Poniedziałek
28.01.2013
nr 028 (2738 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Suczka Gończego Polskiego

Autor: DZIADBOJ  godzina: 08:40
maly No rzecz jasna ! poza tym - jak już nawet z miotu wypełznie , niech leci za bonanzą . kondycji nabierze.

Autor: trucizna  godzina: 10:14
Ja nie mówię o tych co im się coś stało . Ja mówię o tych co nie mają orientacji

Autor: trucizna  godzina: 10:17
ad.Dziadboj Ja tylko klikam tu z nudów . Nie wiem czy zauważyłeś , ale na tym dziale pozostali jedynie ,, obnarzeni ,, dyletanci . DB

Autor: DZIADBOJ  godzina: 11:03
truteń a skąd wiesz , któemu coś sie stało , a który jest pozbawion orienacji ?? wychodzi na to , iż poza potężną wiedzą kynologiczną - jesteś jeszcze jasnowidzem .

Autor: Krzak  godzina: 16:22
Dziadboj, ale mnie ubawiłeś z tym biegiem za bonanzą :-) A że jest jasnowidzem to pewne. Cały czas udowadnia, że nie ma pojęcia o podkładaniu w miocie. Że też w każdym środowisku taki wszystkowiedzący musi się znaleźć. To jakaś dziwna prawidłowość i kolej rzeczy. Tak samo jak w każdym kole znajdzie się taki filozof co to wszystkie rozumy pozjadał i poświęca kupę energii bu "nauczać i pouczać maluczkich tonem nie znoszącym sprzeciwu"

Autor: DZIADBOJ  godzina: 17:18
krzaku no jasne . W każdym kole znajduje sie najmniej jeden kynolog-teoretyk-pieniacz . Taki to nigdy psa nie miał , ale " wie jak powinien w miocie chodzić pies " . Kolejna sprawa , że jeśli byśmy takiego teoretyka puścili w miot - to jeżeli nie w pierwszym , to w drugim miocie na 100% albo sie zgubi - albo po pachy zassa się w jakieś bajoro . ja wyznaję taką zasadę : jeżeli jest z kimś grunt do rozmowy - rozmawiam. Jeżeli nie - stawiam siebie w roli " jełopa " zaczynając cytować kołowego " filozofa" - efekt murowany !! Ryk śmiechu kolegów ( tych inteligentniejszych oczywiście ) potwierdza głupotę takiego pseudoznawcy . Kilka takich akcji i koleś siedzi jak truśka , bo wie jak coś - to go wykańczam jego własnymi słowami . Nie ma nic lepszego ! :-)