Piątek
28.12.2007
nr 362 (0880 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Grubszego...Setka Pękła...już dawno  (NOWY TEMAT)

Autor: MAX-508  godzina: 22:45
Czekam i czekam i się chyba nie doczekam.Dlatego muszę sprowokować Grubszegozwierza żeby się rozpisał bo on taki zacny że sam się nie pochwali.Otóż drodzy psiarze nasz forumowy kolega razem ze swoimi psami ciągle tymi samymi od lat Brunem GP i Jowiszem Foksem Szorstkim-podkładając je dwie niedziele temu przekroczył 100kę strzelonych spod psów dzików w miocie.Dla mnie to wyczyn nie lada i oddaję Arturowi za to należne honory ale również i jego niezawodnym psom,pracującym od lat na bardzo wysokim poziomie-czego byłem i jestem wielokrotnym świadkiem.Jeszcze raz gratuluje strzelocowi pewnej ręki i dobrego oka ale również a może i przede wszystkim tej fantastycznej nici porozumienia z psami.Sama cyfra choć imponująca nie jest pewnie aż tak ważna jak fakt że wszystkie te dziki zostały strzelone na przełomie wielu lat przy ciągle tych samych psach -żyjących do dziś ...i z tego co wiem tylko raz były szyte na przełomie tylu sezonów,górskich i kukurydzianych zbiorówek.To świadczy o klasie psów -dla mnie to dzikarze z najwyższej półki i szczerze takich psów Ci Arturze zazdroszczę:)To są te dzikarze przez duże "D"o które kiedyś pytał VM. Co mnie osobiście się w tych psach podoba ???Ano przede wszystkim przeogromna pasja i zacięcie do dzików(prawdziwa dusza dzikarza),duża szczekliwość i nieustępliwość ,wspaniały gon i Granie niskim głosem Bruna .Rozwaga w atakowaniu.Całkowite respektowanie płowej i to że po wyprowadzeniu dzików na linie przy braku farby zaraz wracają w miot by pracować dalej i wyprowadzać kolejne dziki.Widziałem kilka razy te psy w miocie i zawsze mam to samo wrażenie -one mają swoje porachunki do wyrównania z dzikami i nic już w lesie dla nich innego nie istnieje...A więc Grubszyzwierzu teraz się trochę rozpisz o swoich psach -skąd pochodzą jakie były Wasze początki,sukcesy,porażki ,kiedy zaczynałeś z nimi polować,no i przede wszystkim zamieść kilka fotek plus ten imponujący odyniec z ostatnich dni...napisz i się nie wykręcaj bo to jest wielkie wydarzenie w życiu podkładacza i każdy kto z psami w miocie spędził choć trochę życia ,wie ile trudu, potu i szczęścia daje strzelenie przy psach dzika... Darz Bór Wojtek

Autor: łapacz  godzina: 23:06
No Kolego jeśli to prada ? a skoro Max tak pisze -to tak na pewno jest to Wielkie Gratki ,,cyferki,, i oczywiście psiaków :))))))) Kolego napisz prosze coś więcej o swoich psach może wrzuć pare zdjęć Pozdrawiam DB

Autor: Venator Magnus  godzina: 23:54
Dzięki Wojtkowi dane mi już było oglądać fotke owego "odyńca z ostatnich dni" ;)))) Jak to Max określił ..... Artur WYSOKO zawiesił poprzeczkę ;))))) Gratulacje dla psów i właściciela ;)) Venator Magnus