Niedziela
30.04.2006
nr 120 (0273 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Czeska tanizna

Autor: PiotrL  godzina: 10:05
No faktycznie... dwie obrzydliwie odskoczyły....:-)))

Autor: warchlaq przebiegły  godzina: 10:32
Zaraz po zakupie IŻ`a 18 222rem kupiłem dwie paczki S&B SP do niego, na 40 wystrzelonych dwie łuski pękły,przestałem kupować.Teraz kupuję SAKO i RWS i takiego problemu nie ma, no i jest lepsze skupienie.

Autor: jurek123  godzina: 11:13
Ad Warchlaq przebiegły. Jeśli łuska pęka w tym miejscu i to w sposób identyczny to niestety komora twego IŻA nie najlepiej świadczy o spasowaniu. Inne łuski ci nie pękają bo są zrobione z bardziej miękkiego materiału ,ale napewno na nich ślady rozdęcia będą.

Autor: Yogi Bear  godzina: 11:39
Ad URO, wygląda to na wadę danej partii: jakiś czynnik spowodował taki wzrost ciśnienia że te spłonki wydmuchało. Zdarza się to stosunkowo czesto ale w amunicji małokalibrowej - i tu musze przyznać, że gółównie z S&B... . Z tego co pamietam Ty masz 6,5x55 - u kolegi np prawia każda łuska S&B po wystrzale ma wzdłużnie pekniętą szyjkę. Co do jakości i skuteczności czeskiej amunicji nie uogólniał bym że jest zła, bo tak nie jest - oststecznie to wyspecjalizowana amunicja mysliwska więc przy właściwym trafieniu musi być skuteczna. Miałem okazję nie raz postrzelać z czechów i naprawdęnigdy nie miałem jakichś sansacji typu skupienie 30 cm... Najberdziej udana ich amunicja to tzw "czeska Sierra". Co do skupienia, to zbyt wiele zwalamy na amunicję a zapominamy o innych czynnikach. NIe raz już o tym było tu pisane. Wracając to tematu ja bym upatrywał następujących przyczyn: - łuski-bubel, z lużno osadzonymi spłonkami, - łuski-bubel, stop zbyt twardy który w zetknięciu z Twoim zbyt dużym Head-Spacing'iem nie poddały się wydłużeniu i "wypluły" spłonki powodując przedmuch gazów do tyłu, - proch-z jakichs powodów wytworzył za duże cośnienie ( jakaś dziwna partia, za duża naważka itd ...) - zbyt mocno zacisnięty pocisk w szyjce, lub zbyt głęboko osadzony lub jedno i drugie - spowodowało wzrost ciśnienia powyżej własciwego - spłonki-bubel, o zbyt małej średnicy, -itd. Każdy z tych czynników mógł spowodować znaczne odskoki kuli w celi. Lapua oceniaja jast jako jedna z najlepszych amunicji na świecie, więc trudno porównywać ją do S&B, choć wpadki i dla Lapuy się zdarzały np nieszczęsna amunicja SP .223Rem 3,6 grama ze zbyt wysoko osadzonym pociskiem, który w CZ 527 po załadowaniu wcinał się w gwint i przy rozładowywaniu potrafił w nim zostać ... a z zamkiem wychodziła sama łuska ... Łuska Laupa jest wykonana z dobrego materiału i nawet przy zbyt duzym Head-Spacing,u jej elastyczność pozwala na proporcjonalne wydłużenie ( dopasowanie się do komory z czołem zamka jako jej dnem), nie tracąc przy tym parametrów, w tym przypadku średnicy gniazda spłonki. W twardej łusce podczas wystrzału nastepuje poprostu jakby chwilowe zozejście się gniazda i w przypadku braku oparcia o czoło zamka wydmuchanie spłonki. Zbyt duży Head-Spacing wystepuje w broni z systemem ryglowania np M98 czlii ryglowanej w korpusie zamka i najczęściej wynika z niewłaściwie wkręconej lufy. Takie zjawisko jest mało prawdopodobne w broni z ryglowaniem zamka bezpośrednio w lufie np Braser R93, Mauser M03, Sauer 202, SHR 970, Heym itp. A co so Lapuy Mega 10,1 - na pewno będziesz zadowolony :-))). DB

Autor: Hazer  godzina: 18:01
Głos w dyskusji. W 1996r. kupiłem Cz-550 30-06. Strzelałem z niej amunicją S&B 11,7gr SP później tą samą gramaturą HPC. Nigdy nie miałem kłopotów z celnością lub samą amunicją czyt. niewypały lub uszkodzenia. Jedyne co nistety mi bardzo przeszkadzało, czego już dawałem wyraz na tym forum to oddzielający się płaszcz od rdzenia i w wielu przpadkach wręcz spustoszenia organów wewnętrznych strzelonej zwierzyny. Przerzuciłem się na sako 11,7gr. Super hamerhead i co zauwazyłem: amunicja sako jest delikatniej głośniejsza przy strzale, nabój ciaśniej wchodzi w komorę nabojową, sako jednak ma większą moc obalającą na większe dystanse (inny rodzaj pocisku i energia w porównaniu z S&B), ale pocisk nie odziela się od rdzenia!!! Na koniec - sako jednak jest nabojem zdecydowanie precyzyjniejszym. W załączeniu tarcza czerwone sako a żółtym kolorem am. S&B SPCE. Kratka 2x2cm.

Autor: Ryszard  godzina: 20:23
przepraszam, że zapytam -a co takiego Head-Spacing ?