Piątek
19.06.2020
nr 171 (5437 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Nóż do 300zł

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 10:10
fultang Nie zgodzę się. W zeszłym roku podwoziłem na ambonę kolegą potem miałem jechać na swoją - jak podwiozłem kolegę to przy okazji przystanku się przebrałem - niestety okulary korekcyjne za 2 tys złotych zostawiłem na dachu auta i przypomniałem sobie o tym po kilkudziesięciu metrach jazdy. Od tego czasu w łowisko zabieram te za 20 złotych z apteki i ten model działania mi pasuje.

Autor: Hubertus94  godzina: 10:30
Strażniku, roztrzepanie? Historii o tym jak ktoś coś zostawił na dachu jest na pęczki. fultang ma rację. Jak się szanuje to się ma. Wiele osób mówi, że jak zgubią Morę to nie szkoda. Dlaczego z góry zakładają, że zgubią? Ktoś jest zorganizowany to nie zgubi. Chyba, że skądś uciekasz lub przed kimś to już mniej kontrolowane warunki. ;)

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 13:31
Hubertus94 Z reguły uciekam przed zachodem słońca bo zawsze jestem w "niedoczasie". Poza tym czasem muszę uciekać przed kolegami żeby zwyczajnie odpocząć z dziećmi i żoną. Masz więcej pytań - chętnie odpowiem?:)

Autor: fiorek  godzina: 14:28
Fultang, znam takich, co chwalili się, że kilkadziesiąt lat stłuczki nie mieli. A potem łubudu, dwie w miesiącu. Wszystko przed Tobą. Ja natomiast w łowisko idę polować, a nie pilnować noża. Zginie, to w chłodni zawsze jakiś leży. Kolega też może pożyczyć.

Autor: fiorek  godzina: 14:35
Jak się czyta te naukowe wywody odnośnie noży, to wnioski są następujące. Każdy z dyskutantów pozyskuje za każdym wyjściem 5 dzików, a potem jest wyścig, jak w Formule I, kto szybciej wypatroszy bez ostrzenia(bez pitstopu). Bardzo chciałbym zobaczyć to polowanie i nawet chętnie bym się załapał.

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 14:38
Prezes mojego koła też kiedyś posiał nóż. I wypatroszył dzika rozbitą butelką.... mam wrażenie że część młodych myśliwych stara się życie sobie utrudniać a nie ułatwiać :)

Autor: wloochacz  godzina: 16:27
Fiorek, a ten wątek pamiętasz? (forum.lowiecki.pl/read.php?f=12&i=357783&t=357525) No, ja dalej jestem otwarty bo koniecznie chcę zobaczyć jak Hubertus94 tu cytat: "Mój nóż wypatroszy ponad 20 dzików na jednym ostrzeniu oraz przy tym jeszcze kilka płowej." Skoro i Ty jesteś tak bardo ciekaw jak i ja, to może uda nam się popatrzeć jak Hubertus94 to zrobi. A tak poza tym szanowni Koledzy, to Mora, Fiskars, Marttini, Kopromed czy Puma to są noże co najwyżej "takie se", albo zdecydowanie za drogie w stosunku do tego co oferują. Kropka.

Autor: fiorek  godzina: 17:19
Wloochacz, zajrzyj na priv i zostaw dla siebie.

Autor: Hubertus94  godzina: 17:42
wloochacz, znowu ból d*py niedowiarka? Nie zamierzam powielać dyskusji, która raz miała miejsce, temat zakończyliśmy z tego co widziałem, bo od was odpowiedzi nie uzyskałem. Strzel te 20 dzików, przywieź, zobaczysz. Polowanie w takiej atmosferze przyjemnością by nie było. Równie dobrze masz prawo sam się przekonać kupując nóż u Meteo. Wygospodaruj 1500zł, zaczekaj rok w kolejce i będziesz testować do woli na mytych, zapiaszczonych, zabłoconych i ubrudzonych czym tam jeszcze chcesz. Dla ciebie może szczytem jest Patriot, ale nie wypowiem się na temat tego noża, bo nie testowałem, więc nie chciałbym oceniać czegoś, jak niektórzy, nie mając z czymś do czynienia. Specjalnie dla ciebie liczę dziki, które patroszę po naostrzeniu. Póki co 4 wraz z otwarciem mostka. I co? Brak jakichkolwiek wyszczerbień, refleksów na KT, nóż leci przez papier jak żyletka. Pewnie to nie jest możliwe...co? Musiał się stępić i się stępił na pewno, ale na tyle, że nie widać jakiejkolwiek różnicy. Tak, wiem, do 20 jeszcze brakuje, ale zobaczymy jak dalej pójdzie. Może do końca roku dobije do 20. ;) "A tak poza tym szanowni Koledzy, to Mora, Fiskars, Marttini, Kopromed czy Puma to są noże co najwyżej "takie se", albo zdecydowanie za drogie w stosunku do tego co oferują. Kropka." Mora za 40zł w stosunku do tego co oferuje jest za droga? Większej głupoty nie czytałem dawno. Poza tym drogie to pojęcie względne i niech każdy interpretuje to sam. Kolejną kwestią jest to, że przecież nie patroszysz po 5 dzików na wyjściu to dlaczego takie se? Wrócisz do domu to naostrzysz, a chociaż taka Puma ładnie wygląda. Temat swojego noża zamykam, mam dość użerania się z idiotami w internecie dzisiejszego dnia.

Autor: Straznik lodowki na wygnaniu  godzina: 17:48
Hubertus A nie myślałeś o jakiejś "mechanizacji" na wszelki wypadek ? Musisz mieć nadgarstki jak zapaśnik albo rzeźnik żeby tak wszystkiemu poradzić :)))

Autor: Hubertus94  godzina: 18:20
Strażnik, czekam na większą dostępność ezgoszkieletów. Zawsze się może przydać. ;)

Autor: Stefan Senegal  godzina: 18:58
Jak we wszystkim... Każdy ma swój gust.. Jednemu się podoba to..innemu tamto. Ja tam kupiłem akumulatorową piłę szablastą i wożę w bagażniku.. Taniej wyszło niż za rozsądny nóż.. A jakie wszechstronne..