Wtorek
17.11.2009
nr 321 (1570 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Dzik MORDERCA !!!

Autor: Step2  godzina: 05:21
Cóż, zycie uczy nas pokory a jak sie jej nauczyć nie możemy to trzeba w traumie odpokutować stratę czworonoga. Fakt pozostaje niezmienny: tak długo psy będą ginęły jak długo sie z nimi będzie polowało... DB

Autor: Alej.....  godzina: 07:43
To, jednak, nie czyni z dzika mordercy ...

Autor: Cyfra  godzina: 07:55
Takie ich przeznaczenie. Alej Masz racje,dzik zrobił swoje.

Autor: kopovy i jagi  godzina: 08:02
dzrodzy koledzy temat taki żeby uczcić wspaniałego psa nie jestem myśliwym lecz wierną żoną swego męża zawsze mu pomagałam z psami chodzę z nimi w miotach gdy on prowadzi polowanie czy gdy obsługujemy polowania na trerenie polski nieraz tak bywa że osobni\o jeżdzimy obsługiwać w różne miejsca na konkursy daleko czy blisko jak tylko mogę to jestem przy nim niektórzy z forum wiedzą . Zawsze psy były i będą moją pasją a ja zwyczajnie nie mogę się pogodzić z tym , że zwyczajnie nie zdążyłam dojechać tych 56 km . do weterynarza zresztą jedyny z 5 który powiedział że nas przyjmie . Temat też ku przestrodze ......... pozdrawiam OLGA

Autor: Cyfra  godzina: 08:25
Olga.Jak się będziesz chciała rozwieść odezwij się na priv.Taka żona to skarb dla myśliwego.W kwietniu tego roku zdążyłem i tak to nic nie pomogło.Obrażenia były zbyt poważne.Tak,że nie wiń tu siebie bo nie wiadomo jakby to wyglądało.

Autor: Jacu  godzina: 08:33
Droga koleżanko ja też kiedyś w niedzielne popołudnie dobijałem się do drzwi kilku wetów trzymając na rękach zak....awionego psa. Od tamtej pory omijam ich przychodnie szerokim łukiem. Obecnie korzystam z usług młodego zaangażowanego w swoją prace weta, który mi nie odmówi pomocy nawet w środku nocy. Jestem zadowolony z jego podejścia do tematu, ALE.... obym jak najrzadziej go odwiedzał, czego innym posiadaczom psów też życzę. Cyfra To ty jeszcze możesz...... ? :-)))

Autor: Cyfra  godzina: 09:07
Jacu Wątpisz w moje możliwości????????

Autor: Jacu  godzina: 09:32
Cyfra Ze względu na twój wiek, myślę że przeszedłeś na etap "GAWĘDZIARZ" Taki kawał mi się przypomniał :-) Mąż do żony: - Przestań tresować tego psa, nic z niego nie będzie. - Z tobą mi się udało, to z psem też dam sobie radę!!

Autor: Cyfra  godzina: 09:51
Jacu Nie wiem dlaczego mnie uważasz za zgreda.Jeżeli mnie świńska grypa nie załatwi,jakaś nagła choroba,bądź nie zginę w wypadku to jeszcze kupę życia przede mną,a ile psów do wypróbowania?

Autor: Jacu  godzina: 10:05
Cyfra Żyj szybko bo szkoda dnia... Odnośnie twojego wpisu "a ile psów do wypróbowania?" Mam jeszcze coś :-))) Początkujący myśliwy wyrusza na polowanie z dwoma psami. Po godzinie wraca. - Co się stało? - pytają koledzy - Wróciłeś po nowe naboje? - Nie, po nowe psy.

Autor: Cyfra  godzina: 10:09
Dobre.Znam to z autopsji.

Autor: kopovy i jagi  godzina: 10:12
A ja znam taki fajny kawał ! Wraca mąż z polowania i zastał swą nagą żone w łózku z jakimś facetem , długo się nie zastanawiając załadował broń i strzelił do niego . A na to żona : Dlaczego tak agresywnie reagujesz na ludzi - zobaczysz nie będziesz miał przyjaciół !

