Środa
23.12.2009
nr 357 (1606 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Porażka sezonu??????

Autor: rales  godzina: 10:08
Roznie bywa, znam kolo, gdzie po zbiorowce jest zwyczaj, ze kazdy szczesliwy strzelec kupuje psom worek dobrej karmy, znam takie, gdzie pies (jeden..) jest bo musi byc, ale siedzi w samochodzie, aby nie przeszkadzal nagonce, i nawet nie jest podkladany na trop po watpliwym strzale - 'poszedl, panie, czyste pudlo, a szczecina z obcierki'. Znam takie, gdzie czesto 'przedostatni miot' konczy sie w polowie pedzenia, bo juz czas na 'ostatni miot'.. Darzbor!! I niech nam psy przemowia ludzkim glosem jutrzejszej Nocy!!

Autor: Grzmilas1  godzina: 11:21
Byłem na jednym polowaniu, gdzie każde pudło to 3 euro. Król pudlarzy dodatkowo 30 euro. Każdy szanował psy, wszyscy i wszystko chcieli sprawdać;) - aż do przesady!

Autor: kabar  godzina: 11:59
Widzę kolego że masz dobrą pamięć ale krótką . Moje miski to Wachtle . D.B.

Autor: Kocisko  godzina: 12:37
kabar Miśki łatwiej skojarzyć od MISEK:):) Zacząłem podejrzewać że o to chodzi ale wolałem zapytać:) Oczywiście że pamiętam naszą umowę i jak zbliżymy się do godziny 0 skontaktujemy się:):):)

Autor: kabar  godzina: 16:52
Kol. Kocisko ,masz stu procentową rację że powinno być miśki a nie miski. Ale w tym dziale nie pisują gospodynie z koła gospodyń wiejskich więc nie chodzi o miski-czytaj GARY. Tym bardziej nie jest to dział pięknych panienek biegających po wybiegach wiec nie chodzi o miski-czytaj LASKI . Ale jak to zwykle bywa głodnemu chleb na myśli , ha ha ha . ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT Kolego