![]() |
Poniedziałek
22.01.2007nr 022 (0540 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Kupuje psa Autor: Forest.. godzina: 01:33 Witam..Z Gończymi osobiście mam doczynienia 5 lat..więc troszke je znam:) Osobiście mam sukę GP.Która służy jaka tropowiec , dzikarz , no i często zdarza sie jej za liskiem pięknie pogonić:) Ale dla mnie gończy to gończy i powinien za kluczącym po lesie i polach lisem iśc długo wytrwale i pięknie go głosić:) Dina jest psem na co dzień przebywającym w kojcu, iż moim zdaniem dobry pies myśliwski "kucharzem nie może być" i warunki polowe musi poczuc.Jako dzikarz spisuje się dobrze..nie powiem , że swietnie dla tego że denerwóje mnie u niej z byt duża odwaga , przez którą często jest okaleczana przez dziki , często lubi sobie dzika od przodu wziąść co wielokrotnie kończyło się wizytą u wet. i szyciem..jako tropowiec jest swietna! tylko , że ostatnie tropienie skończyło się szyciem ! Ale na swoim kącie ma sporo postrzałków, po tropie idzie jak torpeda!czasem to stanowi problem.ale pracujemy nad tym:) Także jako pies strózujący spisuje sie swietnie ! Z układaniem na posłuszeństwo nie było większych problemów..te psy są niezwykle pojętne i szybko się uczą ! Lubi zabawy z dziecmi i rodziną ! Ale zachowuje sie bardzo agresywnie do innych psów! Oczywiście na polowaniu je olewa:) ale jeżeli jakiś sie na patoczy koło domu to ma przekichane ! Więc tak w skrucie Gończy Polski to pies " .. i do tańca i do różańca" D.B Autor: Tanis godzina: 10:25 Ja swojego GP mam półtora roku. Pies w tej chwili ma 19 miesięcy. Zgadzam się z moimi poprzednikami, że bez wątpienia jest to pies bardzo inteligentny, który chętnie się uczy i nauka np. podstawowe szkolenie z posłuszeństwa to w przypadku GP to przyjemność. Wiem, co mówię, bo poprzednio miałem dwa jamniki krótkowłose standard i GP do tych dwóch ”diabełków” to siła spokoju. Bardzo przywiązuje się do swojego pana i jest w niego zapatrzony. Jako dzikarz pies spisuje się bardzo dobrze, w przeciwieństwie do wypowiedzi „Foresta” nie zachodzi dzika z przodu. Trzyma się z tyłu i nęka dzika, - z przodu utrzymuje sporą odległość. Więc to zachowanie jest cechą osobniczą, które może być różne w zależności od psa. Ale generalnie GP to świetny dziwkarz. Na tropie, przynajmniej mój jest trochę niecierpliwy ( może jeszcze z racji młodego wieku ) jak chwyci trop to idzie jak lodołamacz z nosem przy ziemi, co dla przewodnika skutkuje przeciągnięciem po krzakach i chaszczach. :-) Pies na tropie jest wytrwały. Co do nie tolerowania innych psów to potwierdzam w całej rozciągłości. Na polowaniu w miocie nie ma problemu, ale później np. przy strzelonej zwierzynie to każdy inny pies to wróg. Suki toleruje, nie toleruje psów, szczególnie terierów. Wydaje misię, że cecha ta występuje u wszystkich GP i sama nie przejdzie, trzeba to niwelować przez ciągły trening posłuszeństwa. Do ludzi, dorosłych i dzieci zero agresji, po prostu sama miłość i oddanie. Ja w tej chwili jestem w swoim psem po prostu zauroczony. Przyznaje bez bicia .:-) Darz Bór KW Autor: młody25 godzina: 10:36 "Ale generalnie GP to świetny dziwkarz." -kolega Tanis trochę przesadza znam kilka reproduktorów tej rasy ale raczej robią to oficjalnie,nie dla przyjemności a dla dobra rasy ;) Autor: Tanis godzina: 10:52 Kurcze przepraszam za "dziwkarz" - piszę posty w Wordzie by uniknąć błędów :-) i to właśnie Word w ramach automatycznego poprawiania błędów zamienia te dwa słowa , staram się zwracać uwagę ta tę zamianę, ale jak widać nie za każdym razem. Chyba wyłaczę ten mechanizm. :-) KW Autor: Forest.. godzina: 11:08 młody25 jestem pewien , że dobrze ułożony GP jako dzikasz jest dzikarzem dla przyjemności i dobra rasy :) Pierwszy raz kiedy moja suczka miała 8 miesięcy była już w zagrodzie na warchlaku , początkowo traktowała go jak cel do zabawy , ale jednak kiedy ją dośc mocno przewiózł , to zrozumiała że tu nie wolno sie bawic , lecz dobrze robote wykonać:) ad.Tanis :) Pracujemy nad tym "braniem dzika od przodu" nie ukrywam , że szlak mnie trafia jak ja chce tak a Dina dalej robi po swojemu...W zagrodzie staram się jej przybrać jak największego dzika , A kiedy tylko poczuje ,że dzik "niemrawy" to znowu sie zaczyna:( Ale cieszy mnie fakt iż gończy jest mistrzem ucieczki przed dzikiem!Niesamowicie zwrotny:)Pozdrawiam D.B Autor: MARS godzina: 11:17 Tanis a nie da sie po prostu dodać słowa "dzikarz" do słownika Wordowskiego? Autor: Tanis godzina: 11:24 ad. Mars Skożystam z rady i dodam słowo "dzikarz" do słownika - że wczesniej o tym nie pomyślałem :-) KW Autor: lowca godzina: 14:13 GP to dzikarz rewelacyjny. Moja sunia ( 16 mies.) przy pierwszym kontakcie z dziczkiem na polowaniu zbiorowym nie wykazywała żadnego zainteresowania, ale już przy następnych kontaktach szybko zrozumiała, że czarny zwierz to dla niej temat numer 1. Teraz znajdzie i wypłoszy wszystkie dziki w okolicy. A to granie w czasie pracy to istna poezja dla uszu. Ostatnio zostałem poproszony przez zaprzyjaźnionych myśliwych o pomoc w odszukaniu znacznej sztuki, która prawdopodobnie została strzelona dzień wcześniej ( w godzinach wieczornych) i niestety uszła w znaczną obszarowo nieskoszoną kukurydzę. pół godziny szukania i nic - cisza, nagle poruszenie i gon potwierdzający znalezienie tropu. Po około 40 m szybkiej pracy z nosem przy ziemi nastąpiła 2-3 sekundowa cisza i nagła zmiana gonu. Potwierdzenie, że coś znaleziono. Efekt - odnaleziony postrzałek - odyniec z wagą ok. 100 kg. Gorąco polecam GP. Polowanie z nim to czysta poezja. Autor: Forest.. godzina: 21:44 ad.łowca Zrozumiałem przez to , że psa na otoku nie prowadzisz po tropie??????dziwne??? |