Piątek
26.10.2007
nr 299 (0817 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: wybór psa

Autor: baskil  godzina: 08:06
Ja bym stawiał to pytanie inaczej . Po co mi jagterrier? baskil

Autor: MAX-508  godzina: 20:14
Ad Iwona Właśnie wróciłem z indywidualnego z kopovką,na sam koniec spaceru po wąwozie i i krzaczorach wpadła w tarniny i dzik ją capnął za przednią łapę i chyba chciał wciągnąć do środka ,pies jakoś się uwolnił i odeszła mu ochota do atakowania,pogoniła i owszem w dół wąwozu za dzikami ale już bez entuzjazmu i prawie nie szczekając ,zresztą po chwili wróciła...do strzału nie miałem szans dojść... Miałem w bloku kiedyś Jagdteriera,potem nawet dwa i problemu z niszczeniem czegokolwiek nie było ale musiałem je ze dwa razy na gorącym uczynku złapać i błyskawicznie załapały że w domu niczego się nie gryzie...

Autor: łapacz  godzina: 20:20
Ad Max Iwona prubowała doradzić a Ty ganiał byś z rozwaloną ,,łapą,, ??? Pozdrawiam DB

Autor: skaflok  godzina: 20:54
A kiedyś jag ze złamanym otwarciem tylnej łapy (to był pies Cześka Tyrola z Koszęcina, pozdrawiam Go jak bywa na forum) trzymał dzika z moim karelem i się złamaniem nie przejmował! Pozdrawiam skaflok

Autor: Magnum43  godzina: 20:57
ad Jeger odpowiedż jest prosta ........"jeśli nie jagdterier to co?.......naturalnie że Welsh :)))) Korzyści z posiadania Welsha są wielkie ........idąc z psem nikt nie pyta czy to pies rasowy ..........bo to widać :-o

Autor: parsonek  godzina: 21:01
A jeśli chcesz mieć psa, którego nikt nie uzna za rasowego - kup Parsona..... :)) pozdr

Autor: łapacz  godzina: 21:07
Przynajmniej ja nie wnikam w tkie przypadki tylko Kolega ma dobre pieski a pisze bo jeden był ranny i słabiej pracował a ,,inne,, w domu były O,K , mi się wydaje że Kolega Wilk już wybrał tylko się jeszcze upewnia co do swojej decyzji , a każdy coś po swojemu radzi i dobrze ale takie porównanie to już sami wiecie ,takie psy trafiają się jeden na sto [mówie o jagu ze złamaną nogą] albo jeszcze żadziej , a co do kopova to źle ,że nie atakował dzika ?? i czy jak wyzdrowieje będzie gorszym dzikarzem i towarzyszem łowów wydaje mi się że nie Pozdrawiam DB

Autor: Magnum43  godzina: 21:10
ad Parsonek Agnieszko wstyd się przyznać ale jeszcze do niedawna nie potrafiłem zapamiętać pełnej nazwy rasy ..Parsonków" i nazywałem je "łatkami " ;-0. Poczochraj ode mnie swoje szczeniaczki , są prześliczne :)

Autor: parsonek  godzina: 21:30
ad Magnum Rok temu we Wrocku mój Emir miał BOB-a , wracałam z ringu na płytę gł stadionu, gdzie były zawody agility - pies na ringówce, ja w ręku pucharek i dwa medale.. Po drodze dopadła mnie jakaś babka z dziećmi i powiedziała "oooo, kundelek przyszedł zobaczyc jak sie pieski rasowe bawią"...... :))) Łatki, zwane też często Reksiami........... ;) pozdrawiają :) pozdr

Autor: łapacz  godzina: 21:35
:)) A to dobre :)) Pozdrowionka

Autor: MAX-508  godzina: 22:26
Ad Łapacz Czytaj uważniej-ja tylko streściłem dzisiejsze wyjście z psem nikt tam nie napisał że wziąłem kulawego psa na dziki:)Poza tym rany nie ma żadnej a dzik złapał mi sukę na sam koniec i tylko przez chwilę widziałem że kuleje, potem wszystko już było ok ...

Autor: sizar  godzina: 22:33
"dzik złapał mi sukę na sam koniec" - ?!?!?!?! Jakim cudem?????