Środa
25.03.2009
nr 084 (1333 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: No,No No

Autor: 846022  godzina: 09:03
Ad.Wszyscy.Sprawdżcie czy macie rodowody na siebie.Bo jeżeli nie to do likwidacji!!!!!! Te Wasze wywody są żałosne.Współczuję skrzywienia.

Autor: 846022  godzina: 09:26
Ad.Dolny Wiatr.Co sądzisz o psie ,który doskonale poluje,a żadnego dyplomu nie posiada.Czy można według Ciebie z nim polować czy nie???Jeżeli nie to wytłumacz mi mądrze dlaczego.Dlaczego przepustką do udziału w polowaniu ma być jakiś dyplom???Dobrze wiesz,że nikt nie będzie polował z psem ,który się do tego nie nadaje.W moim odczuciu jesteś kolejnym na tym forum propagatorem producentów,psiarzy biznesiarzy.Jeżeli nim nie jesteś to lobbujesz na ich korzyść.Dla mnie wielki znawco tematu nie papier się liczy tylko pasja psa.Dzięki tej pasji przeżywasz na polowaniu wspaniałe chwile,nie dzięki papierowi.Zapewniam Cię ,że w swoim życiu widziałem wspaniale polujące jak Ty to nazywasz burki do których te championy papierowe nie umywały się.Uważasz,że polowanie z takimi psami to coś zdrożnego???Ze polowanie z takim dobrym burkiem to coś nieprzyzwoitego???Coś wstydliwego dla myśliwego??Według mnie nie.Przekonaj mnie ,że nie mam racji.Sam widzisz kto tu na tym forum zajmuje głos w twoim temacie.Wy się wszyscy zgadzacie ze sobą bo jesteście z jednej kliki.Pocieszam się jednak,że czytają to inni ludzie spoza Waszego układu.

Autor: 846022  godzina: 09:57
Ad.Karol Kowal.Bardzo mądrze dotknąłeś tego tematu.Tatuaż na uchu ma decydować o wszystkim.Widzisz kolego Ci wszyscy na tym forum nie mają nawet zielonego pojęcia o wałkach ,które tu poruszyłeś.Ad.Marian Garden.Odpowiem Ci na twoje pytania.To jest mafia.Ona nie pozwoli Ci brać udziału z psem z metryką w konkursie.Najpierw musisz wybecylowac za rodowód,póżniej zapisać się do niej,a dopiero potem możesz sprawdzać psa.Korzysta z tego nie tylko ZK,ale również przedsiębiorstwa produkujące te psy.To jest błędne koło.Sam kupiłem teraz psa z papierem podobno po linii bardzo użytkowej.Odbierałem go w Polsce.Nie byłem nawet u właściciela bo kupa drogi.Nie jestem pewien czy ten pies którego nabyłem jest tym jest po psach o które mi chodziło.Jaki problem wystukać mu tatuaż i podłożyć z innej suki???Dla mnie żaden,a dla nich tym bardziej.Nie zamierzam temu psu wyrabiać rodowodu bo ma on służyć tylko mnie.Nie interesują mnie cyrki obwożne typu konkursy.Więc pytam tu wszystkich!Czy to będzie według Was przyszły burek????

Autor: tomaszekw  godzina: 11:12
Ad. numerek to co napisałeś do tej pory jest żenujące... albo jest to wyraz daleko posuniętej impotencji umysłowej albo wynika z braku podstawowej wiedzy. Najprawdopodobniej jedno i drugie. PZŁ powinien przede wszystkim zwracać większą uwagę na nowo wstępujących do związku. Może badania lekarskie są niewystarczające i w złym kierunku....

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 12:30
Numerek: ja tam papiery mam, mam Dowód Osobisty z imionami rodziców, wiem kto był moimi dziadkami, pradziadkami... Kupujesz psa, nawet nie wiedząc co i skąd, ktoś rzucił hasło, że Tina jest super-gotów byłeś brać w ciemno, a okazało się, że to ta suka na którą psioczysz... Myśl, to nie boli... bez pozdrawowień :(

Autor: 846022  godzina: 13:06
Ad.Piotr.Właśnie dowiedziałem się,że to lipa bo po papierach miała być super.Nie psioczę tylko są to są fakty.Tak na marginesie.Wiesz kto na pewno jest twoim ojcem?????Ad.Tomaszek.Wystarczy,że obszerna ta wiedza jest prezentowana przez Was.Szkoda,że jest to tylko teoria.Co do badań.Gdyby PZŁ wprowadziłby takie to nie mógłbyś zostać nawet naganiaczem.

