Środa
16.09.2009
nr 259 (1508 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Wyżły, kanapy, próby i wystawy

Autor: Dyniarz  godzina: 20:33
Widzę że zaczynamy szukac nowej specjalizacji dla wyzełków!!! Pomomo że łowisko w którym mam zaszczyt polować jest dzicze to zawsze będę miał wyzła w domu bo lubie patzreć jak sie te psy poruszają, pracuja, pływaja etc. Jest to dla mnie piękno samo w sobie oglądania wyzła na polu. Obcowanie z nim niesie wiele niezapomnianych przezyć. A tak przy okazji to tez mam kosmate mysli aby zabrac swoje weimarki na zbiorówki, ale sie boję, nie wiem jak zareaguja w konfrontacji z dzikiem. Czy się wycofają w porę, czy pójdą na gwizd czy na zad. Nie mam pojęcia??? Mam dylemat - moze spróbowac w zagrodzie? czy macie jakies doświadczenia. Generalnie sa ciete i to niesie obawę że nie odpuszczą. Pozdrawiam

Autor: parsonek  godzina: 21:53
ad Dyniarz moja weimarka pracuje na dzikach z terrierami - radzi sobie całkiem dobrze, trzyma ładnie dystans, lepiej znajduje dziki i je wystawia - jak wystawi, to białe lecą zobaczyć co znalazła :) ogólnie - nie jest żle :) pozdr Aga i banda