Czwartek
29.01.2009
nr 029 (1278 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Jaka płeć

Autor: 846022  godzina: 08:39
Ad.canislupus 4.Nie Dik jest moim wskażnikiem użytkowości. Przeczytaj jeszcze raz mój tekst.W moim przekonaniu tyle samo z papierami nas rozczarowuje co i bez.Tylko są tańsze o połowę i mniejsza szkoda się ich pozbyć jeżeli się nie sprawdzają.Obecnie ten którego nabyłem jest wnukiem Boka z Kniei pod Browiną jeśli mówi to Ci coś.Jego matka była bez papierów.Wcześniej miałem jego starszego brata.Puściłem jeden miot szczeniaków na Podhale.Chciałbym,abyś porozmawiał z myśliwymi którzy z nimi polują.Do dziś,a minęło dwa lata od jego śmierci otrzymuję dziesiątki telefonów czy nie mam szczeniąt po tym psie.Śmieją się ze mnie gdy każę im szukać coś na Słowacji.Psa należy przede wszystkim kupować od myśliwego,który poluje,a nie których psy siedzą w blokach.Zawsze kieruję się tą zasadą.

Autor: dzikuu  godzina: 08:50
A skąd wiesz , że Bok z Kniei pod Browiną to rzeczywiście Bok z Kniei pod Browinąten a nie inny pies ?

Autor: dzikuu  godzina: 08:52
Cały czas opierasz się w swoich wypowiedziach na rodowodach psów , a mówisz , że są niepotrzebny . ???

Autor: Bi-Se  godzina: 14:14
ad 846022 ...,,ten którego nabyłem jest wnukiem BOKA z Kniei nad Browiną....jego matka była bez papierów..."??? no to ciekawe... W "92 roku kryłam sukę BREKIEM z Kniei nad Browiną,dosk.exter. i użytkowo ,polującym na codzień ,wygrywającym konkursy... Matką tych psów była suka Pardwa z Dębowej łąki,babką Kropka Kolosal będąca w rękach znanego mi myśliwego... Co do ojca BOKA...był nim Int.Ch.pracujący w rękach wspaniałego hodowcy p.Milewskiego z Ciechocinka /ostatnio miał jamniko-gończe/ YKO z Błękitnego Brzegu......Mogła zaistnieć sytuacja typu-BOK posiadał ewidentną wadę exterierową co nie umniejszało potencjałowi użytkowości i sprzedano go bez metryki.... . To Twoja decyzja ,Twoje poglądy.....nieświadomie ,a jednak wzorem ,,cnót wszelakich'' BOKA - poszukujesz szczeniaka mającego go w rodowodzie.....??? To czy pies ,,rozczaruje" lub nie,zależy od tego jak się pracuje z psem.........i od tego co znajdę w RODOWODACH , od bazy hodowlanej i potwierdzania predyspozycji ,pasji , -na KONKURSACH ... można szukać....tylko aby znależć trzeba wiedzieć -jak.... DB

Autor: Bi-Se  godzina: 15:01
ad 846022 Przepraszm Cię bardzo,popełniłam gafę.....zasugerowałam się przydomkiem hodowlanym psa...Wypowiedzi dotyczyły różnych ras psów.... :( sorry

