Środa
14.12.2005
nr 136 (0136 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Wieszaki

Autor: Luki_81  godzina: 00:29
mi tez sie wydaje że nie będzie to zbyt dobrze wyglądać (moze się myle) i te nogi .......

Autor: KULWAP  godzina: 08:33
"Nogi" sarny odcięte w stawie kolanowym należy zagiąć w stawie skokowym pod kątem 90 stopni i sznurkiem przewiązać aby się nie prostowały. "Kopytka" rozchylić wkładając między nie klocki drewniane grubości ok. 1.5 cm. Powiesić w suchym miejscu do wyschnięcia. Po całkowitym zastygnięciu na jednej "nodze" wieszaka wkręconej na klej stolarski w grubą dechę można powiesić nawet dwa furmańskie korzuchy. Widziałem ten sposób "produkcji" ale jakoś nie zebrałem się do wykonania.

Autor: R.D.  godzina: 09:46
Fajnie wyglądaja wieszaki z cewek jak je myszy obsmyczą. W tej samej kategorii produktów: stojak na parasole z wysuszonej nogi slonia.

Autor: Bartol  godzina: 09:53
Bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Jestem zobowiązany do ogromnych podziękowań. Na pewno zrobie takie wieszaki i jak będe je miał to dam znać. Wilus: Ile córka ma lat? Może mógłbym ją czegoś naczuć lub nauczyć się czegoś od niej? Wesołych Świąt

Autor: ala  godzina: 11:51
Zamiast cewek z sarny, możesz śmiało użyć zrzutów parostków. Bardzo efektownie to również wygląda. DB Ala Sposób KULWAPA jest jak najbardziej skuteczny i sprawdzony..... tylko nie wiedziałam, że taka ozdoba jest już w złym guście.

Autor: Slomion  godzina: 12:20
Jest wieszak z cewki wystawiony na Allegro. Możesz poglądać i podpatrzeć. wieszak (www.allegro.pl/show_item.php?item=76751567)

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 15:34
no cóz ala kazdy ma prawo do swojego gustu -ale obdarowywanie kogoś klopotliwym prezentem jest także w złym guscie ,tak samo jak wspomniana wyżej noga slonia czy łapa goryla jako popielniczka - ja czegos takiego nie powiesiłbym nawet w garażu a co dopiero w domku mysliwskim o mieszkaniu nawet nie wspomnę

Autor: Jurek Ogórek  godzina: 15:38
Chociazby tylko przez szacunek dla upolowanej zwierzyny -parostki to trofeum a cewki (nogi) to przepraszam co ?

Autor: Desperado  godzina: 16:33
Kwestia gustu i kwestia umiejętnego wyeksponowania takiego użytkowego preparatu. Racja co do trafności z adresowaniem takiego prezentu. Coś co jest profesjonalnie zrobione, z należytą oprawą i umieszczone jest w odpowiednim miejscu, nigdy nie będzie trącać niesmakiem. Tak myślę, choć takiego wieszaka nie mam, a widziałem ładne i nie piętnuję. Uznanie dla tych którzy zamiast na gnojownik potrafią dzięki pomysłowości te elementy pozyskanego zwierza utrwalić w takiej formie. P.S. Suszenie według metody Kulwapa nie sprawdzi się. Żeby się nie zaśmierdziało, nie zakociły się mole i nie wyleniało, trzeba przed wygięciem tak jak pisze ściągnąć skórę, wyprawić ją i potem zaszyć na cewce.

Autor: jurek123  godzina: 16:41
Oglądałem ,podziwiałem i za żadną cholerę nie powiesił bym w domu.

Autor: Desperado  godzina: 16:45
Zobacz jeszcze to. To jest nazwane medalion łani. (www.allegro.pl/show_item.php?item=76931045)

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 16:59
Desperado-ten medalion byłby dobry dla rozwoju dzieciecej kreatywnosci, bo................."z mozliwoscia przykrecenia rogów";) hehe. Ludzie są niesamowici;)

Autor: młody łowca  godzina: 17:11
hahah... mozliwość przykręcenia rogów.. dobre....

Autor: Luki_81  godzina: 17:48
musze przeprosić , ponieważ źle zrozumiałem pojęcie wieszaka, myślałem że taki jak do wieszania marynarki, Desperado śliczny ten medalion łani heehheheheheno a jeszcze możliwość przykręcenia rogów , a poza tym to zobaczcie co owa zocha posiada w sprzedazy ......