![]() |
Poniedziałek
17.09.2007nr 260 (0778 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: MKN im.S.Gachowskiego Poznań 2007 Autor: zamlicze godzina: 00:36 no osobiście znałem większość psów p. Gachowskiego:))) Autor: Venator Magnus godzina: 08:11 Co do URTTa Franke (i innych psów Państwa Gachowskich) .... Dane mi było widzieć je pracy na norze jak i zagrodzie dziczej w Janikowie ...choć tam na "swoim" terenie URTT sobie pozwalał nawet na "lekką brawurę" ..;)))))) Do dziś mam przed oczami jak wparował do "namiotu" dzika ...wszystko się podniosło ...i dzik wyjechał .....hehe - opisać trudno ...trzeb było to widzieć ;))))) Co do fotek to gorzej ....choć zapamiętałem go jako mocnego psa z ....źle wysyconym kolorem łat (były szare) - ale to zapewne przez golenie a nie trymowanie ;))))) Pies posturą i ruchem oraz oczywiście pracą .......zwracał na siebie uwagę Pozdrawiam miłośników terierów Venator Magnus Autor: Venator Magnus godzina: 09:57 Ad. Darjag "Za tydzień KN w Toruniu ,są zgłoszone dwa psy lecz organizatorzy starają się o frekwencje i wydzwaniają" ........ bo to teraz taka "moda" jest na "walkę" o frekwencję!!! Panowie Siejkowski i Grylewicz skutecznie "nacisnęli" i nie było AŻ tak źle ...... "Poznaniowi" na Międzynarodowy już się to nie udało ....widać nie mają takiego wpływu na praktyków lub środki perswazji nie te ;))))))) Toruń "walczy" o to żeby jakoś to wyglądało ......choć stają sie jak inni bezradni wobec ogólnopolskiego BOJKOTU .... i pomyśleć że na Biesiadę (spotkanie pasjonatów norowców - a nie konkurs dający dyplomy) dojechało 51 psów - a wielu trzeba było odmówić !!!! Nie dziwi więc "prywatna wojna Brabletza" w sytuacji gdy jego JEDYNIE słuszna koncepcja kynologii łowieckiej w Polsce ..... to totalny niewypał.... Przecież to widać, że imprezy organizowane przez PZŁ - NIE SĄ OBECNIE dla MYŚLIWYCH ....proszę mi powiedzieć: - ilu z tych Polaków było myśliwymi .... ? - ilu z tych zagranicznych gości w Poznaniu było myśliwymi .....? - dlaczego nie było czołówki psów norujących z Polski? Konkursy Międzynarodowe są DOFINANSOWANE przez ZARZĄD GŁÓWNY ....plus wysokie opłaty za start ....czy o tak DROGĄ kynologię w Polsce chodzi ....a może o te diety dla sędziów i "inne" koszta ..... i do tego żeby zrobić cokolwiek za (po części) NASZE pieniądze !!!!!!!!!!!!! Zawsze wydawało mi się że konkursy powinny być ADRESOWANE przede wszystkim dla MYŚLIWYCH ...ale widać się myliłem. Mam nadzieje i wierze że to czas aby władze PZŁ zajęły sie problemem konkursów norowania w Polsce - argumentów merytorycznych do rozmów mamy aż nadto...żeby udowodnić słuszność NASZEJ idei o którą walczymy ... Venator Magnus PS. Ciekawa sytuacja ....po "ekscesach" sędziów na norze w niedzielę dojechał Pan Siejkowski - twórca koncepcji regulaminu ....czyżby robił "szkolenie" dla Międzynarodowych Sędziów ...jak się sędziuje tą "farsę" .... i to w trakcie konkursu? Jak "antonińskie wróble ćwierkają" ....ponoć jedno co na pewno zrobił to AWANTURĘ między innymi Nowickiemu ....po czym opuścił "towarzystwo" ;)))) W sumie to budujące że sędziowie nie znają regulaminu konkursu który sędziują ...a obowiązuje on od ponad 1,5 roku !!!!! Autor: fuchsik godzina: 11:29 Stanę w obronie sędziów. Oni starają się jak mogą żeby to wygladało. Nie wiadomo dlaczego zgadzają się sędziować według koncepcji, która uważają za niewypał. Nie zgadzając się z regulaminem robią odstępstwa i interpretują gdyż nie wierzą w to co napisane. Gdyby nie iście treningowe zabiegi i nieprzestrzeganie regulaminu to na Międzynarodowym Konkursie Norowców nie byłoby możliwości wystawienia dyplomu użytkowości dla teriera. Słuszne pytanie gdzie były psy z CACIT ze Słowacji. Przecież po tym występie miałyby szansę na tytuł interchampiona pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego własciciele ponoszą trudy podróży i jadą na Słowację, Węgry, Bośnię a konkurs tu u nas w Polsce niema obsady. Czy jeszcze nie dociera do PZŁ że potrzebujemy normalności