Wtorek
14.09.2021
nr 257 (5889 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Sztucer dla Żoneczki  (NOWY TEMAT)

Autor: Ziggy  godzina: 19:14
Sztucer dla Żony Temat poruszany tu wiele razy, jedni proponują kaliber i markę broni, podpowiadając co i jak, chcąc dogodzić nie tylko Dianie ale też pytającemu, bo wiadomym jest, jak to amerykanie mówią ,, happy wife, happy life " i trudno się z tym nie zgodzić, ale są tu tacy którzy proponują nową pralkę czy maszynę do mycia naczyń, lub do szycia. Kto ma rację???? Wyobraż sobie kolego że twoja żona, żoneczka, żonusia poluje, przychodzisz z pracy do domu i widzisz taki obrazek: dzieciaki głodne, brudne bawią się na podłodze, pytasz gdzie matka, w lesie pada odpowiedż, a co jest jeść, nic no i bierzesz się za gary, przykre ale prawdziwe, wierzcie mi. To jest nic z tym co chcę wam opowiedzieć, ale to w następnym odcinku, jeśli jest tym ktoś zainteresowany

Autor: dziktadzik  godzina: 19:22
Ziggy, ja jestem :)

Autor: Ziggy  godzina: 19:26
Sorry dziktadzik ale jeden zainteresowany to za mało

Autor: Martes  godzina: 19:44
No to jest dwóch zainteresowanych :-)

Autor: Wojtek  godzina: 19:55
Kolejny..

Autor: Ziggy  godzina: 20:05
W dalszym ciągu za mało, sorry

Autor: Ryszard  godzina: 20:16
to jest takie proste - "Żoneczka" ma rację

Autor: specmisiek  godzina: 20:41
Dokładnie Ryszard ! Nawet jak taki ma w domu ostatnie zdanie to zapewne brzmi ono "Tak jest kochanie" :-) He he...Żaden sztucer a nawet pralka nić tu nie pomoże raczej ;-)

Autor: Ziggy  godzina: 20:44
Ryszard, komisja orzekła że Twój głos się nie liczy, sorry.. szpecu Twój wpis kwalifikuje się do skasowania, nie piszesz na temat.

Autor: specmisiek  godzina: 20:50
Widzisz Ryszard-teraz zamiast o sztucerze będzie o tym czyj głos i ile się liczy. Bardzo wartościowe i pouczające zapewne. Jak się zakłada temat to na temat raczej? Ale może jakieś nowe zasady wprowadzono? Ja bym kupił "dla żoneczki" jakiś sztucer w miarę lekki, z nie za dużym odrzutem i przede wszystkim musiał by być pod kolor torebki.. A przynajmniej lakieru na paznokciach ;-) Całe szczęście już od jakiegoś czasu nie muszę się tym zamartwiać bo nie mam "żoneczki". DB

Autor: Ziggy  godzina: 20:53
szpecmisiek Jak zwykle nie zatrybiłeś..

Autor: Ziggy  godzina: 21:02
Rozumiem to że dziś był dniem ,,czerwonej kartki,, wielu zacnych forumowiczów zawieszonych i jeszcze nie jeden podzieli ich dziś los. Wiem też że z obecnością i aktywnością zalogowanych na tym portalu, jest kiepsko i jeśli nie będzie minimum 20 - tu zainterestowanych, pisał nie będę.