![]() |
Środa
21.12.2005nr 143 (0143 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: 0,2 grama więcej Autor: John godzina: 08:54 Ad Cytryna Zanim włożysz taki nabój do swojej broni musisz byc PEWIEN że jest on zrobiony w 100% zgodnie ze wszystkimi zasadami. Oczywiście najistotniejsze jest to co jest tam "wsypane". Twoje założenia są błędne: w kazdym z wymienionych przec Ciebie naboi moze byc inny rodzaj prochu a co za tym idzie może byc jego inna objętość. Wydaje mi się że elaboracja ma wtedy sens, jezeli robi się ja samodzielnie, dopasowując nabój do kaprysów własnej broni. Inaczej chyba lepiej zaufać amunicji fabrycznej. Pamietaj że ładując naboje elaborowane przez KOWALA z niewiadomych komponentów nazażasz własne życie i zdrowie. DB Autor: amir godzina: 11:28 Ad.: cytryna Na wszelki wypadek wykup polisę na życie i daj na mszę a potem wybieraj się z amunicją nieznanej elaboracji na strzelnicę i sobie strzelaj. Dziwię się kilku znajomym kolegom,że łamiecie podstawową zasadę o której pisze PiotrL: strzela się amunicją z pewnego źródła i to tyle a dywagacje o tolerancji wagowej czy wymiarowej to zupełnie inna para kaloszy. Jeśli Ci życie miłe i masz szacunek do swoich przodków, że dali Ci życie zostaw sobie naboje te na pamiątkę lub dokładnie upewnij się co do ich gwarancji jakości dobrego wykonania..... Świeta na nosie i pomyśl o czymś mniej ryzykownym.... DB Autor: amir godzina: 11:57 Ad.: cytryna Moja wypowiedź dotyczy kwestii wyrobienia sobie nawyku, korzystania z amunicji, co do której mamy pewność, że nie spowoduje nieszczęścia na własne życzenie.... DB Autor: KacpeR godzina: 15:49 ktos kiedyś przedstawił na forum, kiedyś elaboracje krok po kroku na fotach z opisem wiecie może gdzie to jest, pozdr Autor: Krakus godzina: 17:41 KacpeR, Peter umieścił zdjęcia w swojej galerii. Tepria rozbita na kilka fragmentów. W ostatnim poście tego tematu (www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=12&i=62306&t=62306) znajdziesz wszystkie linki. darzbór! Autor: Peter godzina: 18:40 Kacper i inni, jesli jestescie zajnteresowani tematem elaborowania amunicji kulowej mozna zaczac temat. Na tym forum jest juz duzo kolegow, ktorzy dzieki innym kolega zaczeli robic ammo i idzie im to calkiem dobrze. Mozna bedzie sie dzielic doswiadczeniami i wiedza, a poniewaz zblizaja sie swieta, mam wolne i bede mogl rowniez samemu cos skrobnac. Pozdrawiam Autor: cytryna godzina: 19:40 O rany !!!mam 120 sztuk tych nabojów i dzisiaj stzrelałem na strzelnicy - nic się nie stało. skupienie w normie, huk normalny,odrzut taki sam jak przy innych, czekam na informacje na temat rodzaju prochu. DB Autor: cytryna godzina: 19:45 Ad PiotrL Długość naboju- 83,37 Długośc pocisku 33,00 Długośc łuski 63,73 Nabój 7x64 Masa pocisku 11,2 g Jeszcze nie mam danych na temat prochu Gość ,który je robił sam z nich strzela DB Autor: cytryna godzina: 20:34 Ad PiotrL dostałem własnie informację na temat prochu- Vitavory N 160 Czekam niecierpliwie na plik lub obliczenia DB Autor: PiotrL godzina: 20:58 Cytryna - możesz podać maila albo napisac do mnie na piotrel@poczta.jzk.pl ? Przy okazji zapytaj kolegi o działanie tych Core Locktów - do swojego 7x64 kupiłem 170 szt 9,1 g Wg wyliczeń ta elaboracja daje pmax =4020 barów przy pmax dopuszczalnym 4180 barów. V0 =820 m/s Eo =3764. Wszystko dla lufy 600 mm. Ja swoje robię do pmax =3900 barów . Granica bezpieczeństwa jest niewielka.... Autor: PiotrL godzina: 21:17 Wg moich danych pocisk powinien ważyć 175 grains czyli 11,34 g. Wtedy pmax wyniesie pmax = 4059 barów, E0=3791 J a V0=818 m/s Autor: Krakus godzina: 21:53 PiotrL, Mnie wychodzi zdecydowane przekroczenie dopuszczalnego ciśnienia: kaliber: 7x64 pocisk: CoreLokt 175gr, proch: 3,8g N160 (103,3%), długość naboju: 83,37 długość pocisku: 33,00 PMAX: 4,880 bar !!!!!! VO: 863 m/sec EO: 4,225 J Być może gdzieś zrobiłem błąd, ale przeliczam, i przeliczam, i zawsze wychodzi to samo! darzbór! Autor: Krakus godzina: 22:11 PiotrL, Dobra, błąd znalazłem – ma być 3,6g prochu zamiast 3,8g. Niemniej jednak coś tu nie gra. Ta ilość prochu daje wypełnienie poniżej 98%, więc przy energicznym potrząsaniu nabojem (gdy nastąpi lekkie zagęszczenie bezwładnościowe prochu) przesypujący się proch powinien być słyszalny. Cytryna, Masz świetny przykład, że różnica 0,2g prochu może być w normie, a może również być baaaardzo duża. Jeśli masz możliwości techniczne to zmierz prędkość wylotową pocisku i koniecznie daj jakiemuś fachowcowi wystrzelone łuski do kontroli. darzbór! Autor: PiotrL godzina: 22:39 Juz miałem pisac z tym 3,6...:-))) Ciekawi mnie ze z wazenia wychodzi inna waga a z QL inna. Zauważyłeś ze nie ma tam zaprogramowanych długości pocisku?Ciekawe dlaczego? Autor: Krakus godzina: 23:50 Piotr, Ważenie i QL prawie nigdy nie dadzą tego samego wyniku, należałoby się posłużyć QuickDesign by uwzględnić faktyczną grubość ścianki łuski – bez tego to tylko przybliżenia do jakiegoś przyjętego standardu. Nie wiem, choć domyślam się dlaczego część pocisków nie ma wprowadzonych wszystkich parametrów, pełną odpowiedź zna jedynie dr Broemel :))) W opisie kilkakrotnie podkreśla, że dane podawane są przez producentów lub pochodzą z ich katalogów. Ponieważ Remmington od pewnego czasu nie podaje długości pocisków to może być to powodem braku pełnych danych dla nowszych produktów. Zauważyłem też, że niektórzy producenci pocisków umieszczają na swoich stronach pliki z najaktualniejszymi danymi do QL – A-Square, Impala. darzbór! |