Autor: canislupus4  godzina: 17:30
ad.846022 Przepraszam,za omyłkę,ale nie o to tu chodzi,cała sytuacja pozostaje bez zmiany. Nie mam podstaw,aby Ci nie wierzyć,iż pieski Twego chowu były (czy też są) świetne użytkowo,a nawet eksterierowo (choć to akurat mniej ważne),ba nawet nie zamierzam tego podważać-wierzę Ci na słowo!Sam znałem,lub znam wiele psów bez papierów,które świetnie się sprawdzają w łowisku!Jednak ja próbowałem ukazać Ci coś innego!!!Więc może Ty także uważnie wczytaj się w to co napisałem ja czy choćby dzikuu! W stu procentach zgadzam się także z Bi-Se:to jaki pies będzie jest efektem tego co niosą w sobie geny oraz to jak się tego psa przysposabiało do przyszłej profesji!!!A jak jest to wiemy doskonale-mnóstwo psów jest nabywanych przez takie osoby,które myślą,że samo pochodzenie będzie polować za psa.Pies dorasta sobie,w pewnym momencie trafia na polowanie i następuje zdziwienie:pies nie dość,że nie pomaga w łowach to jeszcze przeszkadza!!!No i w oczach postronnych,a często nawet właściciela jawi się obraz psa z rodowodem,po świetnych rodzicach,który jest do bani!!! A jak jest to pies bez papierów no tak jak piszesz "mniejsza szkoda się pozbyć" :((( ,no i sprawa szybko cichnie,bo w takim wypadku nie wydano kasy,za którą lepiej było kupić "bajeranckie buty" itp. :( Piszesz:"Puściłem jeden miot szczeniaków na Podhale.Chciałbym,abyś porozmawiał z myśliwymi którzy z nimi polują.Do dziś,a minęło dwa lata od jego śmierci otrzymuję dziesiątki telefonów czy nie mam szczeniąt po tym psie"-gratuluję,ale jak myślisz:ile jeszcze razy wyjdzie Ci taki miot,jeśli będziesz kojarzył psy "na czuja"?A pomyślałeś o tym,że jeśli miałbyś dokumentację,to mógłbyś choć w części odtworzyć tego psa,który jest dla Ciebie wzorem?W jaki sposób chcesz prowadzić bez dokumentacji,świadomą,długofalową hodowlę,choćby problem chowu wsobnego? Jeszcze jedno-nie musisz mnie przekonywać do tego,żeby kupować psy po sprawdzonych użytkowo rodzicach,ja także stawiam pierwszeństwo pracy w łowisku nad konkursami,ale uważam,że one także są potrzebne-nawet bardzo!Jak myślisz ile osób zainteresowanych nabyciem dobrego szczenięcia,będzie wiedzieć,że masz doskonałą sukę,bądź reproduktora,jeśli świadkiem jego wyczynów będzie jedynie lokalna łowiecka społeczność oraz drzewa w lesie?Po to między innymi są konkursy!To,że jeżdżą na nie także takie osoby,które pragną jedynie pochwalić się świstkiem przed nabywcami szczeniąt (a w rzeczywistości ich psy widziały prawdziwych łowów tyle co nic) to druga strona medalu,ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka! Pozdrawiam! DB canislupus4

Autor: 846022  godzina: 19:11
Ad. canislupus4 Nie wrzucam wszystkich do jednego worka.Z moich obserwacji wynika jedynie że 3/4 psów oferowanych do sprzedaży w ogóle nie poluje w łowiskach. Pozostała część to psy z których można coś wybrać. Powiedz mi dlaczego championaty pracy jako dzikarze maja jedynie Dik i Kiler?? Właścicielami tych psów są myśliwi którzy dużo z nimi polują. Wszelkie konkursy służą im jedynie za reklamę. Sam zamówiłem sukę od Zbycha N. ponieważ wiem że jest on polującym producentem. Jeżeli widziałeś Kilera i Dika sam możesz powiedzieć że eksterierowo są słabe. Mnie jednak nie o to chodzi. Dla mnie użytkowość tych psów jest najważniejsza. Przeprowadziłem tajemnie wywiady z myśliwymi którzy polowali z tymi psami. Dlatego też zdecydowałem się na ten zakup. Z rozmowy ze Zbychem od razu można wywnioskować że chodzi mu podobnie jak mnie o użytkowość, chociaż nie do końca. Ma kilka psów po których nie chciałbym szczeniaków. Nie chciałbym jednak robić antyreklamy. Odpowiedz więc mi na pytanie jak byś potraktował moje szczeniaki po takich psach jak by nie miały metryk? Ad.Bi-Se.Nie poszukuję szczeniaka mającego Boka w rodowodzie tylko jego cechy użytkowe.Swoją drogą chciałbym zapytać ile miałaś psów w życiu i ile lat z psami polujesz.Całuję. Ad.Dziku.Znam dobrze historię Boka,myślę,że ty też.Pod jego przydomkiem ukrywał się inny pies.Dodam jeszcze,że suka po której był mój pies była też bez papierów. Na koniec chciałbym dodać aby nie traktować mojej wypowiedzi jako coś wiążącego. Jest to tylko i wyłącznie mój punkt widzenia. Przepraszam kolegę Darzbórnika za zjechanie z tematu w jego poście.

