Wtorek
11.07.2006
nr 192 (0345 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Małe munsterlandery  (NOWY TEMAT)

Autor: marostry  godzina: 11:20
Wczoraj przyszły na świat 3 szczeniaki płci meskiej małego munsterlandera ,matka jak i potomstwo maja sie dobrze ojciec obryza gnata. DB

Autor: Jeger  godzina: 11:41
Coś wczorajszy temat ktoś usunął...? DB Jeger

Autor: marostry  godzina: 11:53
Jager dzis pięć razy mnie wyrzucano powracam jak bumerang .Moim profilu jest podana moja strona a w niej ze mam coś do sprzedania ,webmaster informował mnie zebym nie pisał że mam szczeniaki

Autor: MARS  godzina: 12:24
Wydaje mi się że webmaster już trochę przesadza... Toć nie piszesz że masz do sprzedania, jeno że się urodziły. Niedawno był taki wątek gdzie kilka osób wpisało że właśnie dorobiło się przychówku i było ok. To może idąc dalej zakać pisac że mamy psa czy sukę, bo jeszcze jakiś potencjalny nabywca zobaczy i bedzie chciał się dowiedzieć o szczeniaki, omijając że tak powiem dział ogłoszeń?? A może trzeba zmienić sobie na jakiś czas login na "sprzedam szczeniaki munstenlandera"? wtedy nie powienien się doczepic, bo skoro inny forumowicz ma jako login nazwę firmy to czemu Ty nie możesz mieć takiego? No chyba że są równi i równiejsi... Po co w profilu miejsce na stronę skoro nie można jej pokazać? Ciekawe że nie kasuje postów typu "polecam rase te i tę, i jak chcesz to akurat mam szczeniaka..." w tematach gdzie ktoś pyta jakiego psa wybrać. To tyle na temat kasowania wątku... PS. Na szczęscie mam listę więc wiem co było wcześniej napisane. Marostry z tym że mały jest najmniejszym z wyżłów to bym się nie zgodził chyba. Jeszcze są spaniele bretońskie ;-)

Autor: marostry  godzina: 12:38
Mars ale najmniejszy z nienieckich

Autor: Jeger  godzina: 13:03
Problem jest specyficzny.:) Gdzie jest granica pomiędzy chwaleniem i dzieleniem się radością z hodowli, a ogłoszeniem o sprzedaży...? Ja powiem tak: cieszę się, że hodowcy tu zaglądają i reklamują siebie i swoje psy (oczywiście w granicach rozsądku). To przecież wzbogaca naszą wiedzę o psach, umożliwia porównywanie psów, hodowli itp. Taki szczeniak jest po konkretnych rodzicach, jest niepowtarzalny - nie jak broń w sklepie, która jest produkowana masowo i reklamowanie jej to tylko chęć sprzedaży jak najwiekszej jej ilości. Hodowca w pewnym sensie jest ojcem ( lub matką:) szczeniaków, ciszy się jak mu miot wyjdzie, bo przecież na tym polega hodowla. A że chce psy sprzedać? - naturalna kolej rzeczy. To, że się o tym dowiem nie oznacza, że zaraz kupie szczeniaka. A jak hodowca sprzeda, to od razu nie postawi w witrynie sklepu następnego. Takie tematy jak ten usunięty porównałbym do chwalenia się w dziale "akcesoria" zakupem nowej broni, mimo że w tym przypadku chodzi o sprzedaż. Ale czy tylko? Jak pochwalić się szczeniakami by nie wyglądało to na ogłoszenie? Właściwie już to, że hodowca tu pisze jest promowaniem swojej hodowli...:) DB Jeger

Autor: MARS  godzina: 13:09
Z niemieckich jak najbardziej :-)

Autor: Redakcja portalu  godzina: 13:38
Kol. marostry nie jest pierwszym, ani ostatnim, który przemyca na forum informacje o możliwości sprzedaży szczeniaków, w tym przypadku przez wskazanie strony www w profilu, na której znajduje się oferta sprzedaży i takie wpisy redakcja usuwa. W tej chwili adres www z ofertą został przez autora skasowany w profilu i dlatego zostawimy ten temat, ale pozostaje pewien niesmak, bo autor proszony o zaniechanie,wymyśla jakby tu obejść zastrzeżenia redakcji, teraz wpisując, że adres www poda prywatnie. Autorzy są gośćmi na forum, a życzenie gospodarza powinno być dla nich wskazówką jak postępować, a nie mobilizacją do znalezienia sposobu obejścia prośby gospodarza.

Autor: marostry  godzina: 13:40
Jager z kunsztem napisałeś pochwalam ten tok myślowy. Stworzenie to nie rzecz choć nie mówi wiecej czasami chce nam powiedzieć niz nie jeden człowiek. Postaram się dziś maluchom zrobić zdjecia

Autor: Sonia  godzina: 17:01
A ja tu pół dnia zachodzę w głowę, co sie stało. Dopisałam swój komentarz do tematu (tego pierwszego) marostry, wysłałam i zaraz szukam, gdzie jest, a to nic nie ma. Jak kamień w wodę. Zaczęłam wątpic w zdolności poznawcze swojego umysłu, no i w ogóle w stan umysłu jako taki. Potem pomyślałam, że upał nie do zniesienia rzuca się na mózg, no i stąd zwidy, że czytałam wątek marostry, a potem skomentowałam. A tu niespodzianka! Z moim umysłem wszystko w porządku.... Szanuję zasady ustanowione przez właściciela forum (i ogłoszam swoje szczeniaki w dziale ogłoszeń portalu), ale czasami ludzie, którzy są na tym forum przyjaciółmi, czy forumowymi znajomymi, chcieliby się podzielic z innymi ważnymi wydarzeniami w ich kynologicznym życiu. Czy naprawdę nie można choć półsłówkiem wspomnieć? (Wątpię, żeby takie forumowe informacje miały siłę marketingową.) Osobiście nigdy by mi nie przyszło do głowy poszukiwać miotów przez czytanie wszystkich tematów na forum....