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 13:23
Najpierw psioczyłeś na sukę z serbii, potem ktoś rzucił hasło Tina Super, a Ty byłeś gotów ją kupić... G...no wiesz i tyle... Ktoś pierdnie a Ty wąchasz biznes... Masz jakąś chorą wizję hodowli, bazować chcesz na byle czym (nie ma pewności, że dobry kundel da dobre potomstwo, przy papierowych jest to bardzo prawdopodobne...) i wogóle jesteś 200 lat do tyłu... bez odbioru, szkoda mi palców...

Autor: 846022  godzina: 13:44
Ad.Piotr.Chyba Ci tych mądrości nakładł łopatą wielki Guru Słońce Peru.Posłuchaj.Bo widzę,że ze zrozumieniem masz kłopoty.Jak pracowała ta Tina w Piotrkowie to chyba wiesz,a jak nie wiesz to się dowiedz.Ja się dowiedziałem i szybko odbiłem.Nie znałem imienia tego psa.Wiedziałem,że to suka z Serbii.Ma on tyko jedną taką .Jak dowiedziałem się o jej wyczynach od razu odbiłem.Jeszcze jedno.Nie przypinaj mi czegoś czego nie mówiłem.Co do prawdopodobieństwa to jest ono takie same jak przy papierowych.Ze swoją wizją zawsze poluję z co najmniej dobrym psem,a wy dalej na dziady poświęcajcie swoje krótkie życie.

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 14:02
Prawdopodobieństwa, homozygotyczności i innych zagadnień nie będę Ci tłumaczył, bo nie chcwsz tego zrozumieć... Zjadasz własny ogon, nie znasz imion psów, olewasz rodowody, nie masz "narzedzia" hodowlanego, masz za to skrzywioną psychike i szpadel... Do głowy "nakładali" mi wykładowcy na uczelniach... Niedzielskiego nie znam... Dowcip: Stan wojenny, godz. milicyjna, milicjant do studenta: -Co, nie pracujemy? -A no nie... -Obijamy się? -Obijamy! -Studiujemy? -Nie! Ja studiuję...

Autor: 846022  godzina: 15:52
Ad.Piotr.Znam doskonale te co mnie interesują.Reszta mnie nie interesuje.Jeżeli nie znasz dokładnie tego tematu to się nie udzielaj bo klepiesz głupoty,których ja ci nie będę tłumaczył.Pewnie ci wykładowcy nawet w życiu nie mieli psów.Ja natomiast miałem ich bardzo dużo i z punktu widzenia praktyki mogę coś powiedzieć,nie z punktu ideologii.Zapewniam cię jednak,że szpadel mam prosty i dobrze spełnia swoją powinność.Co do dowcipu.Położyłem się ze śmiechu.

Autor: saimon  godzina: 22:33
Ad Dolny Wiatr witek Dziekuje Wam Koledzy za zwrocenie mi uwagi na "formalnosci papierkowe" przy zakupie psa za granicami naszej rzeczywistosci czyt.Polski :-) Dzieki Waszym radom, mam juz w reku rodowod zakupionego pieska (11.03 br.) z adnotacja Niemieckiego Zwiazku Kynologicznego Psow Ras Mysliwskich o wywozie pieska za granice PEDIGREE EXPORT.Potrwalo to ok.tygodnia.W dniu zakupu pieska dostalem do reki kopie rodowodu, a oryginal z ww.adnotacja (osobny papierek) doslal mi hodowca w przeciagu 10 dni od daty zakupu.Takowyz "papierek" kosztuje 40€ gdy wystapi o niego hodowca, a 60€ gdy wystapi o niego nabywca pieska. Z kolezenskim pozdrowieniem saimon