Piątek
23.09.2005
nr 054 (0054 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Chciałem kupić broń w kal.9,3x62

Autor: PiotrL  godzina: 09:01
Ad. P.S. -ja jestem przeciw - niech będzie że sie podlizuję... A w temacie - mimo ze jestem fanem 9,3 to przy opisywanej w łowisklu zwierzynie brałbym maks.308

Autor: rob1  godzina: 09:12
Ad. PAN Novi! Proszę PANA! Z przyjemnością i satysfakcja przeczytałem PANA post. Zwłaszcza informację o tym, że zastanawia sie PAN nad pożegnaniem się z forum. Czytanie, jak PAN to określa " ze zrozumieniem" opanowałem gdzieś w trzeciej kalsie SP a na codzień jest to narzędzie mojej pracy - szkoła! Zastanawia mnie: Po pierwsze - dlaczego to PAN wypowiada się o pisanu nie na temat a nie sam autor postu:) Może mu to poprostu nie przeszkadza! Po drugie - dziwne skojarzenia słowne jakie się PANU nasuwają w związku ze słowem "podlizywać" mogą świadczyć o zaburzeniach emocjonalych w swerze seksualnej:) - odsyłam do lektury - Słownik jezyka polskiego np. Wydawnictwa PWN. Po trzecie - w PANA poscie jakoś nie dotczytałem się informacji lub opinii na temat kalibru 9,3 - czyżby pisał PAN nie na temat?!?!?!?!?!?! Jest w nim natomiast wulgaryzm określający odchody oraz nie używana w języku polskim (uwaga trudne słowo):))) metafora PIKUŚ co może świadczyć o ubogim słownictwie autora wypowiedzi. Bez PS.

Autor: plutoo(BT)  godzina: 09:14
Kolego Staje po stronie opcji 9,3. Bardzo dobry kaliber na dziki, tak jak pisali koledzy wcześniej dobry stoper. Dzieki wolnej kuli możesz śmiało strzelać sarny, nie mówiąc już o tym jakie krzaki ta kula potrafi przejść na pędzonych polowaniach. Nigdy na polowaniu nie odczułem odrzutu czy jakiegokolwiek uderzenia. O tym się nie myśli. Strzelisz kilka razy na strzelnicy przyzwyczaisz się raz dwa. Warto pomyśleć by sztucer nie był leciutki. Kolba powinna być masywn to także pomoże, nie mówiąc już o magnaportach czy kickstoperch wcześniej wspominanych. Mariusz G ma razcje powinieneś pomyśleć o Tice to jest duży przeskok w porównaniu do Cz. Do tego kalibru porządna luneta i co ważne porządny montaż!!! pozdrawiam

Autor: R.D.  godzina: 10:12
No i Novi zadeklarowal to, co juz kilku forumowiczów zrobiło, ze szkodą dla reszty. Ale czemu sie dziwic, skoro z ludźmi posiadającymi duże doświadczenie i duzą wiedze dyskutują dyletanci powtarzający zasłyszane opinie. A w efekcie tego festiwalu komunałów okraszonego arogancją i gowniarskimi odzywkami z forum zniknęło kilku ciekawych i mądrych respondentów. Np z dużej ekipy kanadyjskiej czasem tylko odzywa się Joe Starski, a było wielu. Przykłady można mnozyc ale chyba tez już mi się nie chce. Pozdrawiam ciao

Autor: deer.hunter  godzina: 11:56
Stoper na przelatki i warchlaki? Też jestem fanem tego kalibru ale w tym przypadku to lekka przesada. Chyba, że kolega hobbysta tak jak ja. DB dh

Autor: Novi  godzina: 12:55
Panie Rob1 Strach posyłać dzieci do szkoły jeżeli spotykaja tam ludzi dla których: 1) metafora - to trudne słowo i wymaga poświęcenia szczególnej uwagi. 2) Słownik języka polskiego znają ze słyszenia i uwazają ze jak o czymś nie maja pojęcia to wystarczy się na niego powołać. Gdyby miał Pan blizszy kontakt ze słownikiem do którego pan odsyła (przez blizszy rozumiem coś więcej niz posiadanie takowego w bibliotece szkolnej) to pewnie by Pan zauważył ze pozycja ta nie traktuje o zaburzeniach emocjonalnych, psychologii, socjiologii co nam Pan sugeruje, ale o czymś zupełnie innym. Nauczycielu, doucz się! No chyba ze pracuje pan w szkole jako np. woźny. Zwazywszy ze jest tu kilku nauczycieli na forum, jest to bardziej prawdopodone, gdyz oni takich bzdur nie wypisują, a słowa takie jak "metafora" czy zauważalna tu pańska "indolencja" nie stanowia dla nich problemu, któremu trzeba poświęcać więcej uwagii:) Wnioseki nasuwaja sie same. Dziś zamiast na polowanie, będę musiał odbyć rozmowę z dzieckiem na temat "czego to w szkole uczą i jak to robią" :)

