Piątek
18.09.2009
nr 261 (1510 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Norowanie, a sprawa polska.  (NOWY TEMAT)

Autor: Rosen  godzina: 21:11
Koledzy, nie znalazłem nigdzie takiego tematu, więc postanowiłem zapytać. Czy norowanie było (i jest) polską tradycją łowiecką, jak na przykład polowanie z chartami? Czy są jakieś informacje od kiedy stosuje się tą jakże piękną technikę polowania? Gdzieś mi się to obiło o uszy, ale nie jestem pewien, czy dobrze usłyszałem.

Autor: Kocisko  godzina: 21:41
Norowanie jak wiele innych rzeczy w łowiectwie "przyszło" do nas od Germanów. U nas dominowały łowy z psami gończymi na grubego zwierza. Co widać w spuściźnie po przodkach. Czyli w dwóch rasach POLSKICH psów myśliwskich. Ponoć był jeszcze wyżeł naszej marki ale tu już niech się bardziej zorientowani wypowiedzą.

Autor: Bobo bobo  godzina: 21:52
były też pijawki....psy do full kontaktu........ ad kot nie zapominaj że ta jedna rasa została podczepiona z braku laku do polskiej tradycji polowania z psami gończymi....nie mająca z nimi tzn ."OGARAMI" nic wspólnego.

Autor: zamlicze  godzina: 22:20
tia.....z tym norowaniem to nie do końca jest pewne ze to wyłacznie niemiecka tradycja która się wplotła w polskie łowiectwo......równe zasługi tu chyba sie należa anglikom i francuzom

Autor: Rosen  godzina: 22:26
A co z polskiego łowiectwa wplotło się u innych?:)

Autor: Bobo bobo  godzina: 22:48
psy