Środa
23.11.2005
nr 115 (0115 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Początki w "zagrodzie dziczej"  (NOWY TEMAT)

Autor: musia  godzina: 15:25
No, i zapomniałam wziąć Z1 -fotek nie będzie tym razem Byliśmy wczoraj z Opusem (gończy polski) w Komornie trochę potrenować. No pięknie szedł. 3 x zagroda. Wpuszczony zaraz od furtki szukał sam - iiii ....znajdywał. Potem długo i bez przerwy oszczekiwał. Nawet chwilę zainteresowany np. bawarką wracał do oszczekiwania.Ruszył dzika ze snu.Trochę ćwiczyliśmy przywoływanie po znalezieniu itd. Widać , że ma pasję ale też bezpieczny respekt przed dziczkiem. Pytałam pana Janka ile tak ma głosić bez przerwy.? Stwierdził ze śmiechem , aż przyjdzie myśliwy i zastrzeli (oczywiście dzika :>)). A to może potrwać. No, cóż - pies (i hodowla) sam wybrał. Użytkowy. I nie pozostaje nic innego jak pracować, pracować, szkolić się, szkolić psa. Pozdrawiamy (w pełni podekscytowani) Musia i OPUS Kłusująca Sfora