|
|
|
Wtorek
27.05.2008nr 148 (1031 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Gończy Polski Autor: Jenot godzina: 08:05 Ad pielęgniarz Pytasz więc odpowiadam.Posiadam takiego psa więc chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Mam wielkie podwórko i trochę sadu. Na podwórku zachowuje się w miarę dobrze jako pies strużujący.Głosi gości, w dzień nie wszystkich, chyba tylko tych których wyjątkowo nie lubi : )) W nocy szczeka często, wydaje mi się że głosi raczej zwierzynę niż nocnych intruzów,za obejściem znajdują się dzicze i jelenie weksle i ciągle coś nimi ciągnie. Nie jest agresywny, nie rzuca się na włączoną kosiarkę spalinową lub piłe motorową jak niektóre psy myśliwskie : )) Jest łagodny,to jest ważne jeżeli masz małe dzieci bawiące się na podwórku np. w piaskownicy. Lubi się bawić ( przynajmniej mój ) np. piłką, goniąc ją i tarmosząc. Kiedy biorę go do samochodu ( to łączy się zazwyczaj z wyjazdem do lasu ) wstępuje w niego inny duch, wtedy staje się psem myśliwskimn. Jakim ? Przeczytaj wątek – opowiadanie jaki zamieściłem wczoraj na forum pt.: „Niezwykły dzień „ Nie jest wyjątkowym - ponad przeciętną i wszystkie inne psy - psem myśliwskim. Mi wystarcza i każdemu polecam. Każdemu kto chce mieć przyjaciela w lesie na polowaniu a w obejściu i w domu święty spokój. Kupiłem go pod Warszawą od pewnej Pani. Czasami pisze na forum.Być może odezwie się po moim wpisie. Zaznaczam że poluję przede wszystkim na dziki, jelenie i sarny. Nie poluję na lisy w norach. Na ptactwo jak najbardziej i mój gończy aportuje je z wody. Sam osobiście go tego uczyłem : ) Pozdrawiam Darz Bór Autor: Ławny godzina: 12:57 Ja już wiem czemu jamniory to takie uparte i charakterne bestie - po prostu u jamnika długość ma znaczenie:))) Pozdrawiam DB Autor: Monique godzina: 13:04 Ad. Ławny Czyżby upór mierzony byl w metrach? ;) Autor: Ławny godzina: 14:14 W tym wypadku jak najbardziej!!!Zależność wprost proporcjonalna:)Po prostu dłuższa rzecz cieszy bardziej:))) |
