Sobota
22.12.2007
nr 356 (0874 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Wybór pieska jeszcze raz

Autor: matstet  godzina: 00:12
ad. virtual jeśli wybierzesz wachtla to wybierzesz dobrze, z tym zastrzeżeniem że w żadnym wypadku nie są to psy spokojne i zrównoważone, wymagają dużo pracy i cierpliwości ale jak dojrzeją to sama satysfakcja z polowania. Ja na pierwszego psa wybrałbym jednak wyżła i to szorstkiego niemca a nie fouska choć to świetne psy ale dużo z nich ma kłopoty z łysieniem a terapia jest kosztowna i do bani mieć łysego psa, widziałem kilka nic pięknego. I na koniec czytaj i wyciągaj wnioski, nie sugeruj się tym co ludzie piszą bo niekiedy ręce opadają np: wachtel nie jest dobrym dzikarzem, lub kup sobie kolego na pióro teriera, no poprostu dramat. Życzę tobie i wszystkim na forum wesołych świąt i tylko trafnych wyborów i coby w wigilijną noc nasze pieski mówiły o nas tylko dobre rzeczy DB.

Autor: gawronn  godzina: 08:27
Podzielam zdanie Baskila.Polowałem z wachtlem i jest to odpowiedni pies dla kolegi dokonujacego wyboru : ) ) ) .....,,wachtel nie jest dobrym dzikarzem'' pewnie,że nie On jest BARZDO DOBRYM DZIKARZEM : ) ) ) ) ) DB gawronn

Autor: Piżmak  godzina: 20:46
Ja bym polecał Małego Munsterlandera, mam takiego pieska od 1,5 roku i jest po prostu super! Poluję w podobnym łowisku jak opisuje Virtual - liski i pióro, sarny i przechodni dzik! Z ułożeniem jest o wiele mniej problemów niż z wahtelhundem... Po prostu zrównoważony pies który jeśli trzeba potrafi pokazać zęby!

Autor: Piotr Kukier (BT)  godzina: 21:23
Jeśli Pies ma być spokojny i łatwy do ułożenia to labrador lub springer... I bez obawy, lab poradzi sobie z płoszeniem, wystarczy spojrzeć na regulamin konkursu retrieverów, klasa C... pozdrawiam, DB!!