Piątek
30.06.2006
nr 181 (0334 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: MIZERYKORDIA

Autor: Aluzja  godzina: 14:55
Bary ja mysle ,ze wiem jak mozesz "splacic" swoj grzech...... idzie lato potem jesien bedziesz musial postawic banke wina i potem zaprosic . Ni e gniewajcie sie drodzy mysliwi...ale porusze inny aspekt.Czy nie jest to w pewien sposb to co kiedys w przyrodzie mialo miejsce gdy byly wilki,rysie ,zbiki??Selekcja nauralna.Wiem wiem forma moze trudna do przyjecia ale gdyby ta locha byla urodzona matka to ... byc moze miala zbyt duzo mlodych by je ogranac.A pies spelnil role selekcjonera. Co Wy na to?

Autor: Alej.....  godzina: 16:56
Pewnie, że tak. Pewnie była to młoda locha ... ? Choć i inne przypadki są możliwe... Bardziej doświadczona nie powinna ich dać jednemu prześladowcy skosztować. Nie zmienia to jednak faktu, że to nie nasze psy takiej selekcji dokonywać powinny. Pozdr....