Poniedziałek
06.03.2006
nr 065 (0218 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Wybór tropowca

Autor: Dolny Wiatr  godzina: 11:33
Darku Wiedziałem, że jakiś "gończarz" poczuje się oburzony tą opinią:-) Dlatego też dla równowagi napisałem, że posokowiec puszczany w miot będzie namiastką gończego. Zgadzam się, że gończe są doskonałymi tropowcami i z większością prostych postrzałków sobie poradzą. Posokowcami jednak nie są, tak jak posokowce nie są gończymi. Chyba pogodzi nas alpejski gończy krótkonożny. "2 w 1". Posokowiec i gończy zarazem. Borik co prawda pisze o słabym egzemplarzu, ale tak jak w innych rasach nie każdy jest "the best". To by było za proste, kupić psa określonej rasy, który będzie wszystko umiał bez wkładu pracy. Większość posokowców w Polsce leży na kanapach i las zna tylko z TV. Nie napiszę, że podobnie jest z gończymi, bo jeszcze ktoś usłyszy i mnie zjedzie :-) Brek Zgadzam się do "pierwotnej siły" hanowera, dodam jeszcze szlachetny i dumny wygląd. Zalety jego węchu i dokładność pracy są niezaprzeczalne. "Dzikości serca" jakoś w nich nie zauważam. Dla mnie to one mają "duże, otwarte i przytulne serce". Dzięki wszystkim za uwagi. Pozdrawiam D.W.