![]() |
Poniedziałek
09.11.2009nr 313 (1562 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Spostrzeżenia...(miłe) (NOWY TEMAT) Autor: Guzik godzina: 13:31 Dawno już nie miałem tyle satysfakcji z czytania łowieckiego, a raczej działu psy. Forum znowu zaczyna być o psach myśliwskich, polowaniach i ich pracy...relacje ze zbiorówek opisy pracy psów. Nawet jeśli ta praca kończy się boleśnie dla psa to normalna dyskusja czemu tak się stało... Wreszcie biznes ustąpił miejsca psu- oby na stałe :). No i zachęcam Kolegów do pisania, pisania i pisania. Sam w wolnej chwili tez będę pisał, choć pierwszy opis polowania (po zachęcie Kociska) nie był najdelikatniejszy :). Guzik Autor: canislupus4 godzina: 13:43 I tak trzymać!Także postaram się coś wkrótce skrobnąć,gdy tylko uporam się z choróbskiem (oczywiście o ile Św.Hubert pozwoli przeżyć coś wartego opisania-rzecz jasna,że samo nie przyjdzie,trzeba troszkę Patronowi pomóc... ;))) ) I moi drodzy nie zastawiać się brakiem literackiego talentu,bo nie o to tu chodzi-dużo piękniejsze,a przede wszystkim pożyteczniejsze jest proste opisanie własnej,faktycznie przeżytej przygody,niż ubranie w najpiękniejsze słowa i wyrażenia opowieści z palca wyssanej! Do dzieła!!! DB canislupus4 Autor: Kocisko godzina: 14:05 Dobrze prawisz Guzik!! Dawajcie swoje przygody!! Psiarze z wszystkich stron ŁĄCZCIE się:)! Autor: Jacu godzina: 19:13 Mam do sprzedania dzikarze i norowce ułożone, dożywotnia gwarancja. Cena za 1 kg. ..........$ Tel. 0 700..............;) ha ha ha Autor: łapacz godzina: 19:34 Kolego Jacu szczeniaki to miła sprawa ale ,,spostrzeżenia ,, ?? :(( Jest spokój niech tak zostanie Proszę Pozdrawiam DB Autor: Cyfra godzina: 20:35 Jacu Interesuje mnie 10 kg dobrego,starego dzikarza.Znajdę cię na targu we Wrocławiu i kupię jednego.Ha,ha,ha............ Autor: łapacz godzina: 20:48 Cyfra nie ten temat :(( nie zaczynaj a u Kolegi Jaca pewnie by i z 20 kg znalazł tylko musisz zasłużyć :)) Pozdrowionka DB Autor: Cyfra godzina: 20:50 Zasłużyć czym?????Pełną kieszenią????????? Ja na raty nie biorę.Płacę zawsze gotówką. Autor: Sztos godzina: 21:04 Witajcie .... :) Jak bałanie to bałanie... W jeden z ostatnich pażdziernikowych dni , a zarazem jeden z pierwszych deszczowych tej jesieni wybrałem się na lisy. Liczyłem, że spotkam jakiegoś rudego w którymś z pobliskich stogów będących pamiątką po ostatnich żniwach. Pierwszy stóg pusty. Mój mały pies stogowy , z widocznym zadowoleniem wciskłał się pomiędzy kolejne przerwy pomiędzy balotami słomy, wychylając swoją głowę z coraz to wyższych pięter fortecy. Pierwszy stóg pusty. Krótki spacer do drugiego potencjalnego miejsca , w którym mykita mógł by się ukryć. Stóg mniejszy w razie czego szybciej pójdzie. Pies zaczyna pracę , odrazu poziom 1 z pominięciem poziomu 0. Poziom pierwszy skończony , drugi też , trzeci koniec. Mamy już udać się do następnego stogu, ale.... nagłe zatrzymanie na poziomie zero przy najmniejszej dziurze. Pies wciska łeb ,dalej ledwo wciąga za sobą reszte swego fenotypu i po minucie dochodzi mnie to na co czekałem. Rytmiczne szczekanie , z momentami ataku istnego furiata. Stwór okopał się twardo, pies nie odpuszcza . Po 30 minutach wychodzi ze stogu szanowny pomocnik . Na pysku ślady krwi, język też skaleczony ale cały . Czyli przeciwnik twardy . Mała przerwa, pies wraca. Historia się powtarza , szczekanie ale pies jest jak by trochę bliżej okna. Po kolejnych 30 minutach widać jedną tylną łapę ,drugą . Zachowuję się tak jak by coś wyciągał ze stogu, ale nie mógł tego dobrze złapać. W końcu udaje mu się wyciagnąć przeciwnika (www.obrazky.pl/obrazky/jez-jezyk-284-OBRAZKY.PL.jpg) ze stogu. I tak skończyło się to moje pierwsze stogowanie...... s&g Autor: Jacu godzina: 21:04 Cyfra Jak tak dalej będziesz psy tracił, to u hycli zacznij kupowac bez przebierania :-))) Autor: Cyfra godzina: 21:09 Chyba tak zrobię.Już obdzwoniłem wszystkie schroniska. Autor: Guzik godzina: 21:09 Tak mnie jakoś lektura tego tematu wprowadziła na pewien pomysł ...:) tzn nowy temat. Guzik Autor: Cyfra godzina: 21:12 Guzik Dawaj z tym koksem. |