Wtorek
10.10.2006
nr 283 (0436 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: POLSKI JagdCLUB

Autor: lishka  godzina: 18:54
Szanowni Zainteresowani powstaniem JagdClubu w Polsce, Uważam, że taki Jagdclub istnieje już od dawna, z pewnością wielu z Was niejednokrotnie pomyslała o takiej mozliwości skupienie miłośników "jedynej słusznej rasy" ;)) Jednak były to tylko pomysły, teraz to fakt! Spoglądając za granice widzimy kluby miłośników jagderiera w Austrii, Niemczech, Francji, Słowacji....i wielu innych krajach. Czego nam, miłośnikom tej wspaniałej rasy w Polsce brakuje, by taką inicjatywe zawiązać? Chęci, sił, odwagi, serca.?....Doskonałych pod wzgledem eksterieru i użytkowości psów, mądrze prowadzonych hodowli? Moim zdaniem nie brakuje nam niczego! Jedynie impulsu, determinacji i zdecydowania brakowało! W tym momencie, pierwsze lody zostały przełamane. Teraz metodycznie, przemyslanie bedą podejmowane kolejne kroki, by inicjatywe tą zarejestrować jako Polski JagdCLUB. I niech się nikt nie niepokoi, to żaden ruch wywrotowy, tu nie chodzi o walke z kimkolwiek... Poza tym, wraz z regulaminem powstaje kodeks etyczny jagdCLUBU, którego przestrzeganie będzie gwarantowało miedzy innymi godną reprezentacje klubu, a przede wszystkim dbałość o psa rasowego. I jeszcze jedno...nie rozumiem dlaczego powstało takie zamieszanie w związku z inicjatywą powstania klubu? Czy to takie szalone, czy dziwne? Ciekawe czy gdy powstawały kluby miłośników innych ras, np. owczarka niemieckiego, labladora czy basseta w Polsce hodowcy czy właściciele psów tych ras też tak reagowali ?;)) Pozdrawiam lishka

Autor: Jeger  godzina: 19:48
ad. lishka Wszystko się rodzi w bólach, czyli nie od razu Kraków zbudowano...:) Popieram Wasze działania i skoro ogłosiliście publicznie powstanie JagdClubu, to teraz nie macie wyjścia - musicie wszystko zorganizować.:) A może i dobrze, że taki temat powstał i poszedł w Polskę - będziecie mieli dodatkową motywację do roboty.:) Popieram ideę powstania klubu i cieszę się, że ktoś się za to zabrał. Najważniejsze to zacząć i konsekwentnie małymi kroczkami realizować, a będzie dobrze.:) DB Jeger PS. A za parę lat zdejmiemy kolumnę Zygmunta i postawimy tam pomik jednie słusznej rasy - jagdterriera...:) A miłośnicy GP będą przychodzili pod pomnik składać kwiaty, wieńce i wiązanki...:)

Autor: dzikuu  godzina: 20:08
Myślę ( czasem mi się zdarza ) , że gdybyscie przedstawili cele , statut czy co tam jeszcze , i gdybyśmy się dowiedzieli ( my, jeszcze nie klubowicze ) że będzie to przedsięwzięcie godne zaufania ( nie Kółko wzajemnej adoracji ) to pewnie bylibyśmy entuzjastyczniej nastawieni do projektu. Prawda jest jednak taka : Aby klub był klubem musi organizować imprezy oceniające eksterier jagów ( bo chyba nie będziecie uznawać ocen z wystaw ? ) Musicie organizować co najmniej dwa konkursy norowców rocznie ( biesiady ) aby ocenić użytkowość jagów do polowań na lisy ( nie chcecie chyba honorować ocen z konkursów ? ) Konkursy dzikarzy Konkursy tropowców Konkursy płochaczy I trzeba by oceniać posłuszeństwo Oczywiście nie dla wszystkich jagów . Każdy myśliwy poluje z jagiem na co chce. Ale są jagi wszechstronne które muszą mieć możliwość pokazania tego co potrafią . Myślę że aby utworzyć klub jagdteriera taki jak dajmy na to na Słowacji trzeba by właśnie tak działać , Jeśli nie to szkoda czasu. Jeśli do tego dążycie to jestem z Wami. Jest to moje zdanie i można się z nim nie zgadzać. dzikuu

Autor: Jeger  godzina: 20:31
ad. dziku Tropowców i płochaczy to chyba przesada:) A swoją drogą to ciekawy jestem jakie imprezy organizują inne kluby, np. słowacki czy niemiecki.... Było już tutaj o np. pomyłkach w zdjęciach reproduktorów na stronie słowackiej, więc nie wszystko w tamtejszych klubach jest takie cacy. Chociaż - co tu dużo gadać - psy bronią się same....:) DB Jeger

Autor: dzikuu  godzina: 20:55
"...Chociaż - co tu dużo gadać - psy bronią się same....:)... " Sam sobie odpowiedziałeś.Psy słowackie a polskie. dzikuu. PS. Nie dochodzisz z jagiem postzrałków ??? Nie polujesz z Jagiem na bażanty czy kaczki???

Autor: fuchsik  godzina: 21:59
Jestem nieustannie zwolennikiem Waszej idei. Mam nadzieję, ze wszystko to o czym pisze dzikuu braliście pod uwagę bo to nieodzowna działalnośc(przynajmniej tak to pojmuję) klubu dbającego o rasę. Jeszcze raz to napiszę szkoda, że to nie o Jamniki idzie. Tutaj jest mniej zapaleńców(pomijam eksterier) a tylko oni gwarantują prawidłowe działanie. Chociaż w Polsce działa klub jamnika, do którego kiedyś należałem..................... Pozdrawiam Fuchsik