Czwartek
09.11.2006
nr 313 (0466 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: barnauł - gdzie i w jakich cenach  (NOWY TEMAT)

Autor: wódz_śpiewająca_stopa  godzina: 14:34
chcialem zapytac kolegow gdzie moglbym sie w takowy naboj zaopatrzyc, no i w jakich cenach? z wypowiedzi kolegow wyszperanych w archiwum dowiedzialem sie,ze najprawdopodobniej jest to to czego szukam, a szukam czegos na strzelnice - czyli amunicji taniej i celnej.rzeczy zdalo by sie niemozliwych do pogodzenia? piszcie zatem, gdzie i za ile.z gory dziekuje ( interesuje mnie kaliber 3006, choc zastanawiam sie nad zakupem sztucera na strzelnice wiec bede wdzieczny za wszelkie uwagi ) db! wodz

Autor: Lewandowski M  godzina: 15:06
Wiem że jest w Koninie. A jeśli chodzi o cene to do 223 20 pln.

Autor: Krzysztof Sidorowicz  godzina: 15:11
Witaj Wodzu. Amunicja w kal. .30-06 nie dotarła jeszcze do Polski. Jest w chwili obecnej dostępna w kalibrach: .223Rem (SP i FMJ) - 1,05zł > 4,0gramy .308 Win. (SP, HPBT i FMJ) - 1,70 zł. > 9,4 grama 7,62x54R (SP, HPBT i FMJ) - 1,70 zł > 13,2 grama Pozdrawiam Krzysztof

Autor: wódz_śpiewająca_stopa  godzina: 15:18
o kurcze. ceny sa powalajace, plakac sie chce ze nie w moim kalibrze. jakie sa widoki na to ze 30-06 pojawi sie w polsce? jesli mialo by sie okazac ze moj sztucer wystarczajaco celnie miotal by takimi pociskami,zdecydowanie zrewidowalo by to moje plany zakupu sprzetu do elaboracji.

Autor: Step2  godzina: 16:00
Moim zdaniem celność tej amunicji i powtarzalność wynika, że jest to elaboracja pociskami cieżkimi i komponenty są raczej dobrej jakości... Mierzyłem osiowość osadzenia pocisków i odchylenie naważki prochu oraz odchylenie wagi pocisków dla 10 sztuk z kilku paczek to się "mile" zdziwiłem. Bardzo wysoka dokładność wykonania elementów i dozowania prochu... DB

Autor: Krakus  godzina: 17:05
wódz_śpiewająca_stopa, Jeszcze nie spotkałem takiego, poza sportowcami wypluwającymi rocznie po kilka wiader amunicji lub użytkownikami kalibrów „afrykańskich” i wyjątkowo rzadko spotykanych (brak oferowanej amunicji w znośnych cenach), który oszczędzałby na elaboracji. Nawet jeśli w założeniu jest taka idea, to w praktyce na ogół strzela się znacznie więcej i w sumie finansowo wychodzi na to samo, lub drożej. Przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu reloadingu myśliwskiego, spodziewanych oszczędności nie należy brać pod uwagę, zamierzone cele są zupełnie inne: - poprawa skupienia; - zwiększenie lub zmniejszenie energii – umiejętnie i ze zrozumieniem „manewrując” komponentami można zmienić 30-06 w 7.62x39 (kozioł) lub 300WinMag (dalekie jelenie); - możliwość zastosowania ulubionego pocisku w kalibrze, w którym nie jest on oferowany; - możliwość używania broni w kalibrze, do którego amunicja jest nieosiągalna lub trudno dostępna. Step2, Jakie kalibry rozbierałeś i co proch przypominał? Drobny sferyczny proch jest dość łatwo równo nasypać, gorzej z grubym rurkowym. Podziel się z nami wynikami pomiarów, jak duże (małe) są to odchyłki i czy powtarzalne we wszystkich seriach produkcyjnych. Sama osiowość osadzenia pocisku bardziej świadczy o dokładności produkcji (precyzji wykonania pozostałych etapów technologicznych) niż ma bezpośredni wpływ na skupienie. Strzelałem na porównanie: średnia z 5 serii po 5 strzałów nabojami z biciem pocisku poniżej 0.03 mm i średnia z 3 serii po 5 strzałów nabojami z biciem pocisku 0.3 mm do 0.4 mm – w pierwszym przypadku uzyskałem 14 mm a drugim 17 mm, czyli różnica wyniosła zaledwie 3 mm. Strzelałem pociskami myśliwskimi HDY .264 160gr RN, nie wykluczam, że precyzyjne pociski tarczowe mogłyby dać większą różnicę. darzbór!

Autor: wódz_śpiewająca_stopa  godzina: 17:45
krakus oczywiscie majac na uwadze koszt sprzetu niezbednego do rozpoczecia domowej produkcji, inwestycja wydaje sie chybiona, tym bardziej ze dysponujac dostepem do strzelnicy 100m i polujac w warunkach polskich poprawianie skupienia mija sie z celem. niemniej, ja wlasnie w samodzielnej elaboracji upatruje rozwiazania swojego problemu. wyliczylem ze kupujac zestaw na spolke z bratem wydal bym ok. 1500 zl na osobe, co wydaje sie juz kwota do przelkniecia. zbrojny w taki wlasnie zestaw strzelal bym miast 3 , 4 paczek w sezonie jak ma to miejsce obecnie - ok 50 paczek rocznie i wiecej. oczywiscie ze w tym przypadku wydam na amunicje sumy kilkakrotnie powazniejsze jednak w tym przypadku bede przynajmniej widzial cel swoich poczynan. strzelajac ilosci jakie strzelam obecnie nigdy nie stane sie strzelcem wyraznie ponadprzecietnym ( nie wspominajac juz o ambicjach zostania wirutozem sztucera ;). prozaicznie, nie stac mnie zeby strzelac takie ilosci placac przeszlo 5 zl za szt. rozwazalem juz zakup sztucera w kal. 223, zdecydowanie odpowiedniejszego do treningow, ale to i inwestycja powazniejsza, i jednak nie jest to tez podstawowy kaliber z ktorego poluje. obserwuje u siebie syndrom powaznego kalibru - po wystrzeleniu kilku szt amunicji mimo slusznego gabarytu zaczynam spinac sie w sobie oczekujac na strzal. pewnie nie zwrocil bym na to uwagi, gdyby nie lektura artykulu bodajze p. marka czerwinskiego ktory pisal o eksperymentach armii amerykanskiej, i zwiazana z nia refleksja, na ile obserwowane podczas eksperymentu zjawisko znajduje potwierdzenie w wynikach moich strzelan . mam nadzieje ze odpowiednie ostrzelanie ( tutaj na nic treningi "na sucho" ), pozbawi mnie tego syndromu, i stad pomysl na strzelanie wlasnie przy uzyciu podstawowego,"uzytkowego" sztucera. teraz jednak kiedy pojawila sie amunicja ktora p. czerwinski rekomenduje w swoich artykulach jako tania i celna zdalo mi sie ze odnalazlem rozwiazanie. niestety jak sie dowiaduje w moim kalibrze w polsce jest niedostepna,wobec czego powracam do punktu wyjscia - badz zakupu sprzetu do elaboracji,badz nabycia sztucera strzelnicowego (czego jednak wolal bym uniknac z uwagi na przemyslenia prezentowane powyzej ). no i tym sposobem mam zagwozdke dlugie zimowe wieczory na ambonie ;)