Środa
27.02.2008
nr 058 (0941 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Pierwsze ,,KOTY ZA PŁOTY''

Autor: Marucha  godzina: 07:35
Ad MAX-508 Uważasz, że to co przedstawiają te fotki ma coś wspólnego z polowaniem na lisa ???

Autor: fuchsik  godzina: 09:23
Jeger dziękuję bo ja zapomnialem a to przecież oczywiste i zaraz walczę o swoje. Gawronn, Marucha to poniżej do Was! Bez Jegermeistra czy białostoskiego szlachetnego a zarazem mocnego trunku razem oczywiście z szynką ze skarpetki to ja w ogóle nie daruję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Taaaka impreza. A oni tak cichutko, cichutko.............i traach! Pozdrawiam Fuchsik

Autor: MAX-508  godzina: 17:08
Ad Marucha To co ja uważam to moja sprawa,to że lisów jest potwornie dużo to druga sprawa a to że nie widzę nic złego w tym że pies na powierzchni potrafi zdławić żywego lisa -oceń jak chcesz kolego.Myślę że pies walczący z lisem pod ziemią w norze też łagodniej się nie prezentuje-tylko że czego oczy nie widzą...

Autor: Marucha  godzina: 22:09
Ad. MAX-508 Celem pracy norowca pod ziemią jest wypędzenie lisa z nory na powierzchnię gdzie czeka myśliwy z bronią gotowa do strzału i na tym według mnie polega polowanie. Może się zdarzyć, że dobry, cięty pies zdławi bardzo opornego lisa w norze, ale to nie jest i nie powinno być celem szkolenia norowca, tak jak nie jest celem szkolenia dzikarza dławienie dzika. Fakt, że jak piszesz jest dużo lisów nie zwalnia nas od przestrzegania zasad etyki. To wszystko co mam w tym temacie do powiedzenia.