Piątek
09.01.2009
nr 009 (1258 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: czy ktoś sie spotkał?

Autor: Monique  godzina: 10:06
Ja bym startowała do weta. A w ramach profilaktyki zimą przed wyjściem na śnieg (zwłaszcza w mieście) smarowała łapy wazeliną lub gliceryną (zabezpieczy przed mrozem i solą). Dodatkowo po każdym spacerze przemycie łapek letnią wodą, żeby nie zostawała na nich zebrana na ulicy sól.

Autor: Bi-Se  godzina: 11:50
Cytuję...,,Zdarza się też,że zrogowaciała warstwa podeszwowa opuszek jest tak miękka,że zostaje starta na twardym podłożu.Wtedy pies musi nosić przez jakiś czas skórzane ,, buty" lub biegać wyłącznie po miękkim podłożu.W celu spowodowania stwardnienia takiej rogowej warstwy opuszek kończynowych wskazane jest nacieranie ich spirytusem,natomiast w celu przyśpieszenia jej narastania podawanie doustnie witaminy A.'" Może przyczna kłopotów tkwi głębiej...podobne objawy u rodzeństwa...może organiżm nie potrafi dostarczanej witaminy A wykorzystać..Konsultacja u dobrego lek.wet.Ja bym tak zrobiła.

Autor: Pyza  godzina: 16:29
Moja zwierzyna miała na wszystkich łapach coś takiego po dwóch dniach intensywnego, wielogodzinnego (con 7 g codziennie) chodzenia po lesie w sezonie grzybowym. Ale to jest raczej pies kanapowy (bokserka). Po kolejnych trzech dniach nieeksploatowania psa, wszystko się uspokoiło. Ale więcej tak nie próbowałam. Co jest tego przyczyną?

Autor: Romrom  godzina: 22:12
Konsultacje z dwoma lekarzami niewiele pomogły - podać wszystkie witaminy i tyle. Suka mieszka na wsi, nie ma kontaktu ze solą , a większosc czasu przebywa w pomieszczeniu wysłanym słomą( a może jakaś alergia na słome???), poza tym na 100 % nie jest przesilona bieganiem - jest użytkowana bardzo ekstensywnie. Coż robię co mogę, zobaczymy czy uda się rozwikłać ten problem. dziękuję za wypowiedzi i czekam na następne:)