Niedziela
31.05.2020
nr 152 (5418 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Czy elektronika zastąpi otok?

Autor: narzynacz  godzina: 12:26
. Puszczenie tropowca gdy tyle wilków lata to też loteria . W zwartych kompleksach typu bory dolnoślaskie myślę ze dosć łatwo moglo by dojść do spotkania i skasowania psa Do vzego może się przydać Puszczam suke i bardzo szybko nanosze mape wszystkie nory ...

Autor: łapacz  godzina: 17:15
Kolego tak jak narzynacz pisze -tzn wilki ? przede wszystkim ,,dzwonek ,, przy elektronice też musisz mieć kondycje bo pies szybciej nisz Ty odnajdzie postrzałka i albo zacznie go narzynać albo wróci do Ciebie albo poleci za innym odwiatrem jak za długo będziesz do niego dochodził -na otoku jesteś zaraz za nim ?

Autor: SPOKO  godzina: 19:34
Bory i wilki to osobny temat. Codzienność jeżyniska,maliniaki,trzcinowiska,rozlewiska bobrowe, młodniki ,obecnie rzepak i zaraz kukurydza. Mój jak wróci to i tak powtórnie zaprowadzi. Oczywiście lubi potarmosić,to prawidłowy nawyk ale nie jest typowym narzynaczem - pożeraczem. Kondycja jakaś tam jest,gorzej z plątaniem otoku czy czołganiem się. Duży wpływ ma również zatrzęsienie kleszczy,mało przyjemne gdy łażą po twarzy,plecach itd.

Autor: łapacz  godzina: 20:06
Musisz Kolego przyjechać do nas w Bieszczady 😉a na kleszcze to proponuję dezodorantem spryskać po nogach tzn od kostki do kolana i po ramionach a później niech Hubert prowadzi z tego co piszesz to psu ufasz ? I formę masz na krótko na otoku i będzie dobrze elektronika to zbędny wydatek skoro dajecie radę DB

Autor: SPOKO  godzina: 20:34
Ach Bieszczady ! Jestem tam co roku .Wrzesień lub październik to cudowny świat kolorów natury. Od 1991 roku jestem obecny i zakochany w tym cudzie przyrodniczym. Dwa miejsca - Rajski i Czarna.

Autor: łapacz  godzina: 20:43
😎Dacie radę ,albo się robi albo siedzi w domu a jak coś działa nie trzeba kombinować Pozdrawiam DB w