Niedziela
15.08.2010
nr 227 (1841 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: "Prawdziwa hodowla...."

Autor: airgialla  godzina: 00:16
Bobo bobo wiele pokoleń hodowców pracowało na to by dziś w łowisku mogły pracować psy myśliwskie o określonych cechach i specjalnościach. Doprawdy wypowiedzi w twoim stylu niczego dobrego kynologi łowieckiej nie wróżą. Aż dziw bierze, że myśliwi tak wielką wagę przywiązują do wysokiej jakości optyki do świetnej broni i kapitalnej lornetki a gdzie ta dbałość o jakość jeśli idzie o towarzysza łowów - psa myśliwskiego. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że szanujący się myśliwy kupił by sobie chińskie podróbki Zeissa czy Sauera a z kundlami do lasu .......ech :( Mamy naprawdę tak wiele ras psów o utrwalonych cechach po co kombinować po co miksować tylko po to by za chwile te psy wylądowały w schronach lub uwiązane do drzewa w lesie

Autor: zamlicze  godzina: 00:16
ad Z L: piszesz co ci slina na język przyniesie.......gadasz co wiesz a nie wiesz co gadasz

Autor: Z L  godzina: 14:24
zamlicze Co ja gadam to wiem . Ty zas pomimo trzymania /ile na dziś 20 -30 szt?/ co osiagnąłes w swojej mnożarni jamników? Hmmmm? Może się pochwalisz? Kreujesz sie na znawcę? Podziel się doświadczeniami :-))))) JAKOSĆ zamlicze JAKOŚĆ nie ilość. no chyba że masz odbiorców w azjatyckich restauracjach to ilość wskazana. Dalej nic nie bedę pisał bo szkoda słów

Autor: Bobo bobo  godzina: 15:05
Argillia Ty chyba nie porównujesz naszego ZKwP do sytuacji jaka jest w innych krajach ???? Dziw Cię bierze nad tą optyką...he he he...???? ano płacą bo te cacka są wykonane według odpowiednich norm i materiałów . Z psami jest podobnie , z kupy zawsze będzie kupa , można oczywiście ją namaszczać olejami rasowości ZKwP , ale na to się już nikt nie nabierze!!! I powiedz mi jaki wstyd jest iść z mixem do lasu jeśli ten mix robi to co ma robić??? psy myśliwskie to nie gadżet a też myśliwi. Jeśli jest pies dobry to się po niego sięga , to jest łowiecka kynologia. I w innych krajach jak wiesz tego bronią jak Częstochowy !!!! Pzdr.

Autor: zamlicze  godzina: 20:35
ad ZL; tia......jakbyś wiedział co gadasz to byś bzdetów nie pisał.........nie muszę się chwalić....................specjalisto od jakości:)))))))))))))))))))))))))))))))

Autor: EdwardB  godzina: 21:47
airgialla A czemu ty masz skundlonego posokowca hanowerskiego jakąś gończą, nawet dokładnie niewiadomo jaką? Wszystko się zmienia, jak zaczynałem swoją przygodę z łowiectwem to legawiec był podstawą. W jeden dzień można było strzelić ze 40 kur, byle starczyło amunicji i pies wyrobił. Teraz jak jest to powszechnie wiadomo, lis i dzik to podstawa, może jeszcze dla amatorów jenot i borsuk. Te rasy co są obecnie może i są dobre ale lepsze jest wrogiem dobrego.

Autor: airgialla  godzina: 23:06
Ad.EdwardB...nie mam "skundlonego posokowca bawarskiego ani też nie mam jakiej gończej" mam posokowce bawarskie, bo łowisko w jakim przyszło mi pracować to gruba zwierzyna głównie dzik i generalnie nie wiem do czego pijesz. Bobo Bobo owszem porównuję nasze ZKwP z zagranicą i wierz mi, że mam o tym pojęcie, bo jetem od wielu lat członkiem również w Czeskim klubie posokowca i Czeskim odpowiedniku ZKwP. Mam wielu znajomych myśliwych w Czechach i żaden z nich nie poluje z mixem bo bycie myśliwym to przede wszystkim spuścizna wielu pokoleń, tradycja łowiecka i etyka. Na pytanie jaki wstyd polować z mixem odpowiem ci żaden wstyd pod warunkiem że się o psa dba i szanuje a nie zgodnie z ogólnie przyjętym zwyczajem sprzedaje maluch za flaszkę byle komu a sukę kryje dwa razy do roku byle czym. Skoro tak jest że psy myśliwskie to nie gadżet tylko myśliwy to powiedz mi do licha dlaczego tak wiele psów jest przez myśliwych traktowana jak śmieci jak się nie sprawdzą to sznurek i drzewo albo w najlepszym razie schron. Ja ci odpowiem Bobo przecież można mieć zachwalę kolejnego mixa od kolegi to niewiele kosztuje a porządny szczeniak to wydatek. Żeby było jasne też mnie wkurza produkowanie mizernej jakości szczeniąt po wątpliwej jakości rodzicach pod szyldem ZKwP ale to jest bardzo niesprawiedliwe pakowanie wszystkich hodowców do jednego worka tym bardziej że bardzo wielu z nich hoduje psy nie dla kasy tylko po to by dać innym myśliwym wspaniałego towarzysza łowów.