Środa
03.02.2010
nr 034 (1648 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Jack Russell Terrier

Autor: parsonek  godzina: 00:14
bo jest to u nas rasa mało popularna pod kątem myśliwskim. Jest tych psów coraz więcej - zrobiły się modne - przybywa też myśliwych, którzy z obiema rasami polują. Jednak więcej do powiedzenia na temat użytkowości mają np Czesi, Słowacy i Skandynawowie. pozdr A.

Autor: jafra1  godzina: 07:25
właśnie kupiłem w czechach tego psa,i stamtąd mam opinię .Odbieram go w tyg.nr 6 z brna (mam problem z dojechaniem-śniegi).Myślałem że rodacy już mają coś do powiedzenia więcej.A tu tylko hodowcy z Prusić pod Wrocławiem się odezwali. dzięki DB

Autor: Maria  godzina: 09:05
Jacki w Polsce są przede wszystkim w rękach - nie myśliwych czynnie polujących. Są jednostkowe egzemplarze, które zrobiły konkursy łowieckie - ale to nie to samo :) jafra1 - pochwal się swoim jackiem - z jakiej jest hodowli? Pies czy suczka i czy po użytkowych? Pozdr. i DARZ BÓR

Autor: jafra1  godzina: 11:06
już jestem. CH. Lantaka Uk Hero Lantaka Tolomeo Lantaka Tigerjack Myrmidon Jack Pete Myrmidon Jack Dekka Myrmidon Jack Caprice CH. Myrmidon Jack Rascal CH. Myrmidon Jack Ondine Lantaka Evita CH. Myrmidon Jack Cam CH. Myrmidon Jack Roger Windrmere Trixie Myrmidon Jack Jillie CH. Myrmidon Jack Rascal CH. Myrmidon Jack Dyna Une Dame Bohemia Platina Int.Ch.Ch.Sk.SRB. Jun.Ch.SK.CZ. Lantaka Poleposition Myrmidon Jack Pete Pretorium Just Kando Myrmidon Jack Peri Myrmidon Jack Kasey Pretorium Just Kando Myrmidon Jack Jedda Suzan's Pride Delilah Suzan's Pride Albert Ulacky Speg Xlola CH. LANTAKA UK HERO

Autor: parsonek  godzina: 12:14
z tego co widzę rodzice mało polujący...a i hodowla mało polująca sądząc po labkach ale życzę powodzenia z maluchem - na pewno pokaże na co go stać pozdr A.

Autor: jafra1  godzina: 12:38
krew to krew w polsce nie udało mi się kupić,do ciebie też dzwoniłem DB

Autor: parsonek  godzina: 12:52
Krew krwi nie równa - ostatnio widziałam Jacki które popatrzyły na dzika (oszczekiwanego przez 2 parsony) i podreptały dalej - zero zainteresowania......, a i najważniejsze - ja nie mam Jacków :) tylko Parsony Jak się dodzwonić nie mogłeś trzeba było napisać :), spędzam większość czasu bez telefonu ( a i z zasięgiem u nas problem) i ciężko mnie dopaść. A miałam fajnego psa właśnie do roboty - teraz siedzi u mnie na kolankach i czeka na właścicieli - przyjadą dopiero koło 20, bo i drogę mają daleką - psiut jedzie do myśliwych & strażników leśnych w Belgii :) u mnie z każdego miotu przynajmniej jeden/jedna do roboty idzie :) oby ci małe dało czadu ;) pozdr A.

Autor: musia  godzina: 12:59
No właśnie Jarl - to z wyglądu taki zadzior. I niech Agnieszka mówi co chce. Z tymi plamami wygląda cudnie. Nawet jeśli wg niej za dużo. Niech się w lesie sprawdza.

Autor: jafra1  godzina: 13:00
ja z jaciem tylko na lisy nic innego,jak nie wyjdzie to ma i tak dożywocie u mnie.Mam jeszcze jamniki starego i młodego i nie dawno pochowałem fox w padł pod auto właśnie w to miejsce jack. a powiedz czy jeden z tych strażników nie nazywa się Nino ?

Autor: parsonek  godzina: 13:58
Jarl hodowlanke zrobi bez problemu czy to u nas, czy w Belgii, jednak preferowane znaczenia w tej rasie powinny być na głowie, ew nasadzie ogona i są sędziowie którzy psom z większymi znaczeniami automatycznie obniżają ocenę... ale jest zakupiony ze względu na charakterek :) już od 5 tyg zapoznawał się z dziczymi, lisimi i jenota skórkami z dużym zapałem - skończyło się na tym, że wszystkie chciały spać tylko na dziczej skórce i nigdzie indziej :) a dodatkowo Jarl ie należy do psów, które każdemu na rączki wskoczą - trzyma się na dystans i nie daje podejść obcej osobie. Przy tym cały czas merdoli ogonem i ma minkę typu " no i co mi teraz zrobisz ? " i ma niesamowitą pasję do aportu - w tym zakresie jest oszołom straszny - co mu podasz, rzucisz, to zaraz nosi w dziobie :) ostatnio ambitnie moja komórkę nosił - dobrze, ze w futerale jest.... a w tej chwili wcina kostęczkę i broni jej przed resztą :) pozdr A. ps nie Nino

Autor: jafra1  godzina: 14:16
ja kupiłem psa tylko do pracy jeśli chodzi o to,nie bardzo kumam co chcesz mi powiedzieć z tą hodowlanką.

Autor: musia  godzina: 14:28
Agnieszki odpowiedź najpewniej kierowana była do mnie . Ja jestem pod urokiem Jarla. Od pierwszych jego dni. I mnie się właśnie podoba taki "pstrokaty".

