Czwartek
05.11.2015
nr 309 (3749 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: 2-letni piesek  (NOWY TEMAT)

Autor: Podolak  godzina: 13:49
Czy kolegów zdaniem ma jeszcze sens szkolenie takiego psa, dodam że jest obeznany z polem (tzn. na dziko) sporadycznie wystawiał krótko, ale... jest całkiem surowy bez apelu, choć w miarę posłuszny. Rasa Mały Munsterlander. Z przyczyn osobistych problemów oraz braku czasu i spokoju zaniedbałem go. I teraz sam już nie wiem..... to mój przyjaciel i szkodaby go pozbawiać "łowiectwa". Co o tym sądzicie ? Aha zawodowy treser powiedział aby sam go układał bo poznał za dużo wolności. Dzięki za odpowiedzi. DB

Autor: Podolak  godzina: 14:07
przepraszam za literówkę miało być: abym ja sam go układał :)

Autor: nimbus  godzina: 14:50
szkolic szkolic i polowac, pozdrawiam N/

Autor: D@N  godzina: 14:53
Małopolska/Podkarpacie - no to dawaj z nim do Świlczy. Jutro wyjeżdża wachtel, to miejsce się znajdzie. ;)

Autor: skaflok  godzina: 15:02
Spoko! Przynajmnie nie jest "skaleczony". Ze strzelcami jest dokładnie tak samo. DB skaflok

Autor: Z L  godzina: 15:39
Podolak Piszesz,że "wystawiał sporadycznie" czy to znaczy, że obecnie nie wystawia? Nie chodzi tu o twardą długą stójkę ale o widoczne "zaznaczenie" - przynajmniej zwietrzonej zwierzyny. druga sprawa ,czy goni /ewentualnie / znalezioną /zwietrzoną / zwierzynę /ptactwo. jesli tak jest to pies do ułożenia. zasadą jest, że kiedy przestaje gonić - zaczyna wystawiać. trzeba go jedynie "przekierować" :-) Sprawa apelu, poprawnej pracy w dużym polu to kwestia "kilku....godzin i hektarów ". to można zrobić z każdym psem , posiadającym wrodzoną pasję łowiecką .Jeśli nie ma pasji cięższa sprawa, jeśli nie ma stójki, jako legawiec jest nic nie wart i szkoda zachodu i czasu na jego edukację. Kiedyś "bawiłem się w wyżły" jak było na co z pod psa polować i jakieś tam doświadczenie w tej materii posiadam. Trochę tego ułożyłem :-) Jeśli będziesz go układał sam to bardzo dobrze, bo od początku pies zacznie kojarzyć każdy Twój gest i nie będziesz musiał " uczyć się psa" na nowo. Mieszkasz rzut beretem ode mnie, od D@N tak samo. Jak coś będziesz potrzebował skonsultować, to pisz na prv pomogę. Żeby od razu zamknąć gęby "autorytetom" tego forum mówię tu publicznie, że za pomoc w układaniu /właściciel przyjeżdża z psem i robimy kilka ćwiczeń / i konsultacje nie biorę żadnych gratyfikacji. Jeśli ktoś zleca szkolenie z pobytem psa u mnie na umówiony okres i odbiera psa ułożonego to inna bajka. D B

Autor: LC95  godzina: 19:15
Walcz bo warto, MM to super rasa.