Środa
07.10.2009
nr 280 (1529 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: WNSZ a CF róznice!

Autor: Epaton  godzina: 09:44
Ad. BodzioM.Ta praca na kaki to wynik różnicy wzrostu,czy o coś innego chodzi ."Kaczki , małe oczka wodne porośnięte trzcinami lepiej wypadały NWSZ z kolei duże zbiorniki z niewielkimi trzcinami na korzyść CF" Pozdrawiam i dzięki za odpowiedż/ DB

Autor: jurek123  godzina: 09:49
Ja z kolei polowałem z wyżłem niemieckim szorskowłosym oraz dwoma fouskami. Moje spostrzeżenia są takie że niemiecki był dużo wolniejszy, dokładny pracował dolnym wiatrem. Pierwszy z fousków był bardzo szybki ,niezbyt dokładny ale stójkę miał wspaniałą tak jak niemiecki i pracował wybitnie dolnym wiatrem. Drugi fousek z którym poluję też bardzxiej nerwowy,dobry nos ,lepszy od wnsz pracuje jak trzeba dolnym lub górnym wiatrem. Jeśli chodzi o aport bez róznicy ,jeśli chodzi o dojrzewanie i pracę w polu wyraznie na korzyść fousków . Ten mój drugi z bardzo dobrym pochodzeniem ,lękliwy typowo przerasowany. Kto raz zapoluje z fouskiem ten nie zmieni tej rasy. Polowałem też z niemieckim krótkowłosym [suką] ale to nerwus i wariat ze wspaniałym nosem jeszcze lepszymi chodami i moja z bardzo dobrą stójką. Egzemplarz dla młodego sprawnego myśliwego bo starszego pana zamęczy. Pozdrawiam

Autor: Epaton  godzina: 10:08
Dzięki Bardzo. A jak z pilnowaniem obejścia czy zdarzają się osobniki twarde pilujące ew. obrona. Co myślicie o hodowli głuszcowe bagno. Pozdrawiam

Autor: BodzioM  godzina: 10:21
Co do obrony z czechami nie wiem , ale niemca udało mi sie doprowadzić do ukończenia PO I stopnia . DB BodzioM

Autor: Epaton  godzina: 10:58
Taki wnsz był Wypis się nazywał twardy był DB

Autor: piotrekoles  godzina: 11:44
Cześć Piotrze, mieliśmy fouska wspaniały pies a właściwie suka. Na polowanie super zarówno woda jak i pole. Jeśli chodzi o pilnowanie obejścia to raczej na niewiele się przyda. P.S. 1 Obecnie nie wyobrażam sobie polowania z innymi psami niż bretony, zarówno wnsz oraz fouski są strasznie wolne :-). P.S. 2 Jeśli chodzi o hodowlę, którą wymieniłeś wyżej to na priv lub telefon. DB Piotrek

Autor: seila  godzina: 14:22
u nas suka fousek w wodzie super pracuje, ale jeżeli teren bardzo trudny np. głębokie bagno i gęsta trzcina to trzeba zachęty (ew. drugiego psa, konkurencja działa dopingująco); jeżeli woda bardzoej otwarta i teren prostszy - zero problemu, idzie sama jak burza (pod warunkiem że czuje że jest po co czyli są kaczuchy albo przynajmmniej świeże zapachy); w polu szuka szybko, szeroko i daleko, ale u nas bażantów nie ma więc nie ćwiczymy; układaliśmy ją na dolny wiatr (z powodu j.w.) więc posługuje się teraz górnym i dolnym, jak wygodniej; jeżeli chodzi o pilnowanie to raczej psem obronnym nie jest - ale jeżeli jakiś niepewny człek stoi przy furtce i boi się wchodzić (bo tabliczka zły pies) to naprawdę umie udawać że jest groźna; zresztą z wiekiem (teraz ma5 lat) robi się coraz ostrzejsza, również jeżeli chodzi o drapieżniki; uczyła się szybko, łatwa w prowadzeniu, dojrzewa psychicznie tak do 3 lat (koniec ze szczeniakowaniem) a my układaliśmy tyle co umieliśmy sami, lepszy mener na pewno wycisnąłby z niej więcej; D.B.