Autor: Cyfra  godzina: 10:17
Ja znam podobny tylko ten którego zastał w łóżku poprosił o szansę,a na to mąż niewiernej:no dobrze rozbujaj jaja.

Autor: Jacu  godzina: 10:32
A to znacie ? Mama do Jasia: - Dlaczego chowasz strzelbę taty? - Żal mi dziewczynek. - Nie rozumiem...? - Słyszałem, jak tata rozmawiał przez telefon z kolegą i mówił, że pójdą zapolować na dziewczynki...:-)))

Autor: kamionka1978  godzina: 19:32
wraca myśliwy z polowania zastaje żonę z przyjacielem , ściąga broń z ramienia , wtedy przyjaciel prosi , daj mi szanse myśliwy odpowiada , stań w rozkroku i rozbujaj jajca

Autor: kamionka1978  godzina: 19:35
cyfra teraz doczytałem , uprzedziłeś mnie niestety

Autor: Guzik  godzina: 19:48
A to znacie?? Zima, wiatr i zacinający śnieg. Mąż w nocy ubrał się i wyszedł na polowanie. Jednak dojechał do wpisu i stwierdził, że w taką pogodę lepiej do domu wrócić. Wrócił do domu, rozebrał się w korytarzu i po cichutku wszedł do sypialni, odchylił kołdrę i cichutko wsunął się do łóżka i przystawia się na rozgrzewkę do żony. Ta nawet nie odwracając się burkneła zaspana: " no nareszcie jesteś,tylko pośpiesz się bo w taka pogodę może wcześniej z lasu wrócić..."

Autor: Jacu  godzina: 20:04
Guzik założę się że tego o lisach nie wiedziałeś ;-))) Początkujący myśliwy tłumaczy swojemu sąsiadowi: - Nie ma bardziej chytrych i przebiegłych zwierząt od lisa. Wczoraj przez cały dzień tropiłem jednego lisa, a gdy w końcu go zastrzeliłem, okazało się, że to pies!

Autor: mer  godzina: 20:06
Wyrazy współczucia.Mój psiak miałby teraz 6lat zginął z ręki myśliwego oczywiście goniąc dziki w kukurydzy ,od tamtej pory moje psy kukurydzy nie gonią. Był prawdziwym przyjacielem i w sercu jest do tej pory. Mer.

Autor: Jeger  godzina: 20:14
No no, Koledzy, trochę taktu... Koleżanka pisze o stracie psa, a Wy sobie kawały opowiadacie.... DB Jeger

Autor: Cyfra  godzina: 21:53
Straciłem trzy w ciągu roku i co?Mam sobie włosy z głowy powyrywać?Wiadomo,że szkoda jak był coś wart,ale to jeszcze nie koniec świata.Co innego jakbyś ty jager zachorował na świńską grypę.Wtedy nie było by nam do śmiechu.

Autor: Jeger  godzina: 22:04
ad. Cyfra "nam"...? Mówisz o Tobie i Twojej Małżonce, która drzy o własne zycie, bo nie spełnia Twoich oczekiwań...?:) DB Jeger

Autor: Cyfra  godzina: 22:17
Małżonkę łatwiej jest ułożyć niż psa to tak na marginesie.Bynajmniej z tym nie mam kłopotu.

Autor: Jeger  godzina: 22:25
ad. Cyfra Twoja anonimowa prostolinijność zadziwia.... Bo anonimowa. "Małżonkę łatwiej jest ułożyć niż psa to tak na marginesie." Chyba sobię taki napis walnę przy wejściu do kojca.... A swoją drogą nie widzę w tym logiki, bo przecież Małzonka jest cięższa od jaga i pewnie trudniej ją ułożyć pod jabłonką....:) Taki makabryczny żarcik... DB Jeger