Czwartek
19.10.2006
nr 292 (0445 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Kaliber?

Autor: deer.hunter  godzina: 07:20
Strzelałem kilka dni temu z Sako TRG 308 Win. ( z lunetą trochę waży) i swojej "werki" w "jedynym słusznym" kalibrze. Uwagi: 1. podobno 30-06 jest głośny - wzrok mam taki sobie ale słuch niezły. I różnicy nie "wyłapałem" 2. odrzut - mimo dużej masy TRG odrzut jest wyraźny. Co nie znaczy, że przykry. Tak samo jak w 30-06 Czyli pisanina o tzw "kopie" czy huku jest marnowaniem czasu. Dawniej zdażało mi się strzelać z innych 308 - ek i różnicy w porównaniu z 30-06 czy 7x64 nie zauważyłem. A jak nie ma różnicy to po co kupować moździerz? DB dh

Autor: deer.hunter  godzina: 13:02
"zdarzało"

Autor: łowca85  godzina: 13:26
Ach te kalibry, posiadam sztucer kal 3006 i jestem zadowolony kładzie wszystko ale jak trafi na kość robi wielką dziure... mam rowniez kniejówke kal 7x57R i strzał jest przyjemniejszy, a rana nie tak straszna, z tego kalibru były strzelane duze dziki,jelenie i łanie, i jak ma się celne oko to nie potrzeba wcale armaty,strzał za ucho czy na kark i musi paść, a przyjemność strzału znacznie lepsza. Pozdrawiam i Daz Bor!

Autor: tomaszekT.  godzina: 21:29
Nikt nie wie czego oczekujesz. od kalibru. Często czytam że różnice między tymi kalibrami w łowisku są żadne więc dyskusja "myśliwska"jest zbędna. Spory idą zawsze o detale . Warto więc dodać że dla każdego pasjonata czy zwykłego myśliwego w kalibrze i broni nabardziej istotna jest balistyka często przysłaniana np.odrzutem czy romiarami łuski. Krótko mówiąc każdy strzelec nie posiadający odpowiednich cech psychofizycznych będzie "pękał" przy 222 rem.A różnice między 308;7x64;30-06 w odrzucie są dla mnie niezauważalne.Cena ammo czy wybór pocisków nie ma w tym wypadku najmniejszego znaczenia bo cena jest zbliżona a wybór aż za duży.Każdy producent ammo dązy do jak najlepszych parametrów balistycznych i energetycznych -jest to kwestia niepodważalna. Warto dodać że większość producentów broni standardowej "myśliwskiej"produkuje broń z lufami o długości od 56 cm do 60 cm. Jakby na to nie patrzeć przy tych długościach luf nalepsze wyniki a conajmniej najbardziej zbliżone do danych podawanych przez np.RWS;Lapua;remington uzyskasz z kal 30-06.Najniższe ciśnienie komorowe ma również 30-06 co może dawać jedynie satysfakcję dłuższej nieco wytrzymałości lufy.W ostatnim ŁP opisany jest kaliber 308 gdzie autor ogólnie stawia go nieco wyżej od 30-06 lecz tak naprawdę kilka drugorzędnych arumentów nie może przysłonić celu i kierunku wytyczanym przez producentów jakim jest płaskotorowość. Argumenty typu - wygodniejsze magazynowanie ;łatwiejszy transport -ze względu na romiary łuski myśliwego obchodzą tyle co zeszłoroczny śnieg. 308 - "nowocześniejszy "autor powinien zastąpić "póżniej wykombinowanym". Broń półautomatyczna czy automatyczna myśliwego nie dotyczy. Szkoda że autor do końca nie wyjaśnił na czym ta przewaga w "nowoczesności" polega bo w tabelach tego nie widać a nowoczesny może być pocisk lub cały nabój ale nie dziura i kilka stożków. Moja rada jest taka.Jezeli 7,62 to 30-06 jeżeli nie to 7-ka jest naprawdę OK. DB.

Autor: Bocian  godzina: 22:20
Wszyscy na około trąbią co lepsze, wygodniejsze, bardziej praktyczne, nowocześniejsze, celniejsze, przyjemniejsze przy strzale...itp. A u tomaszkaT jakby sie płyta zacięła....30-06 płaskotorowość, 30-06 płaskotorowość.... DB p.s. strzelał ktoś do Ciebie z 308 czy co?