Autor: MARS  godzina: 18:05
Tak a propo zasad... To gdzie można znaleźć regulamin (co wolno pisać a czego nie) forum co by sobie poczytać? Bo szukam ale znaleźć nie mogę :-/

Autor: Rzecznik Prasowy  godzina: 21:20
MARS- a później jak przyjdzie co do czego to sie dziwisz, ze Cie na liscie do lsowań....NIE MA:D. Reszta, nie mam zdania........ pozdrawiam filip

Autor: Jeger  godzina: 22:50
Jak najmniej regulaminów, bo będziemy mieli to samo co na forum PZŁ. Najlepszym regulaminem jest zdrowy rozsądek i szacunek dla innych. Coś mi się jednak zdaje, że w dziale psy nie da się dyskutować wyzbywając się zdrowych elementów marketingu. Oczywiście nie mówię o sytuacji, kiedy ktoś zamieszcza temat o treści: "sprzedam szczeniaki - 400 zł sztuka". Takie ogłoszenia powinny być z miejsca usuwanene. Na czym jednak polega kynologia myśliwska? Zaglądają tu albo hodowcy, albo właściciele psów, albo ci, którzy chcą psa kupić lub dopiero zainteresowali sie tematem. Każdy kto ma psa chce się nim pochwalić, podobnie każdy kto ma hodowlę. Cała idea prób, konkursów, wytaw polega przecież na rywalizacji - hodowców z hodowcami i menerów z menerami. Każdy jest dumny z osiągnięć swoich psów i chce się nimi pochwalić. Siłą rzeczy promuje także hodowlę. Jest tu kilku forumowiczów, którzy mają nick z nazwą hodowli, są tacy, co podają adres strony swojej hodowli. Były tematy, takie jak pojawienie się stronki Pawła Koperskiego, które dla laików mogły wyglądać jak promocja, ale dla zainteresowanych tematem były czymś więcej. Trochę to nie sprawiedliwe, że sympatycy strzelectwa mogą się dowoli chwalić swoimi sukcesami, zawodami, wynikami itp, które to ekstazy czasami już mnie nudzą, a człowiek nie może pochwalić sie swoją hodowlą psów, szczeniakami itp. Na tym polu też przecież koledzy wygrywają lub przegrywają - podobnie jak w strzelectwie. Tylko że strzelectwo kwitnie, a kynologia leży.... Oczywiście Redakcja portalu może się wściekać, jeśli ktoś w łatwy sposób posługując się portalem chce zarobić. I zrozumiałe jest, że wszelkie tematy typu " sprzedam - kupię" są usuwane. Od tego jest przecież dział ogłoszeń. Ale wydaje mi się, że w dziale 'psy" powinna być większa tolerancja. Pies to nie broń, a jego zakup to odpowiedzialna decyzja. I chyba lepiej dla kynologii myśliwskiej, jeśli zaglądający do tego działu forumowicz będzie miał możliwość zasięgnięcia informacji odnośnie kupna szczeniaka danej rasy. Inaczej może kupić kundla na bazarze, a to niestety sytuacji psów myśliwskich nie poprawi... Podsumowując: każdy powinien mieć możliwość pochwalenia się swoim psem, swoją hodowlą, swoimi szczeniakami. Wszelkie sprawy dotyczące ewnetualnego zakupu szczenika powinny być omawiane na priv. Umieszczenie strony swojej hodowli w swoim portofilo powinno być tolerowane bez względu na to co się w niej znajduje. Tematy wyglądające jak typowe ogłoszenia powinny być usuwane. Dla kogoś "oddalonego" od spraw kynologii tematy typu 'oszczeniła się!!" mogą wyglądać jak ogłoszenie. Ja czytam je z ciekawością, oglądam fotki, strone, porównuję, oceniam, szukam rodziców itp, itd. A wcale nie chcę kupić szczeniaka.:) Jednym słowem - rozwijam się. :) Gdyby nie to forum prawdopodobnie nigdy nie kupiłbym szczeniaka "z papierami". A kupiłem. DB Jeger

Autor: Jeger  godzina: 23:09
ad. marostry No, Chłopie, nie mi być sędzią, ale trochę dałes plamę. Z redakcją dyskutuje się na argumenty, bo w niej też siedzą ludzie, a nie twarde dyski.:) A jak czujesz sie pokrzywdzony, to "walisz" temat o wolności słowa, w którym wyrzucasz swoje racje.:) Zabawa w "kto kogo' raczej nie rozwiązuje problemu.... Mogli Cię nawet zablokować całego, a tego nie zrobili. Wczuj się w ich sytuację - jakoś muszą utrzymać to forum w ryzach. A że czasami Redakcja nie ma racji...?:)) Ja po cichu liczę, że będziesz mógł umieścić tą swoją stronę.... DB Jeger