Piątek
09.07.2010
nr 190 (1804 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Kojec  (NOWY TEMAT)

Autor: Krzysztof_K  godzina: 14:11
Witam W związku z tym ze prawdopodobnie będę miał drugiego GP i muszę mu załatwić kojec, mam pytanie, skąd szanowni koledzy organizują sobie kojce dla swoich psów? Kupują (jeśli tak to skąd) czy sami budują? Dziękuję i DB.

Autor: fousek  godzina: 14:43
Pierwszy kojec jaki miałem zrobiłem sobie "sam". Kupiłem materiał i zawiozłem do spawacza, wychodzi to dośc tanio w porównaiu z kupnymi. Moj kojec dla wyzła miał mniej wiecej wymiary 2x3m i uwazam ze jest to wymiar maksymalny ale buda stoi poza kojcem. Ten kojec słuzy bardzo dobrze wiekszemu psu np wyżlowi. Obecnie robie kojec dla poskowca, który już sie urodził i czekam az podrośnie zeby mógł zmienić miesce zamieszkania na moje podwórko. Kojec bedzie miał wymiar 2x2m buda bedzie poza kojcem. Materiał jaki zakupiłem do zrobienia tegoż kojca to kontownik 25mmx25mm 24mb, drut zbrojeniowy zebrowany fi 8 144mb płaskownik 20mm 8mb. Koszt całego materiału 265zł, spawacz powiedział 150zł, Czyli około 420zł i masz kojec który na alegro kosztuje około 700-900zł + transport. można oczywiście zrobic zadaszenie ja mam jednospadowe, koszt blachy trapezowej około 80zł... Zawsze uwazałem iż sposob gospodarczy daje więcej satysfakcji i jest sporo toańszy niz kupowanie gotowizny...

Autor: ŚmieJan  godzina: 14:45
Po co Ci drugi pies Krzychu? Przemyślałeś tą decyzję??? ;)))) Skąd szczylek będzie? Na temat kojca się nie wypowiadam, bo moja ma kanapę... ;) Darz Bór

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 14:56
Polecam panele ogrodzeniowe...

Autor: łapacz  godzina: 15:45
Dokładnie Kolego Kukier słupki i stabilne ogrodzenie też sam robiłem i taniej wychodzi niż kupić Pozdrawiam DB

Autor: TEXTOR  godzina: 20:43
Dołączam się do opinii łapacza i Piotra Kukiera. Furtki najlepiej zrobić samemu, bo kupne dużo droższe.

Autor: kamionka1978  godzina: 23:17
mi jak facet zaśpiewał za kojec 1700 - 2000zł (taki spawany , skręcany na śruby ) to wolałem zrobić go sam kupiłem spawarkę za chyba cztery stówy , miałem trochę rur po remoncie ogrzewania dyskiem się przycięło , parę spawów zrobiło , siatkę założyło i już nawet wygląda ,co mnie cieszy bo ja nigdy wcześniej nie spawałem , przeciętny facet sobie poradzi ;) kosztowało mnie to tyle co kupno siatki , spawarka leży ,ale jeść nie woła , może się jeszcze przyda najlepsze kojce to są nie te spawane ale solidna siatka ,plus wiata z ścianami z trzech stron wysoka na 1,80 m oraz drewnianą podłogą ,u mnie jest to gdzieś 4 metry szeroki 10 długi plus drugi taki sam , ten spawany robi za izolatkę dla suk na psa mam gdzieś lekko 20m2 powierzchni , uważam im więcej tym lepiej ,nie lubię kojców niczym klatka w zoo

Autor: DZIADBOJ  godzina: 23:22
...............a ja odradzam budę na zewnątrz , lepiej w środku , ponieważ usytuowanie jej wewnątrz daje psu kilka możliwości - między innymi cień . Nie każdy pies chce szukać cienia w środku budy. Są takie ,które wolą położyć sie za budą , są takie dla których atrakcją jest też dach budy...... lubią sobie na niej poleżeć - szczególnie w zimie , gdy podłoże jest zimne. Są też i takie , dla których "pójście za róg " to jedyna okazja , aby być poza wzrokiem innych psów i czują sie z tym po prostu lepiej. To ja zaobserwowałem, choć mogę sie mylić...... w sytuacji gdy buda bedzie w środku trzeba wziąć poprawkę na jednak większą powierzchnię boksu.