Wtorek
23.06.2009
nr 174 (1423 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Pies pod amboną

Autor: ManianaGarden  godzina: 07:36
Witam! Ja swoje gordony przyzwyczajam do widoku grubej zwierzyny siedząc z nimi przed dwie, trzy godziny w łowisku. Na nie pomaga. W tym roku jeden z moich "maluchów" (ten ze zdjęcia) na majowych próbach pracy we Wrocławiu nie zszedł z cieku koguta mimo, że sarna wyszła mu sześć metrów od pyska i pognała. Reakcja psa była po prostu idealna - zatrzymał się, obrócił łeb na mnie z pytaniem w oczach co robimy i po komendzie szukaj ptaszka piętnaście metrów dalej zasygnalizował, że jest przed kogutem. Fakt. Na marginesie zdobył dyplom pierwszego stopnia. DB