Autor: Novi  godzina: 13:22
DH A czemu by nie? Co przemawia za tym ze jest to za duzy, za silny i wogóle za..... kaliber? W polskim łowiectwie pokutuje wiele "prawd objawionych" które nie maja zadnego racjonalnego uzasadnienia. Np. 1) Pocisk powinien w tuszy oddac bez mała 100% energii. Bzdura. Powinien oddać tyle ile potrzeba do uśmiercenia. Nie narobić mielonego i wyjść z takim zapasem energii zeby otwór wyjściowy pozwalał na swobodny wyływ farby. 2) Duzy kaliber nie nadaje się do strzelania małej zwierzyny. Kolejna bzdura. W większości przypadków mniejsze stuki strzelone durzych kalibrów sa mniej zdemolowane niż takie same sztuki strzelone małym i szybkim pociskiem. (proszę nie argumentować ze jak trafi np. na kręgosłup to jest masakra bo z każdego wtedy jest masakra) 3) Ze do 9,3 amunicja jest strasznie droga. To prosze policzyć jaki jest stosunek ceny naboju do całkowitych kosztów imprezy co się nazywa polowanie, a poza tym prosze nie wyciągać takich argumentów bo jak kogos nie stac to niech nie poluje. I od kiedy to na hobby się zarabia? 4) broń w duzych kalibrach jest cięższa. No jest, ale za to się z niej wygodniej strzela:) 5) Duze kalibry maja wielki opad. To jest akurat argument wyciągany przez ludzi którym się coś wydaje, a z lenistwa nie chce się zajżeć do tabelki. Az się nie chce odpowiadać:) Nooo i jeszcze można tak długo...... Pzdr.

Autor: arcisz  godzina: 13:35
Novi - Ty lepiej nie pytaj bo ja właśnie przechodzę I klasę... Dziecko powinno już w tej klasie pisać i czytać płynnie. Tak twierdzi nauczycielka. Ostatnio chciała pętelki z wstążek o dl 30cm. Dziecko zaniosło do szkoły i dostalo opiernicz, ze za male i nie takie. Komisyjnie w domu rozwiazałem i we trójke mierzyliśmy czy mają po 30 centów. Miały... Pani na drugi dzień przepraszała dzieci, ze się pomyliła... Szkoda tylko, ze dziecko tak mocno to przeżyło. A już się boję co będzie dalej - koleżanki dzieci z IV klasy miały do rozwiązania zadania z matmy. Mniej więcej takie jak dostajesz na maturze po średniej... Qrna, znowu trzeba się uczyć a tak chciałem wrócić do szkoły zaraz po wejściu w dorosłe życie ale nie myślałem, że w ten sposób. Kraj nam się wali... A co do tematu to też chciałbym sobie coś podobnego kupić. Mam 6,5x55SE i narzekać na razie nie mogę ale grubszego dzika czy jelenia nie strzelałem. Dzika nie strzelałem bo nie miałem okazji. Wprawdzie dwa mi takie już wypłyneły ale nie strzelałem bo potrzebowałem dla siebie mniejsze a do skupu nie strzelam. Z jeleniami jakos nie mogę się dogadać - wyjdą zawsze nie tam gdzie powinny :)) Mam jakąś manię podchodzenia. Pcham się na bliskie dystanse i jak na razie wszystkie lelenie mi zwiały. Jeszcze nie dorosłem do dalekich strzałów i trochę się cykam z szóstki strzelać daleko :)) boje się, że jak trochę zerwę, to pokaleczę i nie dojdę zwierza. Dlatego na typowo jelenie zasiadki czy podchód + zbiorówki chciałbym mieć 9-tkę za kumpla ze sobą. To jednak na razie plany pod wpływem opinii użytkowników... Niestety, nikt w kole nie ma. Najmocniejszy kaliber to 7Rem, nie kojarzę żadnej 8-mki czy 9-tki... Tak więc pozostaje mi na razie pilnie śledzić dyskusje ale merytoryczne na Łowieckim :)))) Db arcisz

Autor: Lif  godzina: 14:24
Błagam niektóre wypowiedzi i dyskusje mnie osłabiają i tracę siły. Spoglądam na forum a tam dwie nowe odpowiedzi, otwieram , a tam potyczki słowne. Mam dosyć proszę pisać na temat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor: eugen50  godzina: 14:42
Panowie Mam 9,3x62 i strzelam bez strachu i celnie "duży kop" to mit . W granicach 30-06 Nie zamienie na inny z Docterem 3-12x56 cacko Kaliber z "posokowcem" nie trzeba szukac postrzałków!! DSB Eugen

Autor: rob1  godzina: 16:01
Ad. Lif Przepraszam. Masz racje sam się denerwowałem jak temat zchodził na potyczki słowne. Jeszcze raz przepraszam! Moja opinia o 9,3 - mocny, dobry kaliber - zpraktykowany przeze mnie. Dewizowcy, których znam w 90 procentach z niego strzelają - dziki, byki i na kozły też go przywożą. A poza tym - jak masz kasę i masz ochotę to sobie go poprostu kup! Powodzenia! PS. Daj znać jak już kupisz i postrzelasz!

Autor: rob1  godzina: 16:02
Ad. Novi! I wyszło kto czyta ze zrozumieniem .......... KONIEC!

Autor: Tami  godzina: 17:58
też mam "9,3", a do tego jeszcze 30-06 i 222R. Super polecam jak Cie stac i masz odpowiednie łowisko tzn.; od czasu do czasu byczek i duży dziczek. Niestety z opisu twojego łowiska uwazam, ze to pomyłka. Dziki do 50 kg i sarny po 9,3 uchodzą nawet do 80m, na szczescie obficie farbując, ale to duzy dyskomfort. Huku i odrzutu w łowisku nie ma sie co obawiać. Wez lepiej 308, ew. 30-06. DB

Autor: Novi  godzina: 19:02
Rob1 Przeprosiny przyjęte:)