![]() |
Środa
22.07.2009nr 203 (1452 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: AIREDALE TERRIER Autor: kamionka1978 godzina: 00:21 texstor mów co chcesz ,ale ja dziecka z cane corso czy innym zbliżonym bałbym się zostawić jednak pies bojowy , nigdy nie ma pewności co tam w zakamarkach łba drzemie konkwistadorzy trochę czerwonoskórych nimi natłukli ,a nuż odezwie się jakiś gen po dalekich przodkach nawet jak ryzyko wynosi jeden do miliona to dla mnie i tak jest nie do przyjęcia Autor: grubszyzwierz godzina: 09:08 Kamionka, Jak mi dasz w mordę przy moim gończym, to Ci jeszcze flaszkę postawię:)). Gończe jako psy stróżujące są jak najbardziej ok. Duża część z nich zrobi też za obronnego. DB Autor: Szymon godzina: 09:59 Ad kamionka 1978 zapraszam na www.kementari.pl DB Szymon Autor: kamionka1978 godzina: 12:49 grubszy zwierz nie mam powodu aby ci nie wierzyć ,ale to wyjątki , większość gończych ma bardzo sympatyczne usposobienie jeśli chodzi o człowieka ,no ale jeżeli twój taki chojrak to gratuluje Autor: grubszyzwierz godzina: 13:15 Kamionka, Znam jedną specjalistkę od airedale ma 3-jednak linie wystawowe, ale mówiła, że zna ludzi którzy z airedalami polują. Jak chcesz to zapytam, czy ktoś nie ma jakiegoś szczeniaka po polujących, albo z takiej linii gdzie polujące się trafiają. DB Autor: kamionka1978 godzina: 17:44 grubszy zwierzu byłbym wdzięczny Autor: ryho godzina: 22:34 Ad. Kamionka 1978 Zrobisz jak uważasz, jednak moim zdaniem psy kanapowce nadają się tylko na wystawy. Mówisz o pechu, może tak ale żeby się zdarzył podwójny i z jednej hodowli i z drugiej to raczej nie możliwe!!!!! Masz rację te z hodowli k/Poznania są bez ikry, przynajmniej mój taki był, słaba koordynacja ruchowa , mała szybkość , zwrotność i skoczność a na dodatek tchórz i leń, szczekliwy bez powodu ale na posesji a tak nie kumał co z czym i dla czego. Pierwsze erdele, które miałem po polujących rodzicach były nadzwyczaj żywe, zwrotne skoczne na czystym terenie dzik nie miał szansy trafić kłem psa nawet z odległości 3m. Natomiast borsuka rozciągały w kilka minut bez uszczerbku na zdrowiu. Miały bardzo dobry wiatr i górny i dolny wielka pasję łowiecką, zaciętość i wytrwałość. Potrafiły też osaczyć napotkaną w łowisku osobę , szczególnie w nocy. Sarny ich nie interesowały. Bardzo czujne i odważne na posesji. Polecam do przeczytania wspaniały zbiór opowiadań Tadeusza Petrowicza pod tytułem PIES STRZELBA i JA, taka mała książeczka opowiada o wielkich wyczynach erdela i innych psów jakie posiadał autor w okresie powojennym aż po lata 90-te. Jak pies ten pracował w niedostępnych i trudnych ternach górzystych ile razy ratował życie myśliwemu. Lektura warta uwagi, pokazuje dawny ale jakże interesujący z tradycjami model polowania .Pozdrawiam, DB Autor: kamionka1978 godzina: 22:45 ad rycho tą książkę to jako dziecko kilka razy wałkowałem , można powiedzieć że to ona i podobne np. kniejówka, mi tak w głowie namieszały że od dziecka wiedziałem co chcę robić ,cóż marzenie , takie polowania nie wrócą , Autor: ryho godzina: 23:02 kamionka 1978 Reasumując, są to idealne psy na grubego zwierzą, w zwarciu i na farbę, uwielbiają wodę, nie ma dla nich trudności terenowych,. Sprawdzają się jako psy ogólnie użytkowe, w policji. służbie pogranicza i jako psy stróżujące, Jedyny problem to strzyżenie - przynajmniej dwa razy w roku no i trafić na właściwą użytkową- myśliwską linię. D.B. Ps, Jak będziesz miał już takiego pieska to napisz tutaj jak się sprawuje. Powodzenia Autor: misiekmiesiek godzina: 23:26 Miałek okazję widzieć parę razy airedale EYK von Erikson, prowadzonego przez Patrycje Frolenko, i była to prawdziwa przyjemność. Pies jest mistrzem polski IPO3 , występował z bardzo dobrym rezultatem na mistrzostwach swiata. Autor: kamionka1978 godzina: 23:39 misiekmiesiek to ?????? (www.youtube.com/watch?v=Sp7I6yJN40I) |