Autor: parsonek  godzina: 14:34
Jarl ma bardzo koloru, a wielu sędziów tego nie lubi Ludzie do których idzie Jarl nie wykluczają (jak pies będzie fajnie pracował) nabycia drugiego do pary do roboty i może do hodowli, dlatego pisałam o kolorze :) u Jacków jest trochę inaczej pozdr A.

Autor: Maria  godzina: 19:01
Jafra1 - jeżeli tylko na lisy - to tylko jack. Parson potrafi się w norze zaklinować (jak to się zdarzyło u nas - Olaf wszedł do nory, lisek wyskoczył a jego trzeba było kopać). Jacki na nory (ze względu na wzrost) są idealne. Ciekawa jestem jak się sprawdzi Twój jackuś. Faktycznie z linii użytkowych to on za bardzo nie jest. Pozdr.

Autor: parsonek  godzina: 19:22
Wielu myśliwych ( w kraju i za granicą ) z powodzeniem poluje z parsonami w norach i nie mają najmniejszego problemu, więc nie jest to reguła. Jeśli tylko pies jest wymiarowy nie ma problemu w norze - w końcu lisy/jenoty też małe nie są a się mieszczą :):):) Jafra - więcej info o małym/małej ? pozdr A

Autor: Perro  godzina: 20:37
Maria nie zgodze sie z Toba ze na lisy tylko jack sorki ale masz klapki a oczach albo chwalisz swoje

Autor: Maria  godzina: 21:01
Perro - a z czego to wywnioskowałeś? Ja akurat mam nieomal 16-letnie doświadczenie w polowaniu z obydwoma rasami. Wcale nie chcę chwalić "tylko swoich" tylko dzielę się moimi doświadczeniami. Wcześniej polowaliśmy z jamnikami. Pozdr.

Autor: Perro  godzina: 21:14
i co jamniki lipa ? a border terrier

Autor: jafra1  godzina: 21:25
kopania się nie boję,generalni kopię kilka razy w roku albo psy albo lisy. z tym klinowaniem w norze parsona to dziwne jakieś,miałem foxteriera sukę z dużym tyłkiem,szła na lisy jak trza,miała ze 12 kilo obracała się w norze bardzo zgrabnie ale to był mocny pies. Przy wyborze tej rasy miałem kilka przesłanek : możliwość wskoczenia na pierwsze piętro stogów to że będzie to pies kieszonkowy (lekki) nie będzie konfliktów krwawych z resztą psów w domu i zagrodzie i trochę będzie sprawniejszy od jamnika nie mówię o chwycie. po prostu zapragnąłem mieć iskrę tzn Jacka DB

Autor: Maria  godzina: 21:29
Perro - jagi najlepsze !!! Bordera widziałam na konkursie - niezły, jamniki - to nie ten temperament !!!!! A moje jacki? - nie narzekam i tylko tyle.... bo klapki.. bo chwalę tylko swoje itd. Pozdr.

Autor: jafra1  godzina: 22:05
masz uprzedzenia do jamników,nie dobrze!

Autor: Maria  godzina: 22:29
jafra1 - nie mam uprzedzeń do jamników ale stwierdziłam, że to nie ten temperament co u terierów :) Sam piszesz że chcesz mieć iskrę (oj, będziesz miał) i będzie sprawniejszy od jamnika (to Twoje słowa) - sam widzisz te różnice prawda? Są nory i nory - do jednych psy wchodzą bez problemu do innych się przeciskają. Nory w lesie, pod drzewami mają korzenie między którymi lis przechodzi bez problemu a pies jak nawet przejdzie w jedną stronę, nie zawsze może wyjść z powrotem (to taki przykład). Poza tym Olaf o którym pisałam to żaden "gigant" jak można by sądzić z co niektórych postów tylko jak najbardziej wymiarowy parson. Pozdr.

Autor: jafra1  godzina: 23:04
..a czy większa iskra jak foxterier :-]]? "oj, będziesz miał" to mnie wzięło. jak coś to mi pomożesz z tą rasą.? dzięki DB

Autor: Maria  godzina: 23:14
nie ma sprawy, polecam się. Foxa nie mieliśmy i trudno o porównania. Pozdr.

Autor: parsonek  godzina: 23:31
przedostatnim postem się ubawiłam, ale co tam :) każdy pies jest dobry pod warunkiem, ze robi, to co trzeba :) pozdr A.

Autor: jafra1  godzina: 23:32
ja miałem :-( .. umarł. ale będę mógł porównać, tym teraz żyję. dzięki cześć!

Autor: Maria  godzina: 23:39
Jak to dobrze, że niektóre posty bawią a szczególnie osoby, dla których "norowanie" kojarzy się jedynie z zaliczaniem konkursów.

Autor: jafra1  godzina: 23:39
parson: a tak bez metafor, bo ja nowy w tej rasie. przedostatni to wg ciebie który?

Autor: parsonek  godzina: 23:46
parsonek jestem uderz w stół, a nożyce się odezwą ;) Jakby coponiektórzy więcej i dokładniej czytali zamiast się nakręcać, to by bzdur dalej nie pisali, bo guzik ( sorki Guzik :)) wiedzą, a zazdrość boli...ale trzeba się z tym pogodzić :) Jafra - pies ? suka ? foto ? pozdr A.

Autor: parsonek  godzina: 23:48
aa z mojej strony tyle - nie mam zamiaru dyskusji prowadzić na poziomie Cyferki :) pozdr A.