Niedziela
12.02.2012
nr 043 (2387 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Pies myśliwski na dziki i ewentualnie postrzałki  (NOWY TEMAT)

Autor: Rosen  godzina: 17:07
Jaką rase psów myśliwskich polecacie na dziki i na ewentualne dochodzenie postrzałków? Czy da się to połączyć czy trzeba szukać dzikarza i tropowca?

Autor: Barwin  godzina: 17:45
Polska rasa w ręku polskiego myśliwego - myślę tu o gończym polskim, ale równie dobrze będzie sprawować się terier czy łajka, wszystko zależy od tego czego oczekujesz od psa i jak go sobie ułożysz. Darz Bór i trafnych decyzji przy wyborze

Autor: maks67  godzina: 19:26
Najpierw musisz powiedzieć jak Ty chcesz polować, indywidualnie, tzn. pies i Ty, sforą, czy w większości zbiorówki ? Tereny łatwe, trudne ? Ważna rzecz, każda rasa inaczej pracuje, gończe w gonie pięknie je słychać niesie po lesie, teriery jak złapią trop lub znajdą zwierza to jeden jazgot, też słychać z daleka, łajki to milczki dopóki zwierza nie znajdą, wtedy dopiero łają. Trochę jest tu w tym dziale o górnym wietrze, jak psy tropią etc. Temat rzeka, chyba by nocy brakło na wszystko. Jak coś wybierzesz daj znać.

Autor: z Lutomia  godzina: 19:32
Oczywiście ,że da się połączyć doskonałym przykładem jest Gończy Słowacki ( kopov ) . Gorąco polecam ,polować z tymi psami to sama przyjemność , chociaż ślepo nie twierdzę ,że u innych ras nie można połączyć tych predyspozycji . DB

Autor: SzymonW  godzina: 19:38
Jeżeli ma być na dziki i na trop to raczej jakiś gończy. Zaczynając od polskiego, przez słowackie na alpejskim kończąc (z tych najbardziej popularnych u nas). Jak gończaka dobrze ułożysz i zaczniesz szkolenie od tropu a nie zagrody, będziesz miał psa, ktorym z powodzeniem poszukasz jeszcze kolejnego dnia. W miocie będzie gonił, założysz obrożę tropową i będzie pracował dolnym wiatrem. Wszystko kwestia ułożenia. Jeśli jednak zdecydujesz się na gończaka, to pamiętaj że polski myśliwy powinien dbać o rozwój swojej rasy. Zrobili to nasi zachodni czy południowi sąsiedzi, a my teraz z ich dorobku czerpiemy. Róbmy tak aby i oni zaczeli czerpać z naszego :) DB Szymon

Autor: Rosen  godzina: 20:30
Polowania głównie indywidualne. Teren nizinny i raczej niewiele podmokłego. Jest trochę gęstych młodników. Jak większe rasy radzą sobie w ciasnych młodnikach?

Autor: vulpes  godzina: 21:08
ad Rosen W takim terenie to pomyśl o jamniorze standarcie- górna granica wielkości rasy- pogadaj z leśnym77, On miał Baasa- co ten pies robił ze świnkami... no,ale niestety idiota na 4 kołach .... i nie ma już Baasa ;(((. Ale w młodniku jamnik wsio wygoni.Zresztą pogadaj też z canisemlupusem 4 jak jego Ara wojuje. Co do tropowca- wszystko znajdzie, bo nos na ziemi :)), W każdym razie mój T.rex jeszcze żadnemu postrzałkowi nie odpuścił.No ale ja mam norowca i tropowca w jednym :)) DB vulpes

Autor: Gończarz  godzina: 21:09
Gończy polski w dolnych granicach wzrostu[55-56 cm w kłębie] z powodzeniem poradzi sobie w gęstych młodnikach i na bagnach.