Poniedziałek
10.07.2006
nr 191 (0344 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Ogloszenie o sprzedazy szczeniat

Autor: Hania  godzina: 23:53
ad tjarek Pierwszego własnego psa kupowałam między pierwszym a drugim rokiem studiów. I mogę Cię zapewnić, że dało się pojechać daleko i dało się na to odłożyć - a naprawdę moje finanse w tamtych czasach wyglądały bardzo, bardzo nieciekawie. Nawet nie przyszło mi do głowy targować się o cenę - dostawałam najlepszą sukę z miotu z najlepszej hodowli. Nigdy tego nie żałowałam. Bo dzięki temu kupiłam psa na którym mogłam oprzeć hodowlę. I psa, który swoję psychiką i wyglądem spełniał wszystkie moje oczekiwania. Jeżeli przez telefon słyszę jako piewsze pytanie o cenę mówię "zależy jaki szczeniak i dla kogo". Część nabywców zachęca to do rozmowy i często się dogadujemy. Część nie chce zrozumieć mojego pytania i z takimi nie rozmawiam. Nie zdałyło się jeszcze, zeby ktoś komu naprawdę zależało nie mógł kupić szczeniaka z mojej hodowli ze wzglądu na cenę. Ale musi mnie przekonać, ze warto jest mu oddać psa taniej. A nie zrobi tego rozmawiając tylko i wyłącznie o pieniądzach.