![]() |
Poniedziałek
17.09.2007nr 260 (0778 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Seter irlandzki (NOWY TEMAT) Autor: słonka 201 godzina: 15:04 Dwa tygodnie temu przybłąkał się do mnie seter irlandzki (znajomi widzieli go błąkającego sie kilka dni po mieście). Szukałem właściciela tego psa, ale nikt się nie zgłosił (wcześniej widziano go z wczasowiczami - być może porzucili go), więc pies został u mnie. Byłem z nim u weterynarza, został zaszczepiony przeciw wściekliźnie i zbadany. Obecnie jest już w dobrej kondycji. Wiek lekarze weterynarii ocenili na 2 góra 3 lata. Zna podstawowe, ogólne komendy. Kłopotem jest to, że jeżeli jest bez nadzoru (ogród i podwórko ma ok. 0,5 ha) przeskakuje przez ogrodzenie i zażywa wolności, którą zasmakował błąkając się po mieście. Jak go tego oduczyć. U mnie się już zadomowił, broni obejścia a moja rodzinę w pełni zaakceptował. Ma już swój kojec. Jeżeli ktoś może mi pomóc to proszę wiadomość. Będę miał jeszcze pytania co do tresury. Autor: pc godzina: 17:05 Niewidoczne ogrodzenie lub teletakt szybko działaj bo jak się rozsmakuje w ucieczkach to mu już tak zostanie.! DB Autor: Andrzej Szeremet godzina: 18:28 Witaj! PC ma rację- to radykalny środek i skutkujący piorunująco.Ja miałem kłopot ze sciaganiem prania ze sznura przez wyżla .Przypilnowałem raz i teraz mój pies obchodzi wiszące pranie o 10 metrów. Z pewnością ktoś ma w okolicy teletakt i wystarczyłoby pożyczyć na dwa trzy dni, nowy sto spory wydatek ale jak sie chcesz bawić w psiaki to napewno Ci się przyda.Nie mozna tego stosowac z przesadą ale dla madrego menera jest to środek nizastąpiony.pozdrawiam Andrzej. Autor: Jeger godzina: 21:04 ad. słonka 201 Znam ten ból.:( Moja obecna jagówna Cuma pod względem umiejętności wydostawania się z podwórza nie ma sobie równych... Miałem różne psy, ale takiej skocznej chol...y, która na dodatek przeciska się przed każdą szczelinę, to jeszcze nie... Żaden pies mi nie przeskakiwał płotu, a ta chol...a bierze go na raz....:( Mój starszy jag Demon, mimo że jest o wiele wyższy, nigdy tego płotu nie pokonał...:) Pod bramą też przechodzi..:) Kładzie się na boku, wciąga powietrze, odpycha się tylnią łapą i sunie jak wąż...:( Nie wiem ile tam jest, 10-15 cm...? Robiła to głównie gdy za bramą pokazał się jakiś wesoły pies, albo była jakaś zadyma.... Ale na szczęście zaraz czekała przy bramie, aby ją wpuścić... I niestety Kolego - trzeba podwyższać ogrodzenie. Żaden pies nie ucieknie jeśli masz odpowiednie ogrodzenie. Ostatecznie możesz trzymać pasa w kojcu - wielu tak robi. Moja niestety, ze względu na swoje przypadłości ogonowe, musi biegać po podwórzu. DB Jeger Autor: krogulec godzina: 21:50 a moze tak wiecej czasu na spacery.... miałem dwa setry uciekały z nudów jak sie mało nimi zajmowałem jak były wybiegane i wyspacerowane lub pojedynczo nie uciekały mimo otwartej bramy . Seter to łajza potrzebująca wieeeeele ruchu i spacerów i bezpośredniego kontaktu z właścicielem Pozdrawiam Darz Bór ! |