![]() |
Środa
03.02.2010nr 034 (1648 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Pies na koty (zdziczałe). Autor: Perro godzina: 20:49 do Tramalik sorki ale ten rotek to z chihuahua musiał byc zmieszany nie zebym cie negował ale przesadziles a troszke walk psow sie naogladałem i to roznych nie tylko a kastach:)pozdrawiam Autor: MAX 508 godzina: 21:21 Perro chyba nie widziałeś wszystkiego w takim razie Mój sąsiad miał Jaga który jak robiliśmy podjazd na podwórzu zauważył rotweillera .Poszedł na full i założył mu takie gardło że Rotw. go w ogóle nie miał jak sięgnąć .Nie poprawiał ,jak rodzielaliśmy to tyle ile miał w pysku wyrwał.Właściciel Rotweilera był w szoku .Moje dwa Jagi jak im kiedyś bokser mruknął w parku to z niego wiatrak zrobiły.Ledwie go odratowaliśmy bo już na boku leżał .Nie lekceważ Jaga...Zresztą co tu dużo pisać te Jagi co miałem brały się tak za wszystko wilczur,kot,koń,kura :) Miałem ja przez nie kłopotów nieraz... Autor: Perro godzina: 22:04 witam Max powiem tak jesli ta walka miała by potrawac dluzsza chwile nie widze jaga jeden chwyt rotka i po jagu ogolnie piszac takiej walki pomiedzy tymi rasami nie widziałem ale sam miałam pitbillteriera wiem ze to inna rasa niz rotek mniejszy bardziej zwrotny i uwierz ze widzialem co sie działo z jagiem jak moj pies go dopadł a to było przez nieumyslnisc wlasciciela brama była otwarta nie powiem pies zazarty ale gdyby nie moja szybka interwencja pies byłby w oplakanym stanie a psa miałem nie byle jakiego ale jakmby nie było szacunek dla jaga ale bez przesadyzmu::) |