Wtorek
18.09.2012
nr 262 (2606 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Czy mam się już bać? - Grabarz

Autor: Epaton  godzina: 09:16
Wydaje mi się że teletakt to bardzo fajne urządzenie i o ile pies nie chce przyjść do nogi z aportem a zna bodzieć elekłyczny wystarczy założyć mu elektłykę na kark. Każda metoda dobra by tylko przynosiła sukces. DB

Autor: P_iter  godzina: 09:35
Nigdy nie używałem teletaktu, ale myślę, że jeśli pies odchodząc z aportem zostanie rażony prądem, to go upuści i jest szansa, że impuls skojarzy z aportem a nie odchodzeniem.

Autor: Epaton  godzina: 10:16
Właśnie dlatego napisałem " założyć" nie używać w trakcie nauczania aportowania .A to po to by wzmocnić chęć do przyjścia do nogi.Psina nauczona teletaktownego posłuszęństwa wie (po założe4niu na kark) ze Pan ma w ręku swojego Przyjaciela i że na nic się zdadzą kroki w boki .Wczęśniej psiak musi znać co to teletakt.Absolutnie nie używać inaczej.Najpierw uyć teletaktu delikatnie w nauce przychodzenia do nogi o ile nigdy nie użtwałeś tego urządzenia.. DB