Czwartek
02.11.2006
nr 306 (0459 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: bo strzelac to trza umic :-)

Autor: master537  godzina: 09:23
Za cienka lufa, czy "przedobrzył" z własną elaboracją ? :-))) Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: Krakus  godzina: 12:08
master537, Ani jedno, ani drugie. Zatkana lufa lub wylot zdławiony niewłaściwie dobraną średnicą nie znanego mi urządzenia wylotowego. Trochę to wygląda na laser służący wstępnemu ustawieniu lunety całkowicie blokujący lufę – jeśli tak jest to nabój po prostu nie miał prawa znaleźć się w komorze. Strzelec może mówić o ogromie szczęścia. darzbór!

Autor: master537  godzina: 13:27
Jasne Krakus, a ja myślałem, że za cienka lufa :-))) Ale użyna facet może jeszcze z tego zrobić ? :-))) Pozdrawiam. Darz Bór.

Autor: jurek123  godzina: 18:58
Ostatnie zdjęcie pokazuje laserowy przyrząd do wstępnego ustawiania lunety. Przyrząd ma rozerwany czub tam gdzie mieści się żarnik lasera.Wygląda na rzecz nieprawdopodobną ,tak jakby ktoś włożył laser od strony wylotu ,laser przemieścił się na jakieś 15cm w lufie i następnie strzelono . Tylko czy przez nieuwagę czy bezmyślność by laser opuścił lufę. Warto się zastanowić. Pozdrawiam.