Środa
22.03.2006
nr 081 (0234 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Kupiłem Beagla.

Autor: KULWAP  godzina: 06:49
ad Jeger Jak zwykle jesteś bardzo obiektywny (jednostronnie- jak zwykle zresztą). Przez nieuwagę zapewne nie zauważasz, kto tutaj wykroczył poza ramy dyskusji sięgając po argumenty: "nie kolega, wariat" itp. Tobie oczywiście takie postawy się podobają, zwłaszcza jeśli dotyczą mnie. I wyłącznie (jak zwykle) będziesz "nawalał" na wyłącznie na mnie. Gratuluję postawy! Współczuję psu.Skoro właściciel z błachego powodu daje się ponieść takim emocjom to także zastanowiłbym się nad pozwoleniem na broń. Moim zdaniem nie powinien go mieć. Ps Moje pisanie w innych działach nie mobilizuje mnie do akceptacji postaw np. takich jakie wykazał KOLEGA woj.tek. I nie ogranicza mnie w wypowiadaniu swoich poglądów np. takich, że beagle najbardziej sprawdza się w innych niż łowieckich dziedzinach. I jak widzisz nawet na pozbawionego racjonalnych argumentów KOLEGĘ woj.tka wpłynęło to mobilizująco. Lecę kupić beret aby dostojnie pokłonić się obrońcy uciśnionych -Jegerowi i bronionemu uciśnionemu.