Poniedziałek
02.03.2009
nr 061 (1310 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Układanie posokowca-pytanie.

Autor: Vadera  godzina: 00:24
A dlaczego nie możesz dzika wypartoszyć i zostawić do rana?

Autor: Guzik  godzina: 06:21
EdiKris Mam podobne obawy, jednak podczas pracy na otoku jestem w stanie kontrolować psa i stąd moje pytanie. airgialla Strony klubu już przewertowałem od A do Z :). O filmik faktycznie muszę się postarać, kiedyś o nim słyszałem, a potem wypadło z głowy. Dzięki za przypomnienie, jeszcze dziś zadzwonię do Klubu. Oczywiście pies będzie(bo jeszcze go nie ma) z rodowodem bo nie wyobrażam sobie innej możliwości :) Vadera Teoretycznie mogę, ale nie mogę wymusić od kogoś by tak robił, a pytanie wynika z chęci znalezienia dla psa maksymalnie dużo okazji do pracy- nie tylko na zwierzynie pozyskanej przeze mnie. Jeśli patrochy mogły by być trofeum, proszę znajomych o oznaczenie początku ścieżki i wypatroszenie na końcu i informację o której i gdzie strzelali- potem już sam mogę działać:))). A prosić kogoś by zostawił wypatroszonego dzika do rana to ryzyko, tym bardziej jeśli ktoś dzików nie strzela dużo :))) (miałem przypadek napoczęcia tuszy a słyszałem nawet o zniknięciu). Poza tym rano często ludki pracują itd... więc z tuszą problem zwłaszcza jeśli trochę waży i trzeba ją kawałek ciągnąć i załadować :) i już sam z psem nie wiele zrobię :(.

Autor: Grzmilas1  godzina: 07:40
Film mogę pożyczyć:)

Autor: TEXTOR  godzina: 08:09
Guzik Zafunduj sobie etetową skórę z dzika. Zawsze możesz pojechać wcześniej, skórą przykryć nawet patrochy i dopiero z psem. Co do samych patrochów mam podobne zdanie co EdiKris.

Autor: witek  godzina: 10:04
Guzik - nie rób z psa wariata :-) na końcu tusza, skóra w ostateczności biegi czy badyle zadne atroby , płuca czy bebechy :-)