Wtorek
09.08.2005nr 009 (0009 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: wyżeł Autor: adam rozmus godzina: 19:16 popieram Milosza,tak powinieneś postąpić,ale najpierw przez kilka tygodni musisz zdobyć zaufanie u Twego pupila(musi zrozumieć ,że to Ty jestes jego panem,ale bez agresji z Twojej strony).Miłej pracy z pupilkiem. Autor: dziejka godzina: 19:59 Czekam na więcej podpowiedzi i za wszystkie serdecznie dziękuję, ale muszę Wam Koledzy powiedzieć, że wczoraj postanowiłem strzelić w odległości najpierw ok. 50 m a potem jeszcze bliżej i mogę jednoznacznie stwierdzić, że pies nie reaguje na strzał. Jestem z tego bardzo zadowolony ale i tak czeka mnie z nim wielka praca w łowisku. Pozdrawiam i dziękuję za wskazówki i proszę o więcej porad na temat ułożenia psa w takim wieku dziejka. Autor: Leśnik godzina: 23:01 Az tak mocno się nie bój , bo to dobre pieski. Powiem o swoim przybłędzie. mam go ok 7,8 lat, tak bał się huku że starczyło się złożyć do strzału a pies już był w pól drogi do domu. Pasja do polowania jednak wzięła górę nad strachem, do tego zaufanie u psa. Dawno jest sprawdzonym i zaufanym wspólnikiem. Wszystkich strzałów boi się nadal poza moimi. Jak ja strzelam to Maks biegnie szukać i aportuje. Myśle ,że z pieskiem trzeba się dobrze poznać. Leśnik |