Autor: łapacz  godzina: 19:44
Kolego ja powiem tak - upieram się przy parce , nie podoba mi się trochę że ,,wplątałeś,, w to Zbyszka no chyba że od razu powiedziałeś mu że chcesz psy wyłącznie na polowanie i że nie chcesz psów na wystawy :(( ,z tego co czytam bierzesz po psach użytkowych czyli trzeba się liczyć że psiaki będą ostre i czy weźmiesz dwa psy czy dwie suczki -czy nawet parkę będziesz musiał pilnie obserwować psiaki i działać szybko :(( tak czy inaczej musisz -moim- zdaniem mieć dwa kojce a z parką naprawdę spokojniej się poluje z dwoma psami czy suczkami będziesz miał większy problem w domu na lesie będzie [powinno] być dobrze ale w domu zawsze znajdzie się powód do ,,bójki ,, i dlatego upieram się przy parce ,no chyba że masz taką wiedzę i autorytet u psiaków że zapanujesz nad każdym ?? tylko w takiej sytuacji nie wiem z kąd ten post ??? Pozdrawiam DB

Autor: Guzik  godzina: 20:04
846022 Nie tylko te dwa jagi psy mają CACIT z dzikarzy :). U Zbyszka N. będzie właśnie skojarzenie dwóch jagów z CACIT-em z dzikarzy, możliwe, że właśnie z tego skojarzenia będziesz coś miał.

Autor: łapacz  godzina: 20:05
Kolego tyle się spisałem i nie poszło :(( Nie podoba mi się że ,,mieszasz,, w to Zbyszka no chyba że od razu zaznaczyłeś że chcesz psiaki użytkowe a nie będziesz z nimi jeździł na wystawy ? ja dalej upieram się przy parce - z tego co czytam to z ,,tematami,, :)) jesteś na bieżąco chcesz psiaki użytkowe więc musisz się liczyć że psiaki będą ostre i we wszystkich przypadkach będziesz musiał od małego psiaki obserwować i w razie ,,draki,, działać błyskawicznie i wsadzić je do osobnych kojców -a przypadku dwóch psiaków czy dwóch suczek temat do draki zawsze się znajdzie :)) i w domu zawsze będzie zagrożenie -w lesie powinno być lepiej , więc bierz parkę no chyba że masz wiedzę i rękę do psiaków :)) ,tylko w tym razie nie rozumiem tego postu ?? Pozdrawiam DB

Autor: canislupus4  godzina: 20:33
ad.846022 Widzisz... ja także stawiam użytkowość ponad eksterier -psu,który robi świetną robotę,jestem w stanie wybaczyć wszelkie braki urody(pod warunkiem,że te nie wpływają właśnie na jego użytkowość),natomiast nigdy w drugą stronę-nawet najpiękniejszy pies nie sprawdzający się w robocie,nigdy nie znajdzie uznania w moich oczach. Wiem jak wygląda DIK,KILERA znam i często na forum podkreślam,że w mojej ocenie to pies w pełni zasługujący na miano profesora!!!Dowodem na to,że jestem zdania,iż "za urodę do wojska nie biorą",jest suka,którą aktualnie posiadam.Kiedy ją kupowałem,w tym samym miejscu miałem jeszcze do wyboru cały miot dużo piękniejszych piesków.Sukę sprawdziłem w Głęboczku,rezydował w nim wówczas jeszcze Kuba i po tym wiedziałem,że to właśnie z nią wrócę do domu i dziś tego nie żałuję,choć na wystawach moja ARA wygląda w porównaniu z innymi niczym kopciuszek-ja znam jej prawdziwą wartość,widzę ją na co dzień w polu,czy lesie! Oczywiście wierzę w to,że doskonała użytkowość może iść w parze z takim samym eksterierem i do tego winniśmy dążyć! Zadałeś mi pytanie,chciałbym na nie odpowiedzieć,lecz nie bardzo je rozumię ;) Chodzi Ci o to,czy kupiłbym takiego szczeniaka,czy jak bym się do niego odniósł patrząc na niego z boku? Wiesz Kolego-widzę,że chodzi nam w tym wszystkim o to samo,tyle,że widzimy inne drogi ku temu i przekonywanie jeden drugiego do swojego punktu widzenia raczej nie ma w tym przypadku sensu.Oboje przedłożyliśmy swoje racje,ja za swoimi stoję twardo,Ty nie odpuszczasz,ale po to jest to forum-po czyjej stronie jest racja?To pokaże historia...hehehe,tzn.każdy z czytających sobie przemyśli i oceni ;) Ale...nazwanie człowieka,który całe życie psom poświęcił i poświęca "producentem" nie było fair!!! :( DB canislupus4