Poniedziałek
23.02.2009
nr 054 (1303 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: kradzieże psów myśliwskich przez...........innych myśliwych !

Autor: Kortel  godzina: 16:12
Kocisko Z tylu bezpieczniej bo nie zasadza ....."mogla uciekac do przodu - niewinny".:>} [maly zarcik przepraszam kolezanki:>} ] DB

Autor: airgialla  godzina: 20:57
Poprawcie mnie panowie myśliwi bo może tu grzeszę niewiedzą ale każdy myśliwy w kole ma kartę ewidencyjną na której wpisane są posiadane przez niego jednostki broni, odznaczenia łowieckie trofea medalowe. Na tej karcie jest również część gdzie każdy łowczy powinien wpisać myśliwemu posiadane psy ich rasę i nr PKR. Skoro myśliwy aby polować musi mieć pozwolenie na każdą posiadaną jednostkę broni i bez tego w łowisku nie ma czego szukać to dlaczego według was tak trudno jest wprowadzić kontrolę psów w łowisku. W załączniku macie małą kartę jaką dostają w Czechach posokowce po zaliczeniu próby pracy bez tego pies w łowisku nie może być używany. Ja tak to sobie wykombinowałam, że na początek każdy łowczy sprawdza psy w swoim kole rasowe wpisuje na podstawie metryk lub rodowodu a nierasowe na podstawie umów kupna sprzedaży. Inną sprawą jest uczciwość łowczych to już sprawa sumienia a nie źle pojętego koleżeństwa. Łowczy w kole powinien stać na straży etyki łowieckiej dbać i o zachowanie najlepszych tradycji łowieckich. Może jestem naiwna ale nie zamierzam się poddawać, bo czas temu procederowi łeb ukręcić a nie z góry zakładać że to nic nie da.