nic więcej nic mniej. Dlaczego doprowadzamy do niepotrzebnej stagnacji konkursów norowania. Czy nie dosyć ukłonów w stronę urażonej ambicji, może teraz coś dla uzdrowienia konkursów. codziennie ludzie mówią mi o zabiegach żeby wystartowali na konkursach. Panowie decydenci wiem,ze czytacie bardzo uważnie to forum. Zaproponujcie reguły jak na BIESIADZIE i Wasz problem zniknie. Nie będziecie mieli także problemu BIESIADY w Krotoszynie gdyz przestanie być potrzebna. Tytlko troszke dobrej woli. Pozdrawiam Fuchsik Autor: gawronn godzina: 20:58 Własnie takich argumentów jak : Zmieńcie reguły na podobe BIESIADY, a bedziesie mieli KROTOSZYN z głowy : ) ) ) ) ) Używałem dyskutujac z elitą POLSKIEGO NOROWANIA : ) ) ) ) ) Ale ONI swoje, sami sie w tym gubią : ) ) ) ) Chore ambicje ??????????????? W imie czego ???????????????? Gdzie sie podziało zamiłowanie do tego co robią ?????????? Czy zamiłowanie było ???????????? Miałem przyjemność rozmawiac z Leszkiem Siejkowskim rok temu na MKPN w Poznaniu.W skrócie napisze, że działania zmierzajace do NORMALNIŚCI podsumował :::::: PSY SZCZEKAJĄ KARAWANA JEDZIE DALEJ.............!!!!!!!! Polska kynologia KARAWANĄ, , a PSY to : ) ) ) ) ) ) ) ) ) DB gawronn Autor: borus76 godzina: 23:13 Ad. Venator Magnus "2. Kynologia "PANA BRABLETZA" zmierza powoli w kierunku ELITARNOŚCI .... Otóż mam relacje że zgłoszenie psów na konkurs dwudniowy (maksy z 2 dni dawały CACIT) - kosztował: - krajowych 2 x 100 = 200 zł !!!!!!!!! - zagranicznych 2 x 50 euro = 100 euro (ok. 380 zł). !!!! - dodam że taki "dwudnuiowy" konkurs na Słowacji to 40-50 euro. (jeśli były inne to mnie poprawcie - mam taką relację) ZA CO i NA CO ta kasa .......???? a może konkurs przy tak małej obsadzie i tak miał ZAROBIĆ!!!!!???? Czy tak Pan B chce promować norowanie w Polsce??? "" Kolego Krzysztofie, jesli juz kogos lub cos krytykujesz to zadaj sobie troche trudu i sprawdz osobiscie infomacje, ktore przedstawiasz na forum. Byc moze sie myle ale mam wrazenie ze za wszelka cene probujesz dolac oliwy do ognia. Dobrym przykladem jest Twoja "informacja" w sprawie oplat na konkurs norowcow w Poznaniu ( powyzej w cudzyslowie). Piszesz ze oplata za konkurs dla krajowych uczestnikow wynosila 200 zl. Twoja informacja jest nie pelna i wprowadza czytelnkow w blad. Otoz oplata dla mysliwych za udzial w konkursie wynosila nie 200 lecz 100 zl i latwo mozna bylo to sprawdzic na stronie internetowej ZO PZL P-ń, ktora zapewne jest Tobie znana. Nie chce wyciagac pochopnych wnioskow ale byc moze celewo oparles sie na "relacjach" i podales tylko czesc prawdy. Zaznaczam ze sprawy regulaminu norowcow sa mi obojetne bo jestem hodowca duzych ras mysliwskich. Byc moze w sprawach merytorycznych dot. regulaminu masz swoje racje. Moim zdaniem kazdy glos w dyskusji jest cenny, tym cenniejszy jesli pochodzi z ust praktyka. Pozdrawiam wszytskich milosnikow psow - nie tylko mysliwskich. Borus Autor: Venator Magnus godzina: 23:32 Ad. Borus76 Mam w zwyczaju opierać sie na sprawdzonych informacjach ...najlepiej gdy sprawdzam je osobiście.....fakt, że akurat w tym przypadku informację podałem na podstawie "relacji" (może to mój błąd) - ale widać że pochodziła od doświadczeń osoby która myśliwym NIE JEST ......... za twoją namową wszedłem na stronę PZŁ POZNAŃ i cytuję treść dotyczącą opłat. "Wysokość opłat za uczestnictwo w próbach i konkursach: a. obcokrajowcy 50 EURO za 1 dzień b. pozostali uczestnicy: - konkursy międzynarodowe: członkowie PZŁ - 50 zł za 1 dzień, pozostali uczestnicy 100 zł za 1 dzień - konkursy regionalne i próby: członkowie PZŁ - 40 zł, pozostali uczestnicy 80 zł" W związku że wydawało mi sie dużo jak zauważyłeś dodałem. cyt: "(jeśli były inne to mnie poprawcie - mam taką relację)". Prawda jak widać leżała po środku ....bo z Polski startowali zarówno myśliwi jak i niemyśliwi !!! A dolewać "specjalnie" oliwy do TEGO ognia nie trzeba .... po tym co tam się działo - OGIEŃ sam płonie :))))))))))) Pozdrawiam Venator Magnus |