Wtorek
10.11.2009
nr 314 (1563 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: "Przedszkole dla psow"

Autor: ronin12  godzina: 11:35
Dziekuje za wsparcie Haniu i kolego Mars, rzeczywiscie pozostala czesc kolegow nie jest do konca w temacie-jezeli bym nie mial czasu dla psa to napewno nie zdecydowalbym sie na "przedszkole dla szczeniat" na te czynnosc trzeba poswiecic wszystkie weekendy (sobota,niedziela) do 6 miesiaca zycia i odpuscic polowaczke przynajmniej w tym pierwszym okresie. Standardowe ukladanie psa- czyli jak dla mnie zapoznanie sie z parkiem, skora z dzika i rapetami odbywa sie codziennie. Sama socjalizacja jest mi potrzebna do tego aby moj pies Abactor nie byl agresywny w stosunku do ludzi, zwierzat i potrafil zchowac sie w zgielku miasta. Dla chcacych poczytac polecam Google i hasla przedszkole dla psow. Darz Bor

Autor: Posok  godzina: 12:15
ronin12 popieram w całej rozciągłości. Mój znajomy myśliwy chodzi i bardzo sobie chwali. Jest to dobry początek szkolenia psa szczególnie dla niedoświadczonych myśliwych , którzy nie mają pojęcia jak się zabrać za układanie psa. Darz Bór

Autor: starydziad  godzina: 13:42
ojojoj, panowie, ale wstyyyd... niby tacy psiarze, a nie wiedzą co to przedszkole. ja osobiscie nie korzystałem, ale widzę jaki ma to wpływ na psy, zwłaszcza gończe. własnie w przedszkolu fajnie buduje sie więź między przewodnikiem i psem, bo kontakt musi pozostac pomimo rozpraszającej obecnosci innych szczeniaków. do tego szczenior musi radzic sobie z wieloma nowymi zjawiskami, UWAGA: RÓWNIEŻ ZE STRZAŁEM. co prawda z kapiszonów, ale zawsze. to tak dla ukojenia waszych dusz. co robicie, jak chcecie pocwiczyc np odwołanie, lub egzekwowanie apelu w rozpraszającym srodowisku? idziecie miedzy psy, do lasu, sciagacie wszelkie mozliwe przeszkody po to, by pies uczył sie skupienia własnie na was. przedszkole właśnie to zapewnia, a do tego socjalizuje. wiecie chłopaki, nie wszystko, co ma taka dzecinna, albo dziewczyńska nazwe, musi byc obciachowe...