Poniedziałek
16.04.2007
nr 106 (0624 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: "Krajówka" Dzikarzy - GORAJ 2007

Autor: Alej.....  godzina: 08:43
Guzik. Gratuluję Dzikarza! Sądzac po ocenie musiał bardzo ładnie pracować! alej PS. Szkoda nim po dziurach wycierać ... :)))

Autor: Venator Magnus  godzina: 09:44
Gończe SŁOWACKIE rosną w siłę ;)))) Swojego czasu dałem namiary na reproduktora, a dziś są szczeniaki po ATENIE i słowackim psie - ojcu mojego "Dzikarza Nr 1" - niedługo zresztą sam bedę krył nim sukę ;))) Zagrodę i dziki w Goraju znam ...... i gratuluję każdemu psu, który podczas pracy potrafił je "ruszyć" i "prowadzić" ........ bo to w ich przypadku wymaga naprawde dobrego psa ......... Cieszy fakt że było kilka takich psów........ Poziom odczuwalnie DUUUŻO wyższy niż w poprzednich latach ..... Dziękuję za mile spędzony czas. Cieszy fakt że bło NAS kilku forumowiczów, dziękuję więc szczególnie tym z którymi miałem okazję porozmawiać: Byli to Duduś, Guzik, Lishka, Jeger, Rubens, Gawronn, Mirek Krzyżak, i poznany Lech z Lasu ;)))) Z góry przepraszam jesli kogoś nie wymieniłem ;))) Co do sędziów...... cieszy mnie ten skład sędziowski: Głowniak, Ordanik..... piesków "nie głaskali" i nie dali się oczarować byle "dziamdzioleniem na dzika"........ warte podkreślenia że pracę każdego psa szczegółowo omawiali, dzięki czemu możnabyło sobie wyrobić pogląd na co zwracali szczególną uwagę.........To dużo pełniejsza ocena psa, niz suche oceny zapisane w karcie ocen... Pozdrowionka Venator Magnus

Autor: dzikuu  godzina: 11:23
Guzik , na czy obcięli punkty GRANDLOWI ?

Autor: Jeger  godzina: 20:34
No, no, no - Miłośnicy GP.... Nie ładnie tak się podczepiać pod wyniki gończych słowackich. Równie dobrze można powiedzieć, że alpejski gończy krótkonożny to też GP...:) Jak kiedyś zadałem temat, że doszły mnie słuchy, iż do krwi GP dodawano krew gończego słowackiego, to zrobiliście mi piękny wykład, jakie to są różniące się od siebie rasy...:) No więc proszę się zachowywać konsekwentnie..:) Tak na moje oko to gończe słowackie są rasą bardziej ustabilizowaną od GP jeśli chodzi o użytkowe cechy łowieckie. Tzn. w przypadku GP trzeba w wiekszym stopniu liczyć na szczęście, że się wybierze dobrego szczeniaka. ad. Grzmilas Słuchy chodziły, że przyjedziesz, pokażesz jakiegoś dobrego GP. Czekaliśmy żeby wypić jakieś piwo, a tu niestety - dezercja...?:) Żałuję, że nie pogadałem z Krzysztofem Flajszerem, forumowym.... (nie mam pamięci do nicków:() choć miałem wrażenie, że spojrzałem mu w oczy...:) Fama poszła, że gończarze mieli koszulę w kratę...:) Jego Iron, jak mi się wydaje, reprezentuje wyrównany poziom i zawsze może liczyć na dyplom. DB Jeger PS. Zbychu Niedzielski też miał koszulę w kratę, tyle że z logiem chyba Słowackiego Klubu Jaga...:) Ale i tak musiał się tłumaczyć, czy nie dostał jej od gończarzy...:) Taka zdrada w nieformalnym klubie jaga wiązała by się z tym, że musiałby iść z Kilerem do Włocławka na piechotę, bo Guzik by go nie zabrał...:) To, że Kiler by doszedł, jest pewne, ale co do Zbyszka, to nie jestem taki pewny...:)))) DB Jeger

Autor: Jeger  godzina: 20:53
ad. dzikuu Ja to powiem po swojemu. U Guzika praktycznie nie polują zbiorowo na dziki. Pies był głównie wykorzystywany na lisy. Taka specyfika krainy łowieckiej. Pewnie miał doczynienia z dzikami, ale nie dużo na zbiorowych. Pies ma chyba dwa lata, jakieś tam małe doświadczenie w pracy na dzikach na zagrodzie. Ma bardzo ciekawy charakter jak na jaga. Bardzo posłuszny, ale jednocześnie bezwzględny i skory do bitki. Na konkursie kilka razy jak strzała wystarował do skrojenia skóry innym psom, i tylko odpowiednia długość smyczy spowodowała, że wywinął salto i atakowanym psom się nie dostało. Szybki jak cho..lera...:) A ciekawy charakter dlatego, że na próbie posłuszeństwa, spuszczony ze smyczy, szedł grzecznie przy nodze..:) Ile w tym pracy i charakteru Guzika, a ile plastyczności Grandla - nie wiem...:) Może pół na pół. Może nie jest to pies z górnej półki "szaleństwa" jagów", ale nie znaczy, że to źle. Takiego łatwiej prowadzić. Na konkursie Guzik wylosował nr 1 na zagrodzie. Atmosfera była senna i uważam, że gdyby wylosował nr po środku, mógłby dostać z zagrody max. Ale i tak nie jest źle, jak na norowca wrzuconego do zagrody.:) Gdyby Guzik polowała w bardziej dziczym łowisku, i zaliczał częściej zbiorówki, pies byłby bardziej obyty z dzikami. Cieszy to, że Koledzy starają się udowdnić, że jagito psy wszechstronne. Wystarczy, że dobry pies trafi w dobre i cierpliwe ręce...:) Gratulacje dla Guzika za poznawanie dziczych klimatów...:) DB jeger

Autor: Venator Magnus  godzina: 20:54
Ad. Jeger ;)))))))))))))) Myślę że z drogi ..... którą by obrali do Włocławka ... pozostały by tylko ... "zgliszcza" ;))))) Venator Magnus

Autor: Jeger  godzina: 20:59
ad. VM Ale przynajmniej ludność na trasie poznałaby piosenki żołnierskie, łowieckie, oraz przebój "Już tylko kiler...!"...:))))))) DB Jeger

Autor: Venator Magnus  godzina: 21:03
A to tabela wyników: ocen, punktacji i rodzaju dyplomu ...bez lokat Venator Magnus

Autor: Jeger  godzina: 22:51
Dodałem drugą galerię z konkursu w Goraju. Jutro zaktualizuję opisy fotek, bo dzisiaj jestem padnięty.:) DB Jeger