Niedziela
28.08.2005
nr 028 (0028 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Glosno w mediach - norowce  (NOWY TEMAT)

Autor: panda venator  godzina: 07:37
Darz Bor Koledzy Glosno dzis w mediach na temat konkursow i trudno sie dziwic ekolodzy walcza o swoje przekonania takie ich prawo. Nasi kynolodzy rownez walcza o nowe regulaminy dla norowcow i to w mediach, na forum dajac im kesek na tacy. Dla przykladu w Angli walczy z tym zjednoczona w jedna sile proszac miasto by zajelo sie swiomi problemami a wies pozostawila w spokoju. U nas jak zwykle ile glow tyle nowych wspanialszych pomyslow a najlepiej brac i forowac przyklady z tych gdzie jeszcze to nie jest zakazane /czytam prase lowiecka,forum lowiecki/. Mysle ze w i w tym przypadku jestesmy sobie winni i szybko uderzyc sie w piers. Obserwujac co sie dzieje zadaje pytanie co nasi ekolodzy zrobili dla tej zwierzyny w ciezkich warunkach zimowych gdzie jej byt glodowy jest zagrozony moze zbierali suchy chleb i wywozili go do lasu ale chyba nie bo ich tam nikt nie widzial i nie maja sprzetu by w mrozie i zaspach sie poruszac. Mysle ze teraz pomysla i wytropia walki psow w stodolach o ktorych jest tak glosno tam wjada z kaerami dlugopisami , i lancuchami przywiaza sie by zaprotestowac. Pozdrawiam Darz Bor Panda

Autor: alex  godzina: 08:18
Wiesz co? Tak sobie teraz pomyśłałąm: możeby zaproponować zielonym broniącym praw zwierzat, ażeby na znak solidarności z cierpieniem wykorzystywanych przez nas zwierząt każdy z nich wziął po jednym bezdomnym psiaku czy kocie i stworzył mu dom.. Popatrz - ile dobrego w ten sposób by zrobili... alebo lepiej nie... pewnie nawet nie wiedzą jak opiekować się zwierzakiem.... ale swoją drogą - ciekawe ile osób stanowi to nasze przeciwnicze grono? Niech to będzie kilka tysięcy - niech chociaż 50% z nich ma warunki żeby wziąć zwierzaka ze schroniska - zobacz ile dobra? A tak : nic tylko czcza gadanina nie poparta działaniami ułatwiającymi życie zwierzętom. Szkoda sobie strzępić język. DB Alex

Autor: panda venator  godzina: 08:45
Alex Swietnie ze w ten sam sposob reagujesz i podobnie myslisz mysle ze nawet 10 % takich ludzi jak Ty to duzy elektorat. Wojne wywolaly media z Twojego regionu i znalazly poparcie kobiet ze sztabu wyborczego znanego mysliwego nawet psa ma po moim psie i te kobiety po wygranych wyborach zasiada w kancelari i beda odpowiedzialne za nasze sprawy czy to nie CYRK DB i pozdrowienko

Autor: alex  godzina: 09:44
zooooooooo nawet..) DB Alex

Autor: jurek123  godzina: 17:38
Ad Alex Tacy głupi to oni nie są by bezdomne psy brać do siebie.A kto wówczas by miał czas pikiety urządzać kiedy pieska doglądać należy.Co innego pokazywać pouczać a co innego pracować.Ja większość z nich uważam za ludzi mocno zmanierowanych żądnych rozgłosu,chociaż w niektórych wypadkach muszę przyznać że zasady mają twarde chociaż nie do końca przemyślane.

Autor: alex  godzina: 17:48
wiesz, co? sama nie wiem co lepiej... mówią, że jeśli nie ędziemy reagować na róznego typu zaczepki to nikt nie będzie w stanie poznać naszych argumentów itp... z drugiej strony aż sie nie chce angażować a tylko spokojnie robić swoje... bo do nich i tak nic nie dociera.... chciałabym umieć znaleźć jakiś złoty środek, ale jak? brak mi już sił na organzowanie w szerszym zakresie jakichś konferencji itp ale ludzie jakoś powinni dowiedzieć sie o nas i poznać nasze racje - co robić? najwygodniej byłoby odciąc sie od tego i ....... pójść w knieję... ale czy tak należy? DB Alex PS Co oni wiedzą o zwierzetach? Ilu z nich trzymało na rękach 10 minutowego szczeniaka? Ilu karmiło go strzykawką kiedy jego matka nie była w staie po cieżkim porodzie?

Autor: Falconarius  godzina: 22:08
Ad. Panda Venator "Nasi kynolodzy rownez walcza o nowe regulaminy dla norowcow i to w mediach, na forum dajac im kesek na tacy." - czyżbyś poruszaniu takim tematów w mediach był przeciwny??? A może zbyt duże forum dowiaduje sie o prawdziwych ..."problemach w norze". W 2005 roku ukazały sie jedynie 2 artykuły w ogolnie rozumianej prasie łowieckiej (czyt. w mediach). Pierwszym który poruszył temat na forum ogólnym (pierwszym jak piszesz: "dającym im kęsek na tacy") był Przewodniczący Głównej Komisji Kynologicznej przy NRŁ PZŁ - pan Andrzej Brabletz. Poprosił o dyskusję więc ją otrzymał.........też na łamach prasy łowieckiej (BŁ 7/2005). Może zastanawiałeś się dlaczego dyskusja przeniosła się do mediów??????? Do tej pory żadne rozmowy w kuluarach nie przyniosły skutku.......a ile można czekać ??? "U nas jak zwykle ile glow tyle nowych wspanialszych pomyslow a najlepiej brac i forowac przyklady z tych gdzie jeszcze to nie jest zakazane /czytam prase lowiecka,forum lowiecki/." Ja też czytam prasę łowiecką i forum.................uważam że jeśli są lepsze rozwiązania regulaminowe, które moga posłużyc jako wzorzec prawidłowej weryfikacji psów do norowania, to.........należy z nich skorzystac. Regulamin słowacki i jest prosty i czytelny nawet dla niewtajemniczonych........a może przez to jest ZŁY??? A może przez to, że psy swoją pracą "same się" oceniają..............jest nie na rękę naszym sędziom (obecne, czesto zawiłe komentarze i niezrozumiałe "cięcia" punktów ......nie służą "czytelności" oceny jaką dostaje pies na norze).......... Wraca wciąż temat ZASTAWKI........chciałbym skorzystac z okazji i usłyszeć od międzynarodowego sędziego pracy................CZEMU JEJ STOSOWANIE MA SŁUŻYĆ ??